[Fusion] Stuki przy maksymalnym skręcie kierownicą

[malcorn]

Witajcie,
Może ktoś mi podpowie gdzie szukać problemu lub zaopatrzy w wiedzę pozwalająca uniknąć naciągnięcia u mechanika. Po dłuższej chwili bezawaryjnej jazdy fuzja zaczęła niepokoić mnie wydawanymi dźwiękami.
Otóż wygląda to tak, że tylko na ciepłym silniku, niezależnie od tego czy samochód stoi czy się porusza, gdy maksymalnie skręcę kierownicą - zarówno w prawo jak i w lewo słuchać dźwięk, coś jakby dość szybkie "tru tru tru tru". Na moje ucho pp otwarciu maski dźwięk wydobywa się z okolic na lewo (stronę pasażera) od silnika. Co to może być?

[luckyboy]

Przeciążasz w tym momencie układ wspomagania - popuść wtedy 1cm kierownicę, powinno przestać.

[malcorn]

Tak - zgadza się, wtedy przestaje.
Jednak wcześniej przez 13 lat i 90tys km. również zdarzało mi się skręcić koła na maksa i było cichutko, więc to chyba nie jest normalne?

[bar11]

To są pewnie oznaki kończącej się pompy wspomagania lub starego płynu do wspomagania. Ja przerabiałem to w fieście 1.3 przy okazji regeneracji maglownicy.

[luckyboy]

Moim zdaniem to oznaki starzenia paska osprzętu, który ślizga się przy obciążeniu wspomagania/pompy.