|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-09-2016, 07:31 | #61 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 18-02-2009
Model: FF MK2FL/Mondeo MK4
Silnik: 1.6 benzyna (115/125)
Rocznik: 2009/2008
Postów: 802
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Cytat:
romekkar - rzeczywiście należy się współczucie za pech. W bardziej cywilizowanym kraju mógłbyś liczyć na to, że Ford w dbałości o image sprawnie załatwi to, do czego zobowiązuje go (najprawdopodobniej - zakładając wadę fabryczną) umowa gwarancji. Tu nie licz na to. Co więcej, nie licz na to, że jak nawet Ford zgodzi się zapłacić za naprawę/wymianę, zostanie to zrobione dobrze przez ASO. Bo tak nie będzie, ten samochód nie będzie jużnigdy działał normalnie, a wszystko co może być popsute przy okazji naprawy, zostanie popsute. A jakbyś znalazł w Polsce markę, która nie traktuje swoich klientów w ten sposób - daj znać, wreszcie wezmę sobie taniej fajne wozidło na DG, odliczę VATu ile można, itp - bo dotychczas wolałem kupować samochody jako KONSUMENT, bo tylko to daje u nas jakieś rzeczywiste szanse na darmowy serwis, w razie poważnej awarii. Tyle. Reszta w tym przypadku to albo dobry prawnik, albo bezsensowne napinki na forum. |
|
02-09-2016, 08:21 | #62 |
ford::expert
Imię: Marek
Zarejestrowany: 15-09-2008
Skąd: Kraków
Model: Mondeo MK5 Titanium, Fiesta MK8 ST-Line
Silnik: 2.0 EB, 1.0 EB
Rocznik: 2016, 2019
Postów: 3,822
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
|
02-09-2016, 08:42 | #63 | |
FCP member
Imię: Karol
Zarejestrowany: 19-05-2009
Skąd: Warszawa
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 1,6 ecoboost
Rocznik: 2012
Postów: 2,017
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Cytat:
Bijesz pianę, a przy okazji tylko jak wielu współczujesz Koledze - a to kompletnie nic nie wnosi w temacie. Domniemywasz, że Ford nie zapłaci, że auto nie będzie już nigdy działać normalnie, że w innym "cywilizowanym" kraju było inaczej, itp. Bełkot. Ja podałem konkretny przykład z rzeczywistości, że walka jest trudna, ale możliwa do wygrania. Zresztą poszukaj w archiwum, to nie pierwszy przypadek walki z Fordem. Ale jak Ty wiesz lepiej... ja nie będę z tym dyskutować. |
|
02-09-2016, 09:30 | #64 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 18-02-2009
Model: FF MK2FL/Mondeo MK4
Silnik: 1.6 benzyna (115/125)
Rocznik: 2009/2008
Postów: 802
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
A ten ciągnie swoje OT...
Ja też mogę opowiedzieć, że koledze ładnie w ASO wyklepali samochód z AC. Ale co to ma do tematu wątku - chociaż to rzeczywiście ewenement? Tyle, co opowiastki o tym, że komuś naprawili prywatny samochód z gwarancji. O tym, że przy naprawie czegoś spartolą jedną czy więcej innych rzeczy piszę z doświadczenia swojego i znajomych. Co więcej, gdyby ludziskom się chciało łyknąć kroplę wiedzy i wysilić zawartość czaszki na tyle, żeby zrozumieć i ocenić chociaż prostsze naprawy, pewnie z 90% klientów warsztatów zrozumiałoby, że są robieni w ciula. Polecam zresztą TVN - "będzie pan zadowolony", jak nie masz własnych obserwacji. Dlatego, mając dość partaczy warsztatowych, przez ostatnie kilka lat praktycznie mam na podjeździe warsztat samochodowy i co się tylko da sam robię przy swoich samochodach. Bełkot? "... a ja to rozumiem, jako użytkownika (niekoniecznie właściciela) danego dobra..." - to jest dopiero bełkot, większy nawet niż w sejmie uprawiają nasi wybrańcy, próbując jakieś prawo wyprodukować... Każde z moich stwierdzeń jestem w stanie podeprzeć faktem. Ale chodzi mi tylko o to, żeby w wątku o problemach z lizingowanym firmowym samochodem przestał co trzeci bełkotać o "uprawnieniach konsumenta" - tak wiele? Żeby czytać ze zrozumieniem i pisać na temat? |
02-09-2016, 11:39 | #65 |
ford::advanced
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 30-01-2016
Skąd: Zgierz
Model: Mondeo MK5 Kombi Titanium X/Fiesta Mk7
Silnik: 1,5 EB/1.25
Rocznik: 2016/2009
Postów: 387
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Chcesz powiedzieć, że kupując auto w leasingu nie mam żadnych praw?
