[Focus 2004-2008] Czy kupiłem oryginalny olej?

[Erwinek!!]

Witam , kupiłem ostatnio olej w sklepie motoryzacyjnym w Kielcach
Olej to Ford formula f 5w 30 oczywiście.
Zastanawia mnie tylko jeden fakt , czy to normalne ze na odwrocie ( etykiecie ) pisze po - I włosku ,E hiszpańsku , P portugalsku i GR nie wiem jakieś ruskie litery.
Czy ktoś zakupił ten olej z tymi napisami?
Raczej spodziewałem się ze będzie pisać coś po polsku skoro sprzedawany w Polsce itd.
Czy mogę ufać, że ten olej jest oryginalny ,No bo przecież kupiony w sklepie i pewnie go sprowadzają np. z Włoch ?
Bo z tego co się zorientowałem to występuje ten olej ,ale bardziej z napisami germańskimi?
Za odpowiedzi z góry dziekuje.
Pozdrawiam

[Phoenix_eu]

Taki w UK sprzedają. Masz oryginalny. Kwestia tego, że produkt jest międzynarodowy i producent stwierdził , że Polacy są dobrze wykształceni i poradzą sobie z angielskim.
Albo

Stwierdził odwrotnie, że nie warto pisać po polsku bo i tak nie czytamy takich etykiet.

Wybierz sam opcje. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[Ze_ja]

Wątpię, by na płyny eksploatacyjne wyszło inne prawo, pozwalające obejść wymóg podawania choćby podstawowych informacji o produkcie w języku kraju, w którym rzecz się sprzedaje. Takie unijne wynalazki, dlatego mamy ścibolone czcionką 5-6 w kilkunastu językach, zamiast w 2-3, jakby obcokrajowiec coś kupił itp.
Niektóre produkty (na olejach też to widziałem) mają czasem po kilka naklejek, jedna na drugiej albo naklejkę złożoną w harmonijkę i podklejoną. Można sobie zrywać lub rozkładać i podziwiać te radosne treści w większej liczbie języków lub dowiedzieć się, że nie należy smażyć dziecka na tym oleju we frytkownicy itp. (zależnie od kraju sprzedaży Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)

Jak dla mnie to ten olej jest ściągany z innego kraju a sprzedawca w razie kontroli miałby problem, bo powinien chociaż małą naklejkę w języku polskim dodać od siebie, jeżeli wprowadza na rynek krajowy towar z importu, który informacji w naszym języku nie posiada.

A tak na marginesie, to oryginalny olej Forda jest tak (podejrzanie) tani, że chyba nikomu nie chce się go podrabiać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A i z oryginalnym nie wiadomo, co jest w środku, bo BP-Castrolowi wiele firm dostarcza swoje wspaniałości. Czyli raz lepiej, raz gorzej. Oni sami olejów nie robią, tylko dają markę na butlę, o ile dostawca zobowiąże się spełnić wymogi.

[Lukasz2525]

Jak zwykle się czepię, bo nie mogę patrzeć na takie coś. Moja nauczycielka od polskiego mówiła "tam nikt nie siedzi i nie pisze". Na tej bańce z olejem nie PISZE, tylko jest na niej NAPISANE. Pomijam już zjedzone pewnie kilkanaście przecinków, których po prostu nie używasz.

[Erwinek!!]

No mam taka sama bańkę z napisami jak kolega wyżej wkleił ,to
chyba wszystko jest w porządku.
Co nie zmienia faktu, ze widziałem w innym sklepie bańkę z napisami na Holandię , Belgię czy coś podobnego.
Dlatego rozpocząłem ten temat
Wyglada na to ,że w zależności gdzie olej jest rozprowadzany takie napisy dają , No w przypadku Polski ......
Fakt jest taki ,że napisy na bance można spotkać różne
Acha była dodatkowo na mój olej naklejona biała papierowa nalepka na której był krótki napis i tyle (nie pamietam) bardziej jakieś oznaczenia.
A naparagonie - Ford - olej inny
To zwróciło moja uwagę i zacząłem przyglądać się butelce oleju
Pozdrawiam

[hindus]

To co jest na paragonie to tylko kwestia tego jak sklep wprowadzi towar na kasę. Swoją drogą taki enigmatyczny zapis nie jest prawidłowy, ale ze względu na ograniczoną pamięć kas (i brak możliwości usuwania asortymentu) sprzedawcy tak to zapisują.

