Sprawdzanie Numeru VIN

angie · 01-09-2011, 20:17

Witam.
Przez ok. 1000km bylem szczęśliwym posiadaczem C-Max-aGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., aż padła turbina.
Po regeneracji i zamontowaniu auto nie odzyskało dawnego wigoru.
Od 3 miesięcy bujam się po mechanikach w tym ASO i nikt nie potrafi mi pomóc.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Same nieprawidłowe diagnozy i strata kasy. Ale to naprawde długa historia. Na forum również czytałem wiele postów, ale nie znalazłem odpowiedzi. Każdy przypadek jest inny i należy traktować go indywidualnie. Stąd nowy temat.
Ale do rzeczy.
Auto jest mulaste przyspiesza jakby na pół gwizdka, jakby nie miało czym oddychać. Przed usterką miało tzw. turbo dziurę tak do 2000tyś/h później wgniatało w fotel, na mokrej nawierzchni mielił kołami. teraz to absolutnie nie możliwe.
Sprawdziłem:
- cięgno turbiny się wysuwa
- podciśnienie przed turbiną -0,8 (więc w normie)
- w ASO powiedzieli, że dopiero przy 4000tyś/h dmucha 2 bar.
- zapala się błąd silnika P0299. (turbosprężarka podciśnienia)
Z tego co czytam problemy z mocą to główna bolączka forda.
Jakieś pomysły???
Będę wdzięczny za każdą podpowiedz.

colin barbazynca · 01-09-2011, 22:20

To ze regeneracja to w PL pomysl godny nagrody Darwina juz chyba gdzies pisalem...
Na dziendobry czy zmienna geometria zostala sprawdzona i dobrze ustawiona?
Czy tylko majster szturchnal srubokretem, powiedzial ze ciegno sie rusza i jest gitara?

Druga sprawa, to 2bary to rozumiem absolutne cisnienie? Bo jak wzgledne to troche za duzo.

Trzecia to podcisnienie -0,8bar przed sprezarka - troche duzo patrzac na to ze nie pompuje tyle co powinna - nie ma jakiejs szmaty w dolocie, moze filtr z gazety czy cos w tym stylu? (widzialem juz rozne rzeczy)

Blad p0299 mowi ze uklad nie jest w stanie osiagnac zadanego cisnienia doladowania, wiec jeszcze oprucz wymienionych przeze mnie punktow zostaje zle przeprowadzona regeneracja, choc to zwykle sie objawia rozpadem sprezarki, bo do kupy raczej ci rzeznicy to umieja posladac zeby jakos dzialalo.

angie · 02-09-2011, 06:27

hmm.
Z tubbiną jeżdziłem 2x bo jaden z mechanikow stwierdzil ze jest zle zregenerowana, ("im wiecej spalin dostaje tym wiekszy stawia opor") Turbine regenerowałem w Drewnicy w Turbopamie. Gdy z nia przyjechalem gosc ja rozwiercil i pokazal wszystkie czesci lacznie ze zmienna geometria. Wszystkie elementy dzialaly poprawnie. Oni regeneruja na oryginalnych czesciach Garetta.
A co do cisnienia... okolo 4 godziny mechanicy z aso jezdzili z lapropem. Stwierdzili ze 2 bary powinna osiagac przy 2 tys obr i w wyzszych partiach spadac, u mnie podobna cisnienie rosnie rownomiernie az do 4tys obr.
Wczesniej po pierwszej wizycie w aso stwierdzili iz do regulacji jest ciegno turbiny. Wówczas auto przyspieszalo od 3000tys obr zdaje sie normalnie. Po konsultacji z Turbopam-ą chlop powiedzial iz max 2 obrotyw prawo. Po tym zabiegu poprawil sie dół jednak auto i tak nie jezdzilo tak jak dawniej wiec wrócilem do nominalnej pozycji.
Zjeździłem 3 warsztaty przed wizytą w aso. I problem nie zostal rozwiazany.
Obecnie jeżdżę mułem w całym zakresie obr. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

colin barbazynca · 02-09-2011, 06:34

Od dluzszego czasu garrett nie sprzedaje czesci zamiennych do swoich sprezarek, wiec albo Ci panowie maja cale tiry czesci w piwnicach, albo jaest jakis chinski garet czy cos takiego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zgodnie z Twoimi zeznaniami wyglada to wszystko na zle ustawiona zmienna geometrie, skoro przestawienie ciegna pomoglo. Trzeba by bylo je skrecic jeszcze bardziej monitorujac przy tym cisnienie doladowania.
Jezeli mowa o 2 barach, to raczej mowili o cisnieniu absolutnym (1bar ponad cisnienie atmosferyczne). Silnik 2.0 powinien miedzy 2-2.3tys or zapompowac minimum 1.3bar (utrzymujac do 3tys obr) a pozniej to moze spadac do okolo 1bar przy 4tys obr. Po regulacji raczej nie powinno przekraczac tych parametrow w innych warunkach niz gwaltowne wcisniecie gazu (tutaj czasem na ulamek sekundy moze wskoczyc 1,5 w niektorych przypadkach, ale raczej powinno sie trzymac tej granicy ktora wyzej podalem).

Ogolnie to wszystko swiadczy o tym, ze ani ci co sprawdzali ani ten co regenerowal nie maja za wiele pojecia o tym jak dziala silnik i turbosprezarka.
Chcialo by sie zacytowac slowa pioseni... "Polska, mieszkam w Polsce...."

angie · 02-09-2011, 08:44

Turbinke bym raczej wykluczyl. Po odebraniu od nich wygladala jak sciągnieta z półki sklepowej. Dostałem worek części, wykres z wyważarki. Wymienili kompletnie wszystko łącznie z elektroniką. (w turbinie pękła ośka) Sprawdzałem paluchem, kręciłasię swobodnie.
Firmie tej też chyba zalezy na poprawnym montazu turbawki. Udzielają rocznej gwarancji bez limitu km. Jak bylem u nich z reklamacja, bez zadnego problemu rozlozyli, zolzyli i przetestowanli na wyważarce. Przeciez naprawy gwarancyjne to dla nich strata kasy.
Po pierwszym montażu auto było mulaste jak obecnie.
Zaś po drugim szło od 3tyś.

Regulacja cięgła. Hmm... wydaje mi sie, że nie tędy droga. W "Turbopamie" raczej wykluczają taką możliwość. Ustawiają sztangę optymalnie.
Gdy zaczołem regulować jak juz pisałem wcześniej poprawial sie dół, a pogarszała góra zakresu obr. Jednak gdy poprawiał sie dół auto przyspieszało miękko(wiele hałasu o nicGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) W nominalnym ustawiemniu wgniatało az milo ale dopiero od 3tyś.
??? z archiwum X Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

colin barbazynca · 02-09-2011, 09:00

No coz, to w takim razie krzyzyk na droge i powodzenia. Oni sie znaja lepiej i twierdza ze dobrze ustawili to niech oni naprawia.

Tak z ciekawosci to zalatw prosze foto tej elektroniki, ktora wymieniali w turbosprezarce Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jkostek · 02-09-2011, 09:08

Sprawdż przepływomierz i czujnik doładowania?

colin barbazynca · 02-09-2011, 10:08

Ale jezeli auto jezdzilo na starej sprezarce dobrze -ta padla - wlozono (podobno) sprawna - teraz nie jedzie to zasadniczo jezeli sprezarka jest dobrze zamontowana to trzeba szukac w niej problemu.

Jeszcze jedna rzecz mi przyszla do glowy - z przodu silnika sa 2 rury zchodzace sie razem w jedna dochodzaca do kolektora ssacego (przynajmniej w mk2 dpf) i na nich sa przepustnice sterowane podcisnieniem - trzeba sprawdzic czy wezyki gumowe do sterowania nimi sa podpiete i czy przypadkiem nie sa nieszczelne.

