[Transit 2000-2006] 2.0 TDCI/125 T300 / Silnik gaśnie oraz skoki napięcia

[UDS_Mkiii]

Witam.

Przede wszystkim przepraszam za pierwszy temat, a który to jest zapytaniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum....
Otóż trafiłem na Forda Transita, który okazał się tzw. skarbonką. Po wyeliminowaniu wielu mniejszych i większych defektów zostałem z jednym, wybitnie uciążliwym. Mianowicie silnik gaśnie przy niższych obrotach, przy włączonych jakichkolwiek światłach. Niemożliwym jest ponowne jego odpalenie, jeśli światła nie zostaną wcześniej wyłączone. Preludium do przerwania pracy silnika jest m.in. migający ekran radia czy zanik podświetlenia deski rozdzielczej. Każdorazowe przekręcenie pokrętła świateł powoduje otwarcie i chwilę później zamknięcie wszystkich drzwi w pojeździe.
Auto potrafiło odmówić także posłuszeństwa przy jeździe na wyższych biegach i wysysało kolejne akumulatory. Oddałem je zatem do auto serwisu, gdzie doszli do wniosku - praktycznie z marszu - że winnien jest alternator. Został wymieniony, co wyeliminowało problem gaśnięcia silnika na wyższych biegach oraz rozładowywanie aku. Niestety auto dalej gaśnie poniżej 40km/h. Jedyne metody, które pozwalają na płynną jazdę, to ciśnięcie gazu na jedynce i dwójce, czyli zajeżdżanie silnika... Czy mają Państwo jakiejś pomysły jak się do tego zabrać? Na pierwszy rzut oka wszystko jest ok - mechanik nie widział, diagnosta też nie stwierdził usterki - pomimo, że pojazd jemu również zgasł, kiedy wjeżdżał na platformę. Sam jestem laikiem w kwestii motoryzacji, więc muszę polegać na osobach, które mają o tym pojęcie.

Pozdrawiam

ps. wybrałem w prefixie nie ten co trzeba. Miało być 2000-2014, pojazd jest z 2003 roku. Przepraszam za to.

[wojtekjanus]

Czy coś pokazuje się na desce? Świeci się jakaś kontrolka, a zwłaszcza żółta "sprężynka"?
Czy sczytałeś teraz błędy?
Kiedy teraz gaśnie na poniżej tych 40 km/godz. (na jakim biegu?) - to jakie jest napięcie w instalacji samochodu?

Generalnie potrzebujesz kumatego diagnosty, który przejedzie się z tobą z laptopem na kolanach i sprawdzi jakie są parametry układu kiedy gaśnie.

Instalacja elektryczna w newralgicznych miejscach (wtyki, wtyk wielopinowy na zegarach, podłączenia masowe, skrzynki bezpieczników itd., itd.) wymaga oczyszczenia i potraktowania "kontaktem". Trafiłeś na mocno zaniedbany samochód...

[UDS_Mkiii]

Próbowałem odtworzyć tę sytuację na swoim podwórku ale bez rezultatów. Sytuacja ma miejsce najczęściej podczas poruszania się pod górę, choć zdarzyła się też dwukrotnie na relatywnie równych odcinkach dróg, zawsze przy niewielkich prędkościach. Tak, podczas wystąpienia tej awarii kontrolka świec żarowych jest podświetlona. Wyczytałem, że może mieć to różne podłoża - np. związek z pompą paliwa, ale ta została wymieniona przy okazji ostatniej sesji w serwisie...
Nie jestem w stanie stwierdzić jakie jest napięcie, muszę dopiero wykonać jakieś testy odpowiednim miernikiem. Bodaj na bezpiecznikach (nie robiłem nigdy czegoś takiego). Stwierdziłem w tytule wątku, że "skacze", ponieważ radio sobie migało. Więc coś z dopływem prądu chyba.
Sytuacja występuje szczególnie na niskich biegach - jedynce i dwójce, bez deptania pedału gazu. Zdaje się nie mieć miejsca, kiedy wycisnę z jedynki powyżej 20km/h i przynajmniej 40km/h z dwójki.

Samochód był w koszmarnym stanie, ale niewidocznym gołym okiem. Masa ukrytych usterek i do tego bez historii. Otrzymałem go w spadku i próbuję korzystać póki to ma sens - a już szczególnie, że mocno zraziłem się do rynku wtórnego i następny zakup to już musi być nówka.

Dziękuję za zainteresowanie i porady!

[wojtekjanus]

Skoro zapala się kontrolka świec, to na pewno zapisane są błędy w pamięci sterownika i trzeba je sczytać, zamiast zgadywać co się dzieje.