[Mondeo 2007-2014] 1.6EB Tryb awaryjny

[PiotrekLDZ]

Witam,

Od roku walczę z powracającym błędem awarii silnika i wpadaniem auta w tryb awaryjny. Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu auta błąd znika. Pojawia się on sporadycznie. Nie wyświetla mi się check, a jedynie trójkąt z napisem awaria silnika natychmiast serwis. Samochód był w ASO Forda (udało mi się tego dnia wywołać błąd). Panowie wymienili elektrozawór co jednak nie przyniosło skutku. Kolejna diagnoza uszkodzona turbina tzn zacinająca się sztanga. Z uwagi na to iż Panowie nie byli pewni swojej diagnozy oddałem auto do innego mechanika, który po wyjęciu turbo stwierdził, że nie nosi śladów zużycia. Turbo zostało przeczyszczone, ponoć nagar był na łopatkach od geometrii. Oczywiście to nie przyniosło rozwiązania. Kolejna diagnoza znów padła na turbo, które zostało zregenerowane, został sprawdzony układ pod kątem nieszczelności. Oczywiście nadal problem nie został rozwiązany. Samochodem mogę robić sprinty od 0 do 200 i błąd się nie pojawi. Najczęściej udaje mi się go wywołać jadąc na 4 biegu z niższych obrotów i w trakcie przyspieszania przy 4 tys występuje błąd tzn komunikat awaria silnika i samochód traci moc.
Samochód po podpięciu pod komputer obecnie nie zapamiętuje żadnego błędu. Przeglądałem forum i często pojawia się temat kontrolki od ESP, której towarzyszy komunikat o awarii silnika. U mnie to nie występuje. Zauważyłem jedynie, że w trakcie przekręcania kluczyka, na chwile mignie dioda od ESP ale na guziku od jego wyłączania a nie na zegarach. Może ktoś borykał się z takim problemem.

Pozdrawiam
Piotr

[klocolus]

Napisał PiotrekLDZ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ponoć nagar był na łopatkach od geometrii.

To spoko mechanicy jak stwierdzili nagar na czymś co nie istnieje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Najlepiej by się przejechać ze skanerem i sczytac blad elm-em jak sie zapali komunikat, pewnie jest w oczekujących.

Inaczej to wróżenie z fusów, chociaż obstawiam, że albo gdzieś coś nie styka albo robi zwarcie np. w wiązce pcm

[RyszardaTrzeciaWaza]

PiotrekLDZ, znalazłeś przyczynę ?

[pdz]

Może napisz jaki masz kod błędu, będzie łatwiej.

[RyszardaTrzeciaWaza]

Nie wiem jak było u autora tematu.
U mnie identyczna sytuacja, błędu dtc na zegarach brak. Podłączyłem najprostszy program diagnostyczny scanmaster, błędu brak. Czekam teraz aż przyjdzie mi lepszy kabel i podepnę forscan, chociaż cudów się nie spodziewam i pewnie też nic nie pokaże.

Mam pewne podejrzenia dlaczego tak się dzieje, ale chciałbym to potwierdzić, co by nie wymieniać na pałę....

Edycja: Forscan pokazał jeden bład, chodzi o czujnik położenia pedału sprzegła. Czy to może mieć wpływ na wchodzenie w tryb awaryjny ? Wg mnie nie, ale jak ktoś ma inne zdanie, to chętnie je poznam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dziwne jest to że silnik wykazuje awarię głównie przy mocnym butowaniu, a to wskazuje raczej problem z doładowaniem lub ciśnieniem paliwa hmmm

[PiotrekLDZ]

Panowie, przepraszam, że tak późno odpowiadam. W ASO Forda 2x powiedzieli mi, że komputer nie zapisał błędu. Pojechałem do innego fachowca z Łodzi, który od razu odczytał błędy, okazało się, że turbo cały czas przeładowuje dmuchało ponad 2 bary i dlatego w momentach dużego obciążenia wpadał w tryb awaryjny. W moim przypadku nie wiem co było przyczyną, fachowiec powiedział że gdzieś w okolicach całej tej sztangi jest króciec, który był zasyfiony szlamem i innymi brudami i stąd blokowało możliowość pracy sztangi w pełnym zakresie. Testuje 2 miesiąc i jak na razie spokój.