Kopci na czarno w trakcie jazdy

[glodny20]

Witam,

ostatnio zauważyłem, że mój essi kopci na czarno w trakcie jazdy. Np. jak jadę na 4 biegu koło 2 tys obrotów to wali mi dymem w tylnym lusterku na czarno a jak przyspiesze i turbo zadziała to ustaje. Jak np. ruszam z piskiem to na ulicy zostaje wielka czarna plama sadzy. Zaznaczę że silnik pracuje dobrze i równo. Ma niezłe przyspieszenie np od 80 do 120 na 5 biegu zbiera się w 15 sek. Ogólnie dobrze jeździ tylko to dymienie. Olej, filtry wymienione były więc raczej nie to. Turbawka fajnie ciągnie. Poszę o pomoc.

po puszczeniu gazu nie odcina mu dopływu paliwa.

nie pamietam dokladnie co bylo odpowiedzialne za to cuś

[glodny20]

Napisał glazik5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

po puszczeniu gazu nie odcina mu dopływu paliwa.

nie pamietam dokladnie co bylo odpowiedzialne za to cuś

Może ktoś wie o co chodzi koledze, albo ma inne swoje spostrzeżenia...

chodzi mi o to ze. Ford Escort 1.8 TD ma cos takiego, ze po puszczeniu gazu (hamujac silnikiem) odcina mu calkowicie doplyw paliwa. mozliwe ze masz wadliwy/zacina sie.

rozumiesz?

[wojtekjanus]

Generalnie jest kilka głównych przyczyn dymienia na czarno, z których najczęściej spotyka się:
-lejące wtryski,
-za duża dawka paliwa (wtryski-ciśnienie otwarcia lub źle ustawiona pompa),
-opóźniony wtrysk paliwa.
Są i inne przyczyny, ale i tak powinieneś udać się do jakiegoś przytomnego pompiarza, aby sprawdził wtryski, ustawienie pompy i układ sterowania pompą.
Prawdopodobnie przy większej mocy turbina daje tak dużo powietrza, że ilość wtryskiwanego paliwa jest w prawidłowej proporcji, problem jest na mniejszych obrotach, pompa nie zmniejsza proporcjonalnie wielkości wtrysku do ilości powietrza (czujnik ciśnienia powietrza uszkodzony?).

[glodny20]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Generalnie jest kilka głównych przyczyn dymienia na czarno, z których najczęściej spotyka się:
-lejące wtryski,
-za duża dawka paliwa (wtryski-ciśnienie otwarcia lub źle ustawiona pompa),
-opóźniony wtrysk paliwa.
Są i inne przyczyny, ale i tak powinieneś udać się do jakiegoś przytomnego pompiarza, aby sprawdził wtryski, ustawienie pompy i układ sterowania pompą.
Prawdopodobnie przy większej mocy turbina daje tak dużo powietrza, że ilość wtryskiwanego paliwa jest w prawidłowej proporcji, problem jest na mniejszych obrotach, pompa nie zmniejsza proporcjonalnie wielkości wtrysku do ilości powietrza (czujnik ciśnienia powietrza uszkodzony?).

Dzięki za odpowiedź pojadę do speca może wyczai co z nim nie tak. Czytam tak forum i natknąłem się na dywagacje na temat korektora wyprzedzenia kąta wtrysku. Ludzie piszący na ten temat zwrócili uwagę na charakterystyczne cykanie tego korektora przekręcając kluczyk na zapłon. Sprawdziłem u siebie i nic nie cyka a samochód z rana ciężko pali i klekota przez chwilę a potem to ustaje i jedzie normalnie. Czy on też może mieć coś wspólnego z nadmiernym dymieniem na czarno ??. Dodam jeszcze, że nie zaobserwowałem jakiegoś nadmiernego spalania ropy. Mianowicie w cyklu mieszanym raczej z ciężką nogą wychodzi mi 6.5 - 6.6 litra więc chyba nie najgorzej, a jednak kopci jak pieron.

http://www.mondeoklubpolska.pl/modul...cle&sid=196tak

moze coś Ci podpowie

[d10511]

Moje mondeo 1.8 td też kopciło na pół ulicy , robiłem wszystko , naprawa boostera , zaślepiony egr , zero powietrza w "układzie" paliwowym no i została ODMA silnika . okazało się że membrana odpowiedzialna za oddzielenie oleju od powietrza która jest w pokrywie zaworów była zawieszona na sprężynie która się tam znajduje i puszczała olej na turbo i stąd kopcenie . Wymieniłem membranę i sprężynę , rurę do turbo zaślepiłem zakrętką z wyborowej ;-) , dziurę od odmy zostawiłem i kopcenie jak ręką odjął.

[Wilu117]

Napisał glodny20 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzięki za odpowiedź pojadę do speca może wyczai co z nim nie tak. Czytam tak forum i natknąłem się na dywagacje na temat korektora wyprzedzenia kąta wtrysku. Ludzie piszący na ten temat zwrócili uwagę na charakterystyczne cykanie tego korektora przekręcając kluczyk na zapłon. Sprawdziłem u siebie i nic nie cyka a samochód z rana ciężko pali i klekota przez chwilę a potem to ustaje i jedzie normalnie. Czy on też może mieć coś wspólnego z nadmiernym dymieniem na czarno ??. Dodam jeszcze, że nie zaobserwowałem jakiegoś nadmiernego spalania ropy. Mianowicie w cyklu mieszanym raczej z ciężką nogą wychodzi mi 6.5 - 6.6 litra więc chyba nie najgorzej, a jednak kopci jak pieron.

Jeżeli nie cyka to tu masz odpowiedź. Należy też sprawdzić ustawienie boostera bo może za wcześnie zwiększa dawkę paliwa i silnik nie nadąża go przepalać

[Pawel_Cios]

prawdopodobnie to z odmą a jeżeli ma dużo wjechany samochód to polecał bym sprawdzenie szczelności turbiny może uszczelniacze nic niewarte już i puszczają olej