|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-03-2018, 21:58 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 23-03-2018
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1.8
Rocznik: 2000
Postów: 15
|
Rozrusznik 1.8 TDI - zwarcie Akku,
Witajcie Państwo
W mojej Fieście nie kręcił rozrusznik marki Motorcraft. Auto na pych i zapaliło, i dojechalam do warsztatu 10km. Dymek niezły spod maski się pokazał, to od akumulatora. Chyba robił zwarcie rozrusznik albo kable. W warsztacie wymienili na nowy, stary wzięłam na oględziny. Akku oczywiście do wymiany. Obejrzyjcie proszę części tego rozrusznika na foto, co tam wygląda kiepsko ? W korpusie z magnesami jest otwór z gumową przelotką - bez kabla. Do czego ten otwór ? Podpięty rozrusznik na śruby z cynowymi zagniotami i do prostownika. Tylko zaiskrzył i nie ruszył nic. Cichutko mruczał. Coś źle podłączone, nie na te śruby ? tutaj fotki. Co się mogło stać w rozruszniku, fotki pokazują całkiem dobry stan. Nie wiem jak ten elektrowłącznik, jakiś suchy, ma zacięcia, i jakaś zwykła plastikowa skuwka z okuciem wsunięta w korpus - jakaś goła bez podłączenia do niczego. Normalnie taki wsunięty plastik i już ? [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] |
27-03-2018, 13:12 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 23-03-2018
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1.8
Rocznik: 2000
Postów: 15
|
Odp: Rozrusznik 1.8 TDI - zwarcie Akku,
Hej, nikt nie dorzuci swojego komentarza ? Czy zwarcie w wirniku zdarza sie w rozruszniku ? Bo przecież nie kable, nie latają pod maską. Skąd takie zwarcie wirnika powstaje ? W warsztatach wymieniają, nie rozbierają na elementy pierwsze i dla nich to nieistotne.
|
24-08-2018, 22:04 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 23-03-2018
Model: Ford Fiesta
Silnik: 1.8
Rocznik: 2000
Postów: 15
|
Odp: Rozrusznik 1.8 TDI - zwarcie Akku,
Bardzo spóźnione Podziękowanie przesyłam, wcale bym na to nie wpadła że to z powodu ciężkiego starego "towotu". Nawet kupiłam wtedy akumulator sądząc że padł. Dymiące kable pod maską jak dojechałam na holu wyjaśniają gdzie te zwarcie nastąpiło i że z winy zwarcia na rozruszniku. Jeszcze więcej takich przygód i zostanę Fizykiem Praktykiem Stosowanym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Akurat jestem pod wrażeniem wypadku na torach kolejowych w Szaflarach. Że też takie rzeczy się zdarzają, przecież nie powinni robić egzaminów na przejazdach, skoro nie uczą na kursie praktycznego ratowania się "pod szlabanami:". Kiedyś to pod nosem mówili coś na krusie, że na 1 biegu i rozrusznik. Ale obecne auta nie pozwolą na to. Trzeba uciekać, nie patrząc na cenę auta, tego też na kusie nie mówią. Ostatnio edytowane przez aluna ; 24-08-2018 o 22:07 |