[C-MAX 2007-2010] 1.6 TDCI 109KM - błąd P0234

[jaksen]

Witam!

Powoli rozglądam się za jakimś innym większym autem, i myślałem, że uda mi się je kupić zanim coś będę musiał robić w swoim obecnym C-maxie 1.6 TDCI 109 KM. Niestety nie udało się i jakoś muszę przywrócić auto do pełnej sprawności, aby dojeździć jeszcze ten okres do kupna nowego auta, ale i swojego C-maxa sprzedać z czystym sumieniem komuś innemu.

Nie przedłużając, mam problem z błędem P0234-22, a więc błędem dotyczącym turbiny lub bardziej konkretnie zakleszczeniem/zablokowaniem jej zmiennej geometrii.
- Auto normalnie jeździ, przyspiesza w tym samym zakresie obrotów co wcześniej, ale po przekroczeniu ok. 2000 obr i dalszym obciążaniu silnika z rury wydechowej kopci na czarno, a z odmy wydobywa się taka jakby mgiełka. Pisząc z odmy mam na myśli dokładnie jej korek pod którym znajduje się membrana.
- ze względu na ww. połowa odmy jest solidnie upaćkana w oleju,
- ponadto wajcha gruszki na wyłączonym silniku znajduje się w górnym położeniu, a po włączeniu silnika na biegu jałowym znajduje się kilka milimetrów niżej,
- łopatki wirnika od strony filtra powietrza są całe i niepogięte, jednak wydaje mi się, że palcami nie mogłem go obrócić,
- na wirniku/korasie nie wyczułem żadnego ani poziomego ani pionowego luzu
- w związku z tym, że odma w tym silniku ma fabryczną wadę niestety od kiedy posiadam auto (będzie już ponad 60 tys. km) pluje olejem przez przewód odchodzący od odmy do przewodu filtr powietrza-turbo,
- zaworu pierburga niestety nie miałem czasu i możliwości dziś sprawdzić, ani też nie posiadam wakumetru, aby sprawdzić dokładne zachowanie gruszki.

Panowie co byłoby najbardziej prawdopodobne? Czy P0234 może być spowodowane jedynie niesprawnością zaworu pierburga i stąd też unieruchomiona byłaby zmienna geometria? Jw. wydaje mi się, że nie mogłem ruszyć wirnikiem (w prawo), ale jakby był zakleszczony to chyba auto generalnie nie byłoby w stanie jechać, ani tym bardziej przyspieszać? Pytanie co z tą odmą? Czy jej rozszczelnienie na "korku" może być spowodowane przeładowywaniem turbo?
W związku z tym, że posiadam elma i forsacana zrobiłem krótki log z odczytem VGTDC%, RPM, MAP, MAF i FRP.

zaraz podeślę zdjęcia i log z pomiaru.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]


Najlepiej jakby zawalony był tylko pierburg, a po jego przeczyszczeniu lub wymianie zmienna geometria zaczęła poprawnie pracować...

[madamsz]

Sprawdź dokładnie to "wydaje mi się" bo jeżeli nie możesz ruszyć łopatek - wirnik nie obrać się to jest zatarty i turbina do robienia. Żeby sprawdzić gruszkę od turbo wystarczy strzykawka i kawałek wężyka.

[jaksen]

Napisał madamsz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdź dokładnie to "wydaje mi się" bo jeżeli nie możesz ruszyć łopatek - wirnik nie obrać się to jest zatarty i turbina do robienia. Żeby sprawdzić gruszkę od turbo wystarczy strzykawka i kawałek wężyka.

Wczoraj już mi się nie udało,bo było zbyt późno. Pytanie, czy jeżeli wirnik byłby zatarty i unieruchomiony, to auto byłoby w stanie w ogóle przyspieszać?
Checka na desce żadnego do tej pory nie wywaliło, auto nie przechodzi w tryb awaryjny, no i ma to przyspieszenie. Mniejsze, mniej żwawe, ale jednak ma. Odnośnie tego co napisałem powyżej. Wajcha gruszki zmienia położenie jw., i naciśnięcie wajchy śrubokrętem też jest spokojnie możliwe, ale aby ją przemieścić (wszystkie wężyki podłączone) mimo wszystko trzeba użyć jakiejś siły - o ile włożyłbym tam palec, to nim byłoby ciężko ją wcisnąć.
Zaraz dzwonię do mechanika umówić się na diagnozę i ew. robotę. Żałuję tylko, że zaworu podciśnienia nie udało mi się sprawdzić... Może jest zawalony i wystarczyłoby go przedmuchać, łącznie z umyciem tego minifilterka, który jest w środku.

Wykonany log coś Ci podpowiada?

Do mechanika umówiłem się na jutro, a dziś jeszcze raz sprawdzę, czy faktycznie wirnik się nie kręci i może uda mi się dodatkowo oblookać zawór podciśnienia? Z tego co pamiętam mam ten w wersji "nierozbieralnej". W takim razie jak sprawdzić czy jest sprawny? W temacie o turbo w 1.4 i 1.6 TDCI ktoś kiedyś wspominał, że śrubokrętem sprawdzał ruchomość zmiennej geometrii? Da się to jakoś sprawdzić?

[MIREKTERAZPOLSKA]

bardziej podciśnienie-sterowanie turbiny, sprawdz czy podciśnienia masz całe-nie pogryzione i czy nie spadł przewód z zaworu sterującego

[jaksen]

Dzisiaj postaram się wziąć auto na kanał i sprawdzę, czy faktycznie żaden z przewodów nie spadł lub nie jest pęknięty.

A jak fizycznie sprawdzić działanie zaworu podciśnienia, jego drożność itd?
Jak będzie trzeba, to go rozbiorę (byleby nie był klejony w środku) i przeczyszczę.

EDIT: @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] wirnik turbiny jednak się kręci, więc jeden kluczowy problem z głowy. Sprawdziłem również wszystkie wężyki od podciśnienia i wydają się całe. W związku z tym, że zawór podciśnienia jest z tych "nierozbieralnych", a jutro i tak jestem do mechanika umówiony nie podejmowałem się jego rozłożenia (odgięcie blaszki, czyszczenie w środku itd.). Zobaczymy co jutro zdiagnozuje mechanik. Wszystko wskazuje na zmienną geometrię, pytanie tylko, czy wina leży w fizycznie zapieczonych kierownicach, czy w wadliwym działaniu pierburga.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[madamsz]

Te zawory często padają, nowy nie wiem teraz ile - pewnie koło 150-200zł (jak poszuka to może taniej). Sprawdź dobrze gruszkę przy turbo bo tez lubią uszkodzić się membrany i nie trzyma.

[jaksen]

zawór pierburga dziala poprawnie, na wężykach brak pęknięć, a turbo zlogowane pod obciążeniem faktycznie przeladowywało poza skalę (2.5 bara). W trakcie testów mechanik kazał przegonić kilka razy auto od niskich obrotów do odcinki na jednym biegu (3ka, 4ka, w zależności od warunków drogowych) pod górkę i ciągle obserwował. Za trzecią górką zmienna geometria juz się jakoś rozruszała, a turbo wskazywało 2.1 Bara.
Tak wiec jak wszystkie znaki na niebie wskazywały winna była zapieczona/zamulona zmienna geometria. Postaram sie ją rozruszać w powyższy sposób i myślę, że będzie ok.

powiedzcie jednak co zrobić z tym wyciekiem spod korka odmy? On moze być po prostu nieszczelny, albo przyblokowny w pozycji zamkniętej? Postaram się dziś wyczyścić zanieczyszczony rejon i będę obserwował, czy znowu coś się pojawia.