Sprawdzanie Numeru VIN

fredb · 19-10-2014, 08:56

Witam szanownych forumowiczów.
Chciałem sobie wymienić obudowę kluczyka-pilota (scyzoryk) bo była zniszczona. Kupiłem takową na Allegro. Część z nadajnikiem centralnego zamka wymieniłem bez problemu. Problem był z otworzeniem części z kluczykiem. Po wielkich perturbacjach otworzyłem go i wtedy zauważyłem, że wewnątrz był jeszcze jakiś element (taka ceweczka nawinięta na ferrycie - chyba) której uszkodziłem uzwojenia. Ta część pilota była chyba sklejona, bo elementy obudowy się nie chciały rozejść tylko się rozerwały. Domyśliłem się że to jest pewnie jakiś obwód rezonansowy do immobilizera. Oczywiście kluczyk bez tego elementu nie uruchomił mi silnika, choć centralny zamek działa bez problemu.
Moje pytanie: co najlepiej w tej sytuacji zrobić? Czy można gdzieś taki element dokupić i czy to później trzeba będzie jakoś zaprogramować?
Ostatecznie używam aktualnie kluczyka zapasowego do odpalania auta i wymienionego pilota centralnego zamka do otwierania.
Moje auto to C-MAX rocznik 2009, benzyna 1,6
Proszę o pomoc, każda porada będzie dla mnie cenna.

tedi_k · 19-10-2014, 12:04

Popsułeś pastylkę IMMO. Samą pastylkę do nowych kluczyków można próbować kupić u tych co handlują podobnym asortymentem. W dziale "sprzedam" na forum jest nasz forumowy kolega od kluczyków i pastylek. Jeśli nie zdobędziesz pastylki, to będziesz musiał kupić np. używany kluczyk i wymienić w nim grot.
Czeka Cię programowanie IMMO - albo ASO albo "ogarnięty" elektronik mający kabelek z komputerem do Fordów i doprogramowujący kluczyki/IMMO.

radek70 · 19-10-2014, 18:30

Też rozwaliłem pastylkę IMMO w scyzoryku. Na szczęście w kluczyku który chciałem dopisać. Jest mocno wklejona. Bardzo trudno ją usunąć. Mamy do wyboru: uszkodzić pastylkę, albo obudowę kluczyka. Zależy co jest dla nas ważne. Po wydłubaniu zwłok, zakupiłem czystą pastylkę 4D63 32bit na wiadomym portalu aukcyjnym i wkleiłem na cyjanoakryl. Tadeusz tedi_k dopisał ją bez problemu do samochodu.

kubaw20055 · 19-10-2014, 19:09

Wszystko da się zrobić nie uszkadzając absolutnie niczego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Obudowę rozkłada się na gorąco. Na zimno niestety nieodwracalnie niszczymy samą obudowę i często transponder Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

radek70 · 19-10-2014, 19:24

Cytat:

Napisał kubaw20055 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Obudowę rozkłada się na gorąco.

No jednak jest sposób. Ja rozebrałem na zimno i skleiłem. Po pół roku jeszcze się nie rozleciała Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

fredb · 20-10-2014, 09:35

Gdybym wiedział, że w tej części pilota jest ta pastylka IMMO to napewno bym jej nie uszkodził. W pilocie do Pyzia jest ona na płytce sterowania centralnego zamka.
Przekładając więc moją płytkę do nowej obudowy byłem świecie przekonany że w tej drugiej części nic nie ma prócz klucza ze sprężynką i przycisku. Szczerze mówiąc nie wiedziałem wogóle jak ta "pastylka" wygląda.
Teraz już wiem i wiem w którym miejscu jest zamontowana...
Dobra, postaram się poszukać na Allegro, jak kupię będę myślał co dalej.