Mam tez pytanie co sie stalo z oryginalna sprezarka ze padla? Tzn jakie objawy byly?

angie · 02-09-2011, 16:49

Podczas jazdy calkowity brak reakcji na gaz. Z tlumika przez pewien czas bialy dym.
Po wymontowaniu jak juz wczesniej pisalem okazalo sie ze pękła ośka. Sam wozilem turbine do regeneracji. Sprawdzalem elektrozawor. zdaje sie ze pracuje prawidlowo. I tak profilaktycznie zamiezam podstawic inny.

angie · 02-09-2011, 19:49

aGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jeszcze jedno po pierwszym montażu tzn. przed ponownym demontażem. Diagnozowałem nieco innym sprzętem.
Wyświetlił się błąd:
B0537,"Obwód turbodoładowania - niski sygnał wejściowy"
Co to dokładnie oznacza???
I czy to by wskazywało na turbinę???
Czy jest możliwe aby turbina musiała się dotrzeć po regeneracji??? (słyszałem też takie opinie)
Zjeździłem wszystkich podobno najlepszych mechaników w mieście. I wszyscy rozkładali ręce po wielogodzinnej walce. Może faktycznie to wina turbiny???
W końcu każdy z nich wykluczył ten element.

01-09-2011, 20:17	#1
angie ford::amateur Zarejestrowany: 24-08-2011 Skąd: Tczew Model: Focus C-max Silnik: 2.0 TDCI 136PS Rocznik: 2004 Postów: 8	Brak mocy po wymianie turbiny??? Witam. Przez ok. 1000km bylem szczęśliwym posiadaczem C-Max-aGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., aż padła turbina. Po regeneracji i zamontowaniu auto nie odzyskało dawnego wigoru. Od 3 miesięcy bujam się po mechanikach w tym ASO i nikt nie potrafi mi pomóc.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Same nieprawidłowe diagnozy i strata kasy. Ale to naprawde długa historia. Na forum również czytałem wiele postów, ale nie znalazłem odpowiedzi. Każdy przypadek jest inny i należy traktować go indywidualnie. Stąd nowy temat. Ale do rzeczy. Auto jest mulaste przyspiesza jakby na pół gwizdka, jakby nie miało czym oddychać. Przed usterką miało tzw. turbo dziurę tak do 2000tyś/h później wgniatało w fotel, na mokrej nawierzchni mielił kołami. teraz to absolutnie nie możliwe. Sprawdziłem: - cięgno turbiny się wysuwa - podciśnienie przed turbiną -0,8 (więc w normie) - w ASO powiedzieli, że dopiero przy 4000tyś/h dmucha 2 bar. - zapala się błąd silnika P0299. (turbosprężarka podciśnienia) Z tego co czytam problemy z mocą to główna bolączka forda. Jakieś pomysły??? Będę wdzięczny za każdą podpowiedz.

01-09-2011, 22:20	#2
colin barbazynca ford::average Zarejestrowany: 08-01-2011 Skąd: Kraków Model: C-Max Ghia / Swift Saudi Arabia Silnik: 2.0 tdci dpf/ 1.3 103KM Rocznik: 2008 / 1993 Postów: 92	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? To ze regeneracja to w PL pomysl godny nagrody Darwina juz chyba gdzies pisalem... Na dziendobry czy zmienna geometria zostala sprawdzona i dobrze ustawiona? Czy tylko majster szturchnal srubokretem, powiedzial ze ciegno sie rusza i jest gitara? Druga sprawa, to 2bary to rozumiem absolutne cisnienie? Bo jak wzgledne to troche za duzo. Trzecia to podcisnienie -0,8bar przed sprezarka - troche duzo patrzac na to ze nie pompuje tyle co powinna - nie ma jakiejs szmaty w dolocie, moze filtr z gazety czy cos w tym stylu? (widzialem juz rozne rzeczy) Blad p0299 mowi ze uklad nie jest w stanie osiagnac zadanego cisnienia doladowania, wiec jeszcze oprucz wymienionych przeze mnie punktow zostaje zle przeprowadzona regeneracja, choc to zwykle sie objawia rozpadem sprezarki, bo do kupy raczej ci rzeznicy to umieja posladac zeby jakos dzialalo.