Baaardzo się Kolego mylisz, baaardzo. |
02-09-2016, 12:12 | #66 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 18-02-2009
Model: FF MK2FL/Mondeo MK4
Silnik: 1.6 benzyna (115/125)
Rocznik: 2009/2008
Postów: 802
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Masz duuuuużo praw.... Kolega romekkar pewnie chętnie Ci o Twoich prawach jako lizingobiorcy firmowego (nie leasing konsumencki) opowie...
|
02-09-2016, 13:28 | #67 | |
ford::advanced
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 30-01-2016
Skąd: Zgierz
Model: Mondeo MK5 Kombi Titanium X/Fiesta Mk7
Silnik: 1,5 EB/1.25
Rocznik: 2016/2009
Postów: 387
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Cytat:
Pamiętaj również, że każdy przypadek jest indywidualny, ale każdy z nas KLIENTÓW ma prawa, a ich egzekwowanie raz idzie lepiej raz gorzej, ale auto w leasingu NIE RÓWNA się braku gwarancji. Poza tym za autem stoi jeszcze bank, a dobry prawnik to ostateczność, która potrafi zdziałać cuda. P.S. Pisanie Koledze romekkar w jakiej to ciężkiej jest sytuacji i że w ogóle z jego auta już nic nie będzie, nic nie załatwi itd, jest po prostu słabe i na pewno Koledze nie pomaga. Szukamy tu rozwiązania jego problemu, a nie wbijamy mu gwoździe do trumny. To tak na marginesie. Ostatnio edytowane przez Malenstwo8 ; 02-09-2016 o 13:54 |
|
02-09-2016, 16:48 | #68 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 18-02-2009
Model: FF MK2FL/Mondeo MK4
Silnik: 1.6 benzyna (115/125)
Rocznik: 2009/2008
Postów: 802
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
No dobre, udało Ci się wciągnąć mnie w OT. Przyznaję się.
Skąd się urwałem? A siedzę sobie nad Wisłą i zasilam budżet kolejnych szalonych rządzących, m.in. VATem z kilku już konsumencko kupionych salonowych samochodów, czyli po twojemu - margines. Do 500+ się nie dołożyłem, bo kilka lat temu postanowiłem, że już nie dam im ani grosza więcej i będę jeździł tym co mam - m.in. Fordy. Tak dla zasady - bo nie pozwolę marnować więcej moich pieniędzy, a przy okazji sprawdzę ile zadbany współczesny samochód wytrzyma. Fakt, złamałem raz to postanowienie bo trzeba było coś dokupić, ale Fordy będą u mnie dopóki blacha nie przerdzewieje. Nie pytam skąd Ty się urwałeś, bo mogę sobie wyobrazić po głębi wypowiedzi. Znam doskonale podejście paru z wymienionych przez Ciebie kategorii zawodowych do samochodów (bo np. mam ich przedstawicielkę w domu) - możesz mu podmienić silnik, zawieszenie, olej na co chcesz (w granicach zdrowego rozsądku, silnik od malucha się nie nadaje) - jeżeli buda i fotele będą te same to nie zauważy, no chyba, że samochód stanie na drodze. Nie każdy Mecr, Porsche, Opel czy Ford itp itd się psuje poważnie w okresie gwarancji, bo celem producenta jest przetrwanie tego okresu bez kosztów, i tak samochód jest zaprojektowany. A drobniejszych awarii taki klient nie zauważy, albo ASO łatwo mu wmówi że TTTM. Jeżeli komuś nie zależy na kasie - i/lub nie jest ciekaw świata i/lub nie lubi DYI - to nie ma kontaktu z samochodem dłużej niż 2-4 lata. W tym okresie jedyne uszkodzenie jakie najczęściej się trafia to wytarte pióra wycieraczek, ew. klocki hamulcowe. Zazwyczaj tyle samochód nawet bez wymiany fabrycznego oleju wytrzyma. Swoją drogą - ile to jest dla Ciebie "większa kasa"? Bo myślałem, że właśnie wśród takich się obracam - i nie są to politycy i "byznesmeny", tylko myślący specjaliści. Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć... Co do kolegi romekkar - proszę, nie wyskakuj mi z współczuciem a'la JP2 czy Smoleńsk. Szczerze napisałem, że mu współczuję kłopotów, bo tak naprawdę jest. Tyle, że nic innego jak tylko wynajęcie dobrego prawnika i pogonienie gwaranta (nieważne czy chodzi o FP, czy lizingodawcę, czy dilera) w sądzie nie zadziała. A Ty możesz mu zaproponować jakieś lepsze rozwiązanie, takie z kręgów ludzi z "większą kasą"? Tak więc nie wkładając mi do ust tego czego nie mówiłem - czyli tego, że przy lizingu nie mamy żadnych praw - gdzie dokładnie się pomyliłem? A jak już będziesz próbował się zastanowić nad tym wszystkim - zastanów się dlaczego typowo możesz samochód na firmę/DG kupić kilkanaście procent taniej niż konsumencko. Bo diler widzi kasiastego prawnika i sobie myśli: "EUREKA, wreszcie mogę komuś sprzedać taniej tego Mondeo Vignale"? Czasami żałuję, że w kraju tak wielu naiwniaków nie jestem bankierem... |
02-09-2016, 16:56 | #69 |
ford::expert
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Panowie, parę postów wyżej dałem linka to artykułu, w którym prawnicy jasno opisuja taką sytuację oraz co przedsiębiorcy vel. leasingobiorcy sie należy.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Co może leasingobiorca? Leasingobiorca, mimo że nie jest właścicielem rzeczy i nie on kupował od sprzedającego samochód, może korzystać z prawie wszystkich uprawnień z rękojmi za wady sprzedanej rzeczy. Pozwala mu na to art. 7098 § 2 K.c. Przewiduje on, że z chwilą zawarcia przez firmę leasingową umowy ze zbywcą, z mocy ustawy przechodzą na leasingobiorcę uprawnienia z tytułu wad rzeczy. Leasingobiorca może domagać się od sprzedającego nieodpłatnej naprawy albo wymiany wadliwego pojazdu. Nie może natomiast samodzielnie korzystać z najdalej idącego uprawnienia z rękojmi - z odstąpienia od umowy sprzedaży. Dealer Cie zbywa bo ty nie jestes stroną ! Uderz do elasingodawcy (jeśli trzeba z prawnikiem) i oni będa egzekwowali Ostatnio edytowane przez kaan1 ; 02-09-2016 o 17:00 |
02-09-2016, 18:01 | #70 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-08-2005
Skąd: SBL
Model: mondeo mk5
Silnik: 1,5 EB
Rocznik: 2015
Postów: 69
|
Odp: 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia
Każdy ma trochę albo i całą rację - jak się pewnie mocno napnę, poświęcę temu pół mojego czasu i nerwów to coś wywalczę. Ale, jak to zostało również powiedziane, po prostu brak na to i czasu i chęci i nerwów... po to w końcu kupuje się nowe auta by nich nie myśleć
Gwarancja mówi, że gwarant naprawiając auto nie ponosi odpowiedzialności za utracony czas, możliwość korzystania czy utracone korzyści, nic też nie mówi, jak długo naprawa może trwać. Oczywiście można się boksować a nawet powinno, ale każdy ma jedno życie, masę spraw codziennie do załatwienia i zwyczajnie odpuszcza |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|