[S-MAX 2006-2015] akcja serwisowa 1,6 EB układ chłodzenia 17S09

[Danielo_82]

[QUOTE=Wandaltm;3372090]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

i teraz się zastanawiam, czy to była dobra decyzja...

Mały pro tip: nie czytaj forów o zdrowiu, szczególnie onkologii i kardiologii.
A na poważnie to ja uważam, że pieniądze zaoszczędzone na paliwie w stosunku np. do wolnossaka pozwolą na ew naprawę silnika za lat kilka.

[karloss]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie też tak jakby osad z płynu jest na zbiorniku. Wcześniej wymieniona chłodnica bo ciekła i mały wyciek gdzieś pod spodem na wężu zlokalizował mi gościu podczas wymiany oleju i założył opaskę.

Umyj zbiornik i obserwuj. U mnie po akcji serwisowej porozlewali dookoła i też myślałem, że coś się dzieje. Po umyciu jest ok.

Bump:

Napisał Wandaltm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Qrcze, kupiłem 2 tyg. temu S-maxa 1,6 EcoBoost benzyna 160 KM i ( już po odbytej akcji serwisowej sprzęgła i ukł. chłodzenia ) i teraz się zastanawiam, czy to była dobra decyzja...

Nie panikuj. Silnik jak każdy inny. Będziesz zadowolony. Dbaj i jeździj. To nie jest tak, że wszystkie ecoboosty są wadliwe. Owszem trafiają się takie, ale to jest jakiś procent. Jest tutaj na forum kolega, który ma smaxa, w którym akcja serwisowa na układ chłodzenia było zrobiona po ponad 300 tys. km.

[Apocryf]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No właśnie ja jestem po akcji i jak ubywało tak ubywa dalej. Co prawda nie jakieś ogromne ilości,ale ubywa. To chyba każdy ecoboost na to cierpi

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

Cześć

Drobna aktualizacja: Samochód jest po akacji serwisowej - trwała ponad miesiąc , oddali mi samochód, którym po wyjechaniu od nich po 50 m wszedł mi check engine Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., samochód wrócił do nich i niby naprawili czujnik położenia wału ( że niby oberwało się jakieś mocowanie ) i miało być pięknie.
Przejechałem 170 km i ubyło mi znów płynu - na zimnym z poziomu połowy zbiornika ( min - max ) do poziomu 0,5 cm poniżej MIN....
W trakcie naprawy podobno sprawdzili blok i było ok ( chociaz go nie wyciągali więc nie wiem jak to zrobili ), wymienili uszczelkę pod głowicą i podobno nie było przedmuchu już do zbiorniczka. A płynu jak ubywa tak ubywa.

[Apocryf]

Aktualizacja: samochód poszedł na reklamacje i dzis dostałem info ze beda wymieniac silnik... Tylko jeszcze nie wiem w jakim zakresie, czy tylko dół czy cały

[PiotruśPan]

Napisał Apocryf Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Aktualizacja: samochód poszedł na reklamacje i dzis dostałem info ze beda wymieniac silnik... Tylko jeszcze nie wiem w jakim zakresie, czy tylko dół czy cały

To silnik padł przed, czy po akcji?

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

[wojtek_mlody]

Wymiana silnika może wiele nie pomóc. Mój silnik po takich objawach został rozebrany do cna i stwierdzono minimalne skrzywienie bloku, nie powodujące żadnych problemów (poza zapalaniem na zimnym z dymkiem). Winny okazał się sterownik - proponuję zasugerować to w serwisie, zanim zdewastują Ci auto...

[Apocryf]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To silnik padł przed, czy po akcji?

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

Silnik nie padł, ale brał ciągle płyn chłodniczy nawet po ich "naprawie".

[PiotruśPan]

Napisał Apocryf Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silnik nie padł, ale brał ciągle płyn chłodniczy nawet po ich "naprawie".

Czyli rozumiem że jakiś czas po akcji serwisowej zgłosiłeś że pobiera płyn i stwierdzili że wymiana na nowy?

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

[Apocryf]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli rozumiem że jakiś czas po akcji serwisowej zgłosiłeś że pobiera płyn i stwierdzili że wymiana na nowy?

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie, wymienili mi cały dół z tłokami, góra została stara.
Pojeżdżę trochę i zobaczę co dalej z tym będzie.

[PiotruśPan]

Napisał Apocryf Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dokładnie, wymienili mi cały dół z tłokami, góra została stara.

Pojeżdżę trochę i zobaczę co dalej z tym będzie.

A jak długo po akcji?

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka