[Fiesta 2001-2008] Silnik 1.3 sterowanie po dodaniu turbo.

[Dzikuss111]

Witam serdecznie.

Fiesta z silnikiem 1.3 nie jest żadnym demonem prędkości, lecz jej bezawaryjność i prostota jest fajna. Z góry piszę że mam doświadczenia z "uturbianiem" silników i wiem z grubsza co i jak. Na chwile obecną nie chcę robić swapa a większa sprawność jest mile widziana, wymyśliłem turbo. Jedyne co mnie zastanawia czy istnieje jakiś sensowny sposób modyfikacji seryjnego sterownika (sim21) by poradził sobie z dodatkowym cienieniem w kolektorze ssącym ( seryjny map kończy się na 116kpa) i większymi wtryskami. Czy będę zmuszony posadzić det3 lub najlepiej speeduino, lecz nie wiem jak CAN na to.

I tak wiem nie ma to sensu, sprzedaj, kup mocniejsze itp. Lubię wyzwania, znam jego stan i może jeszcze posłużyć .

[konieczko5]

Na tym forum się niestety nie dowiesz...
Swoją wiedzę o tuningu foki brałem z: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Pytanie, czy nawet jakby mapsensor wymienić na większe ciśnienie (swoją drogą duży zakres ma, bo vw ma na ogół 0,95-0,96 kPa) to czy mapy w sterowniku są w stanie obsłużyć... Jakbyś miał obraz mapy silnika to _może_ udałoby mi się zerknąć. Obawiam się, że jednak będzie potrzebny zewnętrzny sterownik. Tylko wtedy lepiej dać przepływomierz. Jak się uda to daj znać. Chętnie do focusa dmuchnąłbym 0,5 bara, ale jak na złość nie ma firmy w pobliżu, która by chciała się podjąć projektu (baaa, nawet nie chcieli zmienić 5 biegu na dłuższy...).

[Juzek]

Ale zewnętrzny sterownik to chyba duży koszt, prawda?

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[Dzikuss111]

Konieczko5 - Niestety nie mam dojścia do wsadu ani sposobu by go zgrać, zmiana map to nie problem tylko przy edycji mapy sterownika trzeba skalibrować skalę. Akurat chęci założenia przepływomierza nie rozumiem, wszystkie silniki jakie składałem preferowałem map i na jego podstawie sterować paliwem. A co do szukania firm to dopiero jak sam polegnę to szukam pomocy .

Juzek - Nie koniecznie.
1. Jak na maksa profesjonalnie to SA typu emu to koszt około 4k do tego adapter do ori wiązki 500pln i strojenie na hamowni od 1200pln, sterownik komunikuje się z can i pozwala zachować pełną seryjna funkcjonalność auta jak i automatyczne korekty paliwa i zapłonu, ale jak mówię to najwyższa pólka do projektu który będzie robił 500 koni i miało to sens.

2. Niżej od tego jest SA speeduino który można zamówić jako kit za 600pln, samemu polutować, wsadzić do obudowy po ori kompie i jechać na strojenie, lecz taki sterownik nie posiada korekt LTFT i STFT i w zależności od warunków atmosferycznych , zużycia silnika trzeba to edytować raz na parę miesięcy. Jak i nie komunikuje się z can wiec trzeba rozwiązać problemy sterowania tym czym zajmował się ori sterownik.

3. Wchodzimy w kategorie DET3 czyli świni. Koszt nowego 800pln. Sterownik dokładany do ori kompa który modyfikuje sygnały seryjnego komputera by sterować paliwem i zapłonem lecz jak wyżej nie ma korekt i trzeba tego pilnować. Ori komputer trzeba oszukiwać bo lubi walnąć check że coś mu nie pasuje ale funkcjonalność auta jest zachowana bo seryjny sterownik nie ruszany.

4. Kategoria drut , wszelakie FMU, dodatkowe wtryski sterowane włącznikami ciśnieniowymi , próby sterowania wtryskami benzyny sterownikiem lpg i podobne. Najtaniej i często działa ale na chwile i ciągle jakieś problemy. Koszt 0d 100-500 pln.

[Juzek]

Mówiłem o SA, który jest przyjazny dla użytkownika i sam się uczy po pierwszym strojeniu. No chyba, że użytkownik będzie miał czas na okresowe strojenie to wtedy tańszą opcja wchodzi w grę.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

[Dzikuss111]

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)

Takie SA z mojej wiedzy to haltech lub Link lecz ceny zaczynają się od 7tyś zł i nie wiem kto jest dystrybutorem na terenie polski by owy sprzęt dostać .