02-09-2011, 06:27	#3
angie ford::amateur Zarejestrowany: 24-08-2011 Skąd: Tczew Model: Focus C-max Silnik: 2.0 TDCI 136PS Rocznik: 2004 Postów: 8	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? hmm. Z tubbiną jeżdziłem 2x bo jaden z mechanikow stwierdzil ze jest zle zregenerowana, ("im wiecej spalin dostaje tym wiekszy stawia opor") Turbine regenerowałem w Drewnicy w Turbopamie. Gdy z nia przyjechalem gosc ja rozwiercil i pokazal wszystkie czesci lacznie ze zmienna geometria. Wszystkie elementy dzialaly poprawnie. Oni regeneruja na oryginalnych czesciach Garetta. A co do cisnienia... okolo 4 godziny mechanicy z aso jezdzili z lapropem. Stwierdzili ze 2 bary powinna osiagac przy 2 tys obr i w wyzszych partiach spadac, u mnie podobna cisnienie rosnie rownomiernie az do 4tys obr. Wczesniej po pierwszej wizycie w aso stwierdzili iz do regulacji jest ciegno turbiny. Wówczas auto przyspieszalo od 3000tys obr zdaje sie normalnie. Po konsultacji z Turbopam-ą chlop powiedzial iz max 2 obrotyw prawo. Po tym zabiegu poprawil sie dół jednak auto i tak nie jezdzilo tak jak dawniej wiec wrócilem do nominalnej pozycji. Zjeździłem 3 warsztaty przed wizytą w aso. I problem nie zostal rozwiazany. Obecnie jeżdżę mułem w całym zakresie obr. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

02-09-2011, 06:34	#4
colin barbazynca ford::average Zarejestrowany: 08-01-2011 Skąd: Kraków Model: C-Max Ghia / Swift Saudi Arabia Silnik: 2.0 tdci dpf/ 1.3 103KM Rocznik: 2008 / 1993 Postów: 92	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? Od dluzszego czasu garrett nie sprzedaje czesci zamiennych do swoich sprezarek, wiec albo Ci panowie maja cale tiry czesci w piwnicach, albo jaest jakis chinski garet czy cos takiego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zgodnie z Twoimi zeznaniami wyglada to wszystko na zle ustawiona zmienna geometrie, skoro przestawienie ciegna pomoglo. Trzeba by bylo je skrecic jeszcze bardziej monitorujac przy tym cisnienie doladowania. Jezeli mowa o 2 barach, to raczej mowili o cisnieniu absolutnym (1bar ponad cisnienie atmosferyczne). Silnik 2.0 powinien miedzy 2-2.3tys or zapompowac minimum 1.3bar (utrzymujac do 3tys obr) a pozniej to moze spadac do okolo 1bar przy 4tys obr. Po regulacji raczej nie powinno przekraczac tych parametrow w innych warunkach niz gwaltowne wcisniecie gazu (tutaj czasem na ulamek sekundy moze wskoczyc 1,5 w niektorych przypadkach, ale raczej powinno sie trzymac tej granicy ktora wyzej podalem). Ogolnie to wszystko swiadczy o tym, ze ani ci co sprawdzali ani ten co regenerowal nie maja za wiele pojecia o tym jak dziala silnik i turbosprezarka. Chcialo by sie zacytowac slowa pioseni... "Polska, mieszkam w Polsce...." Ostatnio edytowane przez colin barbazynca ; 02-09-2011 o 06:41

02-09-2011, 08:44	#5
angie ford::amateur Zarejestrowany: 24-08-2011 Skąd: Tczew Model: Focus C-max Silnik: 2.0 TDCI 136PS Rocznik: 2004 Postów: 8	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? Turbinke bym raczej wykluczyl. Po odebraniu od nich wygladala jak sciągnieta z półki sklepowej. Dostałem worek części, wykres z wyważarki. Wymienili kompletnie wszystko łącznie z elektroniką. (w turbinie pękła ośka) Sprawdzałem paluchem, kręciłasię swobodnie. Firmie tej też chyba zalezy na poprawnym montazu turbawki. Udzielają rocznej gwarancji bez limitu km. Jak bylem u nich z reklamacja, bez zadnego problemu rozlozyli, zolzyli i przetestowanli na wyważarce. Przeciez naprawy gwarancyjne to dla nich strata kasy. Po pierwszym montażu auto było mulaste jak obecnie. Zaś po drugim szło od 3tyś. Regulacja cięgła. Hmm... wydaje mi sie, że nie tędy droga. W "Turbopamie" raczej wykluczają taką możliwość. Ustawiają sztangę optymalnie. Gdy zaczołem regulować jak juz pisałem wcześniej poprawial sie dół, a pogarszała góra zakresu obr. Jednak gdy poprawiał sie dół auto przyspieszało miękko(wiele hałasu o nicGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) W nominalnym ustawiemniu wgniatało az milo ale dopiero od 3tyś. ??? z archiwum X Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