[arturek]

Witam

Podstawowa sprawa - w Polsce często są sprzedawane (poza oficjalnymi kanałami), produkty które są oryginalne ALE:
- były przeznaczone na inny rynek
- nie są sprowadzane przez oficjalnego dystrybutora / importera

Dotyczy to np. procesorów, telefonów, laptopów

Kiedyś kupowałem olej na Allegro, miałem wtedy znajomego w ASO i on stwierdził, że oni w hurcie płacą więcej => olej z Allegro był oryginalny

Nawet pisałem do Ford Polska czy olej z Allegro jest oryginalny i też potwierdzili


Odnośnie polskich napisów - rozmawiałem kiedyś z właścicielem sklepu komputerowego => w czasie kontroli dostał mandat,
bo na żadnej firmowej myszce (Logitech, Microsoft) nie było napisów wymaganych polskim prawem,
chociaż były kupowane u oficjalnego, polskiego dystrybutora
Tak więc polskie naklejki nie są żadnym wyznacznikiem

Możliwe, że sprzedawca sprzedał produkt który był sprowadzany NIE przez oficjalnego dystrybutora z innego rynku (np. Czechy, Austria)

pozdrawiam
Arturek

PS Kiedyś był opisywany problem z telefonami Samsunga. Telefony były oryginalne, sprzedawane przez oficjalnego dystrybutora Samsunga ALE sprzedawali egzemplarze które NIE były przeznaczone na polski rynek i wetdy klientowi nie przysługiwał rabat 400zł, obiecany przez Samsunga
(rabat / promocję miał zwracać Samsung, po zakupie i zarejestrowaniu telefonu)

[Fulara]

wpiszcie sobie na you tube olej podrabiany formula czy inne

zobaczycie ile tego u ruskich stoi. tani i nie podrabiany ? zartujecie

[Erwinek!!]

Fulara , ale fakt jest taki , że gdzie kolwiek się ten olej kupi jest tani - pomijam serwis forda czy ASO wiadomo ze oni liczą sobie marże wysoką
Na stacji wymiany olejów formula 5L z filtrem 131 zł . Byłem.
W sklepie kupiłem 5L formula za 131zł z napisami na odwrocie po - I ,E ,P,GR
W sklepie nie opodal 109 z napisami - NL itd.
Wiadomo stacja olejow nie liczy kosztów filtra i wymiany i resztę co zostanie oleju zabierasz ,jak leja z baniek plastikowych ,co innego jak leja z beczki.
Castrol dla porównania 5L 180zl ,ale tez płacisz za renomę i za lepsza bańkę nie da się ukryć. Przez głupi korek od banki Castrola z napisami napewno wzrastają koszty produkcj oleju.

[kumpel Fordzika]

Napisał Erwinek!! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przez głupi korek od banki Castrola z napisami napewno wzrastają koszty produkcj oleju.

Po kija kupować takie oleje co pakowane w piękne bańki a w środku produkt klasy 60-70zł za 5 litów, tak, tak.
Fordy lubią Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. dobre oleje to po co je karmić tym najtańszym castrolem przebranym w różne nazwy. Kupić niedrogi olej od LM i być pewnym i zadowolonym, że nikt nas nie wali w (_l_) napisami full syntetyk jak to nawet koło syntetyka nie stało.
Kupuje się produkt uczciwie działającej firmy LM to masz napisane na oleju 5W30, że technologia syntetyczna HC, a zerkniesz i porównasz karty charakterystyk oleju castrola z LM to wychodzi, że ten półsyntetyk jest bardziej syntetyczny od full syntetycznego castrola Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Przecież LM to niedrogi olej podobnie jak Motul, czy nawet jeszcze tańsze Valvoline. Co za głupawka u ludzi, że ten castrol i castrol jakby się chcieli wycastrować z pieniędzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.