[Mondeo 1993-1996] Układ chłodzenia - podcisnienie - wyciek płynu chłodniczego

[daroo_00]

Witam,
jakiś czas miałem spokój z autkiem do czasu, niestety
Od jakichś dwóch tygodni zaczął się problem z płynem chłodniczym.
Na zimnym silniku stan był ok, po przejechaniu kilkunastu kilometrów w aktualnych upałach temperatura szybko rosła, pojawił się problem wysysania płynu ze zbiorniczka wyrównawczego. Na ciepłym silniku po zbiornik stawał się pusty, po odkręceniu korka płyn wracał do poziomu max, przy czym zasysał powietrze z zewnątrz, dolnym wężem do zbiorniczka wracały bańki powietrza.
Po dłuższej podróży w czasie postoju na światłach wskaźnik temperatury doszedł niemal do max, po wyłączeniu silnika i opadnięciu temperatury wywaliło płyn na łączeniu między skrzynią a silnikiem.

Pierwsze co przyszło mi na myśl to termostat - z powodu pobytu na urlopie zdecydowałem się na dość drastyczny krok - wyjąłem sprężynę z termostatu i zablokowałem go na otwartym - aby nie przegrzać silnika.

Przez dwa dni było ok, teraz nie wytwarza się podciśnienie w zbiorniczku, jednak z dolnego węża przy przegazowaniu pojawiają się bańki powietrza.

Po uzupełnieniu płynu chłodniczego nie wycieka on już na łączeniu silnika ze skrzynia - niestety pojawił się tam wyciek oleju

Tragedia - co może być nie tak, czyżby uszczelka pod głowicą poszła i wytworzyła takie ciśnienie, że wywaliło płyn gdzieś w okolicach skrzyni biegów i poszedł przy okazji simering na wale? Miał ktoś podobny problem ?

[paoloWawa]

nie chcę tutaj zapeszać i psuć Ci humoru kosztami, ale wszystko wskazuje na to że to uszczelka pod głowicą

[daroo_00]

Jednak okazało się najgorsze... przy wzroście ciśnienia w układzie chłodzenia i wykręceniu świecy pierwszego cylindra wlewa się do niego płyn z chłodnicy...
Przeglądam forum i jakoś nie mogę znaleźć informacji na co zwrócić uwagę przy wymianie uszczelki pod głowicą - bo chyba sam się za to zabiorę ze względu na koszt.
Podobny problem z finansami miałem przy wymianie rozrządu i poradziłem sobie sam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[darmodziej]

Napisał daroo_00 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nie mogę znaleźć informacji na co zwrócić uwagę przy wymianie uszczelki pod głowicą

Książkę „Sam naprawiam…” masz? Tam jest do dosyć dokładnie opisane.

[daroo_00]

Książkę mam myślę, że z samą kwestią wymiany uszczelki nie będzie problemów. Bardziej mnie przerażają inne elementy takie jak gniazda zaworów, zawory, popychacze, itp, czy należy to sprawdzać i ewentualnie wymieniać jeśli coś było by nie tak - chociaż w przypadku problemów z tymi elementami koszta rosną bardzo znacznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sam możesz zdjąć głowicę i założyć, ale do kompleksowej naprawy i sprawdzenia głowicy lepiej oddać do zakładu specjalistycznego, żeby póżniej nie mieć podwonych, oby, kosztów.
Jak już będziesz miał zdjętą głowicę, to warto dla swojej ciekawości pomierzyć średnicówką wyrobienia tulei cylindrowych. Może to sie przydać na przyszłość, bo może być tak, że po zrobieniu głowicy, zużycie oleju wzrośnie dwukrotnie.

[daroo_00]

I uszczelka pod głowicą wymieniona - objawy ustały - w układzie chłodzenia już normalne warunki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - czas operacji 4 dni wieczorami po pracy - koszt całości około 1000zł:
- 350 planowanie głowicy docierani gniazd zaworowych i zaworów
- 650 części (uszczelka pod głowicę, uszczelka kolektora dolotowego i wydechowego, uszczelka pokrywy zaworów, uszczelniacze wałków rozrządu, pierścień przy rurze wydechowej, pasek rozrządu rolka rozrządu, płyn chłodniczy, kilka kluczy)

Czy pomierzyłeś wyrobienia tulei cylindrowych ??

[daroo_00]

Szczerze mówiąc - po obejrzeniu i obmacaniu cylindrów nie napotkałem na nich żadnych uszkodzeń alni progów przy górze cylindra także już nawet ze względów finansowych dałem sobie spokój z ewentualną wymianą pierścieni uszczelniających bo to w najlepszym przypadku koszt ponad 200 zł.

[lokter]

No to się dowiedziałem..Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam identyczny problem. Płyn wraca a czasem kipi.
Mam dość tego Fusiona.
U mnie problem nie jest stały.
Wąż do chłodnicy pękł w marcu.
Po wymianie na początku maja wywaliło korek wlewu i płyn.
Teraz jeżdżę nie przekraczając 3000 obrotów i na razie się trzyma.
Zauważyłem też że nawet w upał po wyjściu z auta wentylator nie pracuje co miało miejsce w zeszłym roku,
Wentylator ma chyba 2 tryby pracy szybki i wolny a może się mylę.?
U mnie chodzi raczej na tym wolnym.