19-10-2014, 08:56	#1
fredb ford::amateur Imię: Fred Zarejestrowany: 15-10-2014 Skąd: Toruń Model: Ford C-MAX Silnik: 1,6 benzyna Rocznik: 2009 Postów: 2	Uszkodzenie immobilizera Witam szanownych forumowiczów. Chciałem sobie wymienić obudowę kluczyka-pilota (scyzoryk) bo była zniszczona. Kupiłem takową na Allegro. Część z nadajnikiem centralnego zamka wymieniłem bez problemu. Problem był z otworzeniem części z kluczykiem. Po wielkich perturbacjach otworzyłem go i wtedy zauważyłem, że wewnątrz był jeszcze jakiś element (taka ceweczka nawinięta na ferrycie - chyba) której uszkodziłem uzwojenia. Ta część pilota była chyba sklejona, bo elementy obudowy się nie chciały rozejść tylko się rozerwały. Domyśliłem się że to jest pewnie jakiś obwód rezonansowy do immobilizera. Oczywiście kluczyk bez tego elementu nie uruchomił mi silnika, choć centralny zamek działa bez problemu. Moje pytanie: co najlepiej w tej sytuacji zrobić? Czy można gdzieś taki element dokupić i czy to później trzeba będzie jakoś zaprogramować? Ostatecznie używam aktualnie kluczyka zapasowego do odpalania auta i wymienionego pilota centralnego zamka do otwierania. Moje auto to C-MAX rocznik 2009, benzyna 1,6 Proszę o pomoc, każda porada będzie dla mnie cenna.

19-10-2014, 12:04	#2
tedi_k FCP member Imię: Tadeusz Zarejestrowany: 03-11-2011 Skąd: Katowice Model: Mitsubishi Outlander PHEV, C-max Energi (USA) PHEV Silnik: 2.4 PB, 2.0 PB wolnossące cykl Atkinsona - hybryda plug-in Rocznik: 2019, 2016 Postów: 17,035	Odp: Uszkodzenie immobilizera Popsułeś pastylkę IMMO. Samą pastylkę do nowych kluczyków można próbować kupić u tych co handlują podobnym asortymentem. W dziale "sprzedam" na forum jest nasz forumowy kolega od kluczyków i pastylek. Jeśli nie zdobędziesz pastylki, to będziesz musiał kupić np. używany kluczyk i wymienić w nim grot. Czeka Cię programowanie IMMO - albo ASO albo "ogarnięty" elektronik mający kabelek z komputerem do Fordów i doprogramowujący kluczyki/IMMO. __________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------ Nadal tu jestem - choć jeżdżę Mitsubishi Outlander PHEV 4x4 2019 224KM

19-10-2014, 18:30	#3
radek70 ford::expert Imię: Radek Zarejestrowany: 06-10-2013 Skąd: Zielona Góra Model: Focus Mk2 Silnik: 1.6tdci 90ps Rocznik: 09.2009 Postów: 2,551	Odp: Uszkodzenie immobilizera Też rozwaliłem pastylkę IMMO w scyzoryku. Na szczęście w kluczyku który chciałem dopisać. Jest mocno wklejona. Bardzo trudno ją usunąć. Mamy do wyboru: uszkodzić pastylkę, albo obudowę kluczyka. Zależy co jest dla nas ważne. Po wydłubaniu zwłok, zakupiłem czystą pastylkę 4D63 32bit na wiadomym portalu aukcyjnym i wkleiłem na cyjanoakryl. Tadeusz tedi_k dopisał ją bez problemu do samochodu.

19-10-2014, 19:09	#4
kubaw20055 ford::expert Imię: Kuba Zarejestrowany: 29-08-2008 Skąd: Nowy Sącz Model: Fiesta mk4 i pół/Fusion FL/ Focus mk3.0/ Fiesta mk7 Silnik: 1.3/1.4 Duratec/ 1.6 TDCI/ 1,25 Rocznik: 2000/2006/2011/2010 Postów: 2,549	Odp: Uszkodzenie immobilizera Wszystko da się zrobić nie uszkadzając absolutnie niczego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Obudowę rozkłada się na gorąco. Na zimno niestety nieodwracalnie niszczymy samą obudowę i często transponder Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ *S P R Z E D A M :* Wyprzedaż garażowa, posiadam trochę części do różnych modeli Forda: https://forum.fordclubpolska.org/sho...38#post3446638

20-10-2014, 09:35	#6
fredb ford::amateur Imię: Fred Zarejestrowany: 15-10-2014 Skąd: Toruń Model: Ford C-MAX Silnik: 1,6 benzyna Rocznik: 2009 Postów: 2	Odp: Uszkodzenie immobilizera Gdybym wiedział, że w tej części pilota jest ta pastylka IMMO to napewno bym jej nie uszkodził. W pilocie do Pyzia jest ona na płytce sterowania centralnego zamka. Przekładając więc moją płytkę do nowej obudowy byłem świecie przekonany że w tej drugiej części nic nie ma prócz klucza ze sprężynką i przycisku. Szczerze mówiąc nie wiedziałem wogóle jak ta "pastylka" wygląda. Teraz już wiem i wiem w którym miejscu jest zamontowana... Dobra, postaram się poszukać na Allegro, jak kupię będę myślał co dalej.