|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-10-2017, 15:40 | #1 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-08-2016
Skąd: Kato
Model: Focus
Silnik: 2.0 ST170
Rocznik: 2003
Postów: 308
|
Szarpie, strzela , brak mocy jak mu przygazuję
Witam.
Szukajka nic podobnego nie znalazła, także mam dylemat, może ktoś miał podobnie. 1.Praca na biegu jałowym odbywa się bez zarzutu. Trzymając obroty przykładowo na 2500 rpm na luzie, wszystko jest git. Natomiast jak już jadę np na 2-gim biegu i trzymam obroty na 2500rpm to autko tak jakby się bujało ( lekko przyśpiesza lub zwalnia) ale minimalnie, chyba tylko ja to czuję, bo małżonka nie. Jednak myślę że to też ma jakiś związek z tym co dalej opiszę. 2.Jak ma za niskie obroty przykładowo 1200 i mu wdepnę to zaczyna szarpać. Potem złapie i jedzie już normalnie, ale zdarzy się że na wyższych obrotach też szarpnie z takim uczuciem jak wyżej, buja przyśpiesza wolniej a za chwilę znowu szybciej. 3. Potrafi też strzelić gdzieś w okolicy katalizatora, pod maską z tym że nie przyśpiesza, tylko strzeli jakby się coś zatkało i po wystrzale już jest normalnie. Miałem taką sytuacje na światłach, że chciałem z typem do 100km/h , kto szybciej. No to dałem trochę gazu, puszczam sprzęgło powoli a tu strzał z pod maski, zamiast pisku opon. 4. Jak trochę pojeżdżę to brakuje mu mocy, gaz do dechy, auto wyje jak rajdowe, ale nie przekłada się to na przyśpieszenie, jakbym jechał ze słoniem. Rano już wraca do normy jak ostygnie. Co udało mi się ustalić: - Wężyk podciśnienia był jakiś zassany co idzie pod przepustnice na kolektor ssacy.. naprawione zero zmian. -Świece Denso platynowe mają z pół roku. Lekko brązowe porcelany przy śrubie, jakby z przegrzania. Natomiast elektrody, suche i czyste bez białego osadu co by wskazywało na zbyt ubogą mieszankę. -Kable WN sprawdzane w nocy, psikałem wodą iskry nie zauważyłem. Jest możliwe że iskra będzie przeskakiwać dopiero w momencie obciążenia, podczas jazdy, a na jałowym nie musi? -Komp pokazał dwa błędy. Uszkodzony katalizator 1 , opóźniony zapłon, tryb serwisowy pokazywał "None" i nie świeci kontrolka check engine, a jednak objawy jakieś są. -Uszczelki w wydechu wymieniałem ostatnio bo były przedmuchy w okolicach plecionki. Niby coś lepiej, ale to nie to. Czy takie objawy może robić sonda sterująca lub diagnostyczna? Posiadam dwie za i przed katem. Zapłon jak się reguluje w foczce ST? A może to coś innego, czekam na sugestie. Pozdro Ostatnio edytowane przez Konani ; 12-10-2017 o 18:05 Powód: poprawilem temat |