02-09-2011, 09:00	#6
colin barbazynca ford::average Zarejestrowany: 08-01-2011 Skąd: Kraków Model: C-Max Ghia / Swift Saudi Arabia Silnik: 2.0 tdci dpf/ 1.3 103KM Rocznik: 2008 / 1993 Postów: 92	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? No coz, to w takim razie krzyzyk na droge i powodzenia. Oni sie znaja lepiej i twierdza ze dobrze ustawili to niech oni naprawia. Tak z ciekawosci to zalatw prosze foto tej elektroniki, ktora wymieniali w turbosprezarce Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

02-09-2011, 09:08	#7
Jkostek ford::beginner Zarejestrowany: 21-12-2009 Skąd: Krakow Model: Focus C-max Silnik: 2.0 Diesel Rocznik: 2004 Postów: 18	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? Sprawdż przepływomierz i czujnik doładowania?

02-09-2011, 10:08	#8
colin barbazynca ford::average Zarejestrowany: 08-01-2011 Skąd: Kraków Model: C-Max Ghia / Swift Saudi Arabia Silnik: 2.0 tdci dpf/ 1.3 103KM Rocznik: 2008 / 1993 Postów: 92	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? Ale jezeli auto jezdzilo na starej sprezarce dobrze -ta padla - wlozono (podobno) sprawna - teraz nie jedzie to zasadniczo jezeli sprezarka jest dobrze zamontowana to trzeba szukac w niej problemu. Jeszcze jedna rzecz mi przyszla do glowy - z przodu silnika sa 2 rury zchodzace sie razem w jedna dochodzaca do kolektora ssacego (przynajmniej w mk2 dpf) i na nich sa przepustnice sterowane podcisnieniem - trzeba sprawdzic czy wezyki gumowe do sterowania nimi sa podpiete i czy przypadkiem nie sa nieszczelne. Mam tez pytanie co sie stalo z oryginalna sprezarka ze padla? Tzn jakie objawy byly?

02-09-2011, 16:49	#9
angie ford::amateur Zarejestrowany: 24-08-2011 Skąd: Tczew Model: Focus C-max Silnik: 2.0 TDCI 136PS Rocznik: 2004 Postów: 8	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? Podczas jazdy calkowity brak reakcji na gaz. Z tlumika przez pewien czas bialy dym. Po wymontowaniu jak juz wczesniej pisalem okazalo sie ze pękła ośka. Sam wozilem turbine do regeneracji. Sprawdzalem elektrozawor. zdaje sie ze pracuje prawidlowo. I tak profilaktycznie zamiezam podstawic inny.

02-09-2011, 19:49	#10
angie ford::amateur Zarejestrowany: 24-08-2011 Skąd: Tczew Model: Focus C-max Silnik: 2.0 TDCI 136PS Rocznik: 2004 Postów: 8	Odp: Brak mocy po wymianie turbiny??? aGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jeszcze jedno po pierwszym montażu tzn. przed ponownym demontażem. Diagnozowałem nieco innym sprzętem. Wyświetlił się błąd: B0537,"Obwód turbodoładowania - niski sygnał wejściowy" Co to dokładnie oznacza??? I czy to by wskazywało na turbinę??? Czy jest możliwe aby turbina musiała się dotrzeć po regeneracji??? (słyszałem też takie opinie) Zjeździłem wszystkich podobno najlepszych mechaników w mieście. I wszyscy rozkładali ręce po wielogodzinnej walce. Może faktycznie to wina turbiny??? W końcu każdy z nich wykluczył ten element.

Narzędzia wątku	Przeszukaj ten temat
Wersja do druku Wyślij na email	Przeszukaj ten temat: Zaawansowane wyszukiwanie