[Transit 2000-2006] różnice w silniku 2.4

[Sławek90]

Witam wszystkich forumowiczów,

Chciałbym zgłębić swoją wiedzę w temacie silników 2.4. Jak to jest z ich mocami. Przeczytałem że słupki mają takie same tylko różnice wynikają z osprzętu. A mianowicie mój problem wynika z nabycia samochodu w którym był wymieniany silnik. Mechanicy uważali że zmienili tylko słupek a osprzęt z pozostałego modelu. Oryginalnie model miał 90 km. Jak sprawdziłem model bloku który teraz mam to D3FA czyli 75 km. Czy pomimo innego bloku dalej mam oryginalną moc?

A teraz jeszcze w drugą stronę. Czy z tego silnika można zrobić wersję 120 km ? W książce jaką posiadam na pompie VP 30 w modelu D4FX lub DFFA występuje 120 km lecz może być on na Anglię a mocniejsze DOFA 125 km mają już VP 44.

Dziękuję za porady Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał Sławek90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W książce jaką posiadam na pompie VP 30 w modelu D4FX lub DFFA występuje 120 km

Prawdopodobnie mówisz o manualu Haynesa - niestety, tam są liczne przekłamania i nieścisłości, nie tylko w danych o silnikach...

Napisał Sławek90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oryginalnie model miał 90 km. Jak sprawdziłem model bloku który teraz mam to D3FA czyli 75 km. Czy pomimo innego bloku dalej mam oryginalną moc?

Tak. Silnik F4FA 75KM nie ma intercoolera, reszta to jest to samo jak w wersji 90 KM (oprócz softu).

Napisał Sławek90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

teraz jeszcze w drugą stronę. Czy z tego silnika można zrobić wersję 120 km ? W książce jaką posiadam na pompie VP 30 w modelu D4FX lub DFFA występuje 120 km lecz może być on na Anglię a mocniejsze DOFA 125 km mają już VP 44.

Na upartego wszystko możesz, ale:
- na pewno wszystkie silniki 2,4 Puma Duratorq 115,120 i 125 KM są na pompach VP4X - nie była tylko jedna VP44, ale także pompy serii 40 z innymi oznaczeniami. Różniły się w sposób na tyle istotny, że ich zamienność była wątpliwa (m.in. zupełnie inne immo).
- pompy serii 40 mają szerszy rozrząd, niby mocniejszy, ale ponieważ zęby kół mają niższe, okazało się, że jest bardziej podatny na przeskoczenie łańcucha,
- zmieniając pompę rozrząd można zamienić, wymieniając absolutnie cały, jest to możliwe,
- wczesna wersja DOFA 125 KM miała dodatkową elektryczną podającą pompę paliwa na filtrze, po 2002 roku zrezygnowano z niej.

Z tego wynika, że 120 KM u ciebie to zbyt duża walka - potrzebowałbyś pompy serii 40, przeróbkę rozrządu, być może wiązki (?), inny soft i czekałaby cię walka z immo.
Lepiej nie szukać takich kłopotów.

Głowice są zamienne we wszystkich wersjach tddi, mimo innych wtryskiwaczy. Generalny wniosek - cały słupek silnika 2,4 tddi jest zamienny we wszystkich wersjach - ale oprócz rozrządu...

Jeżeli szukasz przyrostu mocy, pomyśl o chip-tuningu - może jeszcze jakiś tuner się tym zajmuje... Były też kiedyś dostępne power-boxy do wersji tddi, dawały ok.10% przyrostu mocy i momentu obrotowego . Nie wiem, czy jeszcze są dostępne...
Ja mam co prawda wersję 2,0 tdci - ale jeżdżę cały czas na power-boxie, z tym, że nie piłuję ustawień na maxa, obecnie mam ustawione ok. 135-140KM. Jestem zadowolony z odczuwalnej różnicy osiągów.

[Sławek90]

Dzięki za odpowiedź i poradę.

W takim razie najlepiej jest dostać silnik z wiązką kompem i stacyjką?

Ale przynajmniej wiem że mam te 90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

A jak wygląda trwałość tych silników, co w nich najczęściej się psuje?
Czy któreś z pomp są bardziej awaryjne?

[wojtekjanus]

Napisał Sławek90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W takim razie najlepiej jest dostać silnik z wiązką kompem i stacyjką?

Elektryka to też nie takie proste, bo w rocznikach były spore różnice, możesz nawet mieć problem z wymianą zegarów - wczesne mechaniczne, późniejsze elektroniczny wyświetlacz...
Niestety - najczęstsze właśnie są kłopoty z pompą i z jej sterownikiem, siada nastawnik kąta przyspieszenia wtrysku lub jego tranzystor w sterowniku, czasami nastawnik dawki wtrysku. W obydwu pompach ten problem występuje. A tak to w zasadzie są odporne na przebieg jeżeli pilnuje się zmian markowego oleju. Często zdarzaja się z latami wycieki płynu chłodniczego, tego trzeba pilnować, bo ten silnik przegrzany to katastrofa (głowica wkrótce do zdjęcia i robienia).
Gorzej trochę jest z przeniesieniem napędu - dwumasa, skrzynie, półosie z czasem wymagają wymiany.