[1,8 D i TD] Sterowanie świec żarowych Fiesta 1.8D '99

[bongo]

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

2 tygodnie temu kupiłem escorta 70KM z endurą, jak nie zapomnę to sprawdzę na dniach który to pin przy przekaźniku, etc.
Mój grzeje świece przez 7 sekund. Co w porównaniu do drugiej escorciny, która je grzeje przez 40 sekund, jest z lekka śmieszne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
ECU też będę poszukiwał. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

OOO!!! Bardzo bym Cię prosił. Do "kompa" wchodzi masa przewodów i są 2 w kolorze żółto-czarnym. Ja puki co nawet autka nie mam (u mechanika, który 3dni bawi się z wymianą półksiężyca na pedale sprzęgła - jakbyw wiedział, że to tyle mu zajmie to bym się skichał, ale bym sam wymienił na tym mrozieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). A do tego mam większy problem bo jakiś życzliwy i nie wykluczone, ze narabany człowiek urwał mojej żonce w Toyotce lewe lusterkoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
PS. A po cóż Ci drugi Escort i to jeszcze 70KM? Z nowu będziesz jakieś rzeźby odstawiał?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał Dreambox Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A czym się rożnią te escorty? Jeden to endura a drugi też?

Kolega ministerq ma Escorta jak żaden inny, bo przerobił wolnossącego na uturbionego. Więc ani to Endura, ani zwykły TD Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Z grubsza rzecz biorąc w autach, które mają na swieczuchach przekaźnik czasowy, mozna poprostu kupić przekaźnik, który będzie grzał świece dłużej. W Endurach przekaźnik jest sterowany przez "kompa", który jest "ułomny" i grzeje świeczki śmiesznie krótkoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Dreambox]

Bongo tak o tym wiem z tym że bardziej na przykładzie fiesty (były endury i zwykłe) ze w endurach świeczkami steruje pcm a w innych sam przekaźnik i wymienia się go na huco. Poprostu myślałem że oba to endury i tylko coś zrobione jest w jednym aby dłużej grzały się świeczki.

[ministerq]

Napisał Dreambox Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A czym się rożnią te escorty? Jeden to endura a drugi też?

Drugi to totalna wydumka - w chwili obecnej jest to dół od TD, głowica od wolnossaka, pompa BOSCH z wolnossaka, turbina T25 (na razie ubogo dmucha). Sterowanie świec na układzie czasowym wewnątrz przekaźnika. Żadnej elektroniki poza tym. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Do "kompa" wchodzi masa przewodów i są 2 w kolorze żółto-czarnym.

Normalnie jakby ten cały "komp" był naprawdę niezbędny do życia tego auta i stanowił jego esencję Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

PS. A po cóż Ci drugi Escort i to jeszcze 70KM? Z nowu będziesz jakieś rzeźby odstawiał?

Kupiłem go tylko i wyłącznie dla klimy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jestem w trakcie przekładki - dawca klimy i osprzętu już nie ma - wszystko wykręcone, teraz do garażu wjedzie biorca, odda pompę wspomagania, alternator, łapy osprzętu, i zasypia w garażu na czas instalacji klimy i strojenia silnika z większym turbo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ogólnie ten endurowaty escort długiego życia przed sobą nie ma - pognity tu i ówdzie, z pompy cieknie, z baku cieknie... Kasy w niego ładować nie zamierzam. Mam nadzieję że przejdzie przegląd jakimś cudem, bardzo by mi to życie ułatwiło... Bo miałbym czas na spokojnie zająć się srebrnym... A i tak w przyszłym roku planuję go wytransportować na złom, koło wiosny...
O dziwo silnik ma w niezłym stanie, nawet pomimo tego śmiesznego czasu grzania świec odpalał całkiem nie najgorzej w mrozy.

Jakbym miał kupować na sztuki wszystko czego potrzebuję do klimy, to bym zapłacił znacznie więcej... To jest chore że całe auto kosztowało mniej niż części wchodzące w jego skład...

P.S Jak chcesz to mogę Ci wydumać układ czasowy który będzie dłużej trzymał przekaźnik w stanie włączenia niezależnie od sterownika.

[bongo]

Napisał Dreambox Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bongo tak o tym wiem z tym że bardziej na przykładzie fiesty (były endury i zwykłe) ze w endurach świeczkami steruje pcm a w innych sam przekaźnik i wymienia się go na huco. Poprostu myślałem że oba to endury i tylko coś zrobione jest w jednym aby dłużej grzały się świeczki.

A no właśnie puki co nikt nie ma jeszcze lekarstwa na to grzanie świeczek w Endurach.

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Normalnie jakby ten cały "komp" był naprawdę niezbędny do życia tego auta i stanowił jego esencję Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakbym miał kupować na sztuki wszystko czego potrzebuję do klimy, to bym zapłacił znacznie więcej... To jest chore że całe auto kosztowało mniej niż części wchodzące w jego skład...

P.S Jak chcesz to mogę Ci wydumać układ czasowy który będzie dłużej trzymał przekaźnik w stanie włączenia niezależnie od sterownika.

Osobiście jestem zdania, że komputer to jest dobry do tego, żeby sobie na forum podyskutować, a nie do samochoduGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niedługo w nowoczesnym aucie nie będzie można puścić bąka w fotel żeby się komputer o tym nie dowiedziałGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A pożytek z tego taki, że moi szefowie nic nie mogą zrobić w autkach poza serwisem (wypasione fury z 4-ma obrączkami na masce). I żeby się jeszcze nie psuły...

Sam tego nie mogę przeżyć. Dawniej można było teoretycznie kupić auto w częściach i poskładać sobie samodzielnie zapłaciwszy nie więcej niż za nowy pojazd. A teraz parę części ze szrotu potrafi kosztować fortunęGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Układ oszukujący Moduł...;P Bardzo chętnie. A masz już jakiś pomysł jak można by to zrobićGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Chociaż mi wystarczy patent z grzaniem świeczek na guzik.
Chociaż ma jeden haczyk Teoretycznie można uszkodzić świeczki, gdy się naciśnie przycisk podczas pracy silnika (wyższe napięcie).

[ministerq]

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A masz już jakiś pomysł jak można by to zrobić

Pewnie. To prosty patent z układem czasowym, a całość teoretycznie można by zrobić w formie przelotowej na oryginalnym przekaźniku.

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chociaż ma jeden haczyk Teoretycznie można uszkodzić świeczki, gdy się naciśnie przycisk podczas pracy silnika (wyższe napięcie).

Nic podobnego. Pamiętaj że po odpaleniu świece jeszcze chwile są grzane, a wtedy masz już ładowanie z alternatora.

[bongo]

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pewnie. To prosty patent z układem czasowym, a całość teoretycznie można by zrobić w formie przelotowej na oryginalnym przekaźniku.
Nic podobnego. Pamiętaj że po odpaleniu świece jeszcze chwile są grzane, a wtedy masz już ładowanie z alternatora.

Niby tak, ale chyba w Endurach jest układ "grzania wstępnego", czyli w momencie uruchomienia rozrusznika napięcie na świeczkach znika... Chociaż sam już nie wiem. Jutro sprawdzę jak to jest. Teoretycznie świeczkom na napięcie 10V (bo takie powinny być stosowane w silniku Endura) nie służy ponad 13V.
PS. Cały czas kładę nacisk na "teoretycznie"Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bongo]

Niezły numerGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Sprawdziłem dziś jak to jest z tym grzaniem świec w mojej endurze. Okazało się, że świece gdy grzejemy aż do "pyknięcia" przekaźnika grzeją u mnie 8 sekund. Ale jeśli zapalę silnik przed "pyknięciem" przekaźnika to napięcie na świeczkach jest jeszcze przez ładnych kilka sekund (gdy już silnik pracuje) - znacznie dłużej niż te 8 sekund.
Wynika z tego, że jeśli ktoś chce grzać świeczki na 2 razy to, aby osiągnąć maksymalny efekt, drugiego podgrzanie należy nie doprowadzać do końca. Czyli przy drugim grzaniu należy kręcić rozrusznikiem przed "pyknięciem" przekaźnikaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ministerq]

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wynika z tego, że jeśli ktoś chce grzać świeczki na 2 razy to, aby osiągnąć maksymalny efekt, drugiego podgrzanie należy nie doprowadzać do końca

Sprawdź dokładnie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Grzanie świec po zapłonie jest zawsze, niezależnie od tego czy przekaźnik "pyknie", czy nie. To standardowa procedura - dogrzewanie cylindrów po rozruchu.

[bongo]

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdź dokładnie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Grzanie świec po zapłonie jest zawsze, niezależnie od tego czy przekaźnik "pyknie", czy nie. To standardowa procedura - dogrzewanie cylindrów po rozruchu.

No dobrze, ale prąd przechodzi tak czy siak przez przekaźnik. Więc tak czy siak robi on "pyk" tylko tego nie słychać jak już silnik pracujeGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ministerq]

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Więc tak czy siak robi on "pyk" tylko tego nie słychać jak już silnik pracuje

Widać po kontrolkach (robią się jaśniejsze) i po obrotach (wzrastają) jak świece przestają grzać.