|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-01-2017, 15:18 | #391 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 21-01-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo Vignale
Silnik: 2,0 BiTdci/1.0 EcoBoost
Rocznik: 2016
Postów: 713
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
Cytat:
__________________
Ford Mondeo Vignale 2,0 BiTdci kombi, pełna opcja, chip by TuneFORCE 236KM/541Nm, mod audio |
|
11-01-2017, 16:44 | #392 |
ford::average
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 29-01-2009
Skąd: Katowice
Model: Lexus ES. Był Mondeo MKIV 1.8TDCI oraz Mondeo MKV Hybrid
Silnik: hybrid
Rocznik: 2021
Postów: 54
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
teraz pojeździłem trochę bez wzmacniacza. Tzn odpiąłem kabel, którym wyprowadzony był sygnał do wzmacniacza. Sam wzmacniacz "do prądu jako tako jest wpięty" ale sub nie gra.
Moim zdaniem teraz jest lepiej (po odpięciu kabla z sygnałem) ale to dalej nie "fabryka". @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] - wzmacniacz jest tylko do suba, głośniki z nim nie mają nic wspólnego. A to z głośników wydostaje się niepożądane buczenie. |
11-01-2017, 19:30 | #393 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 21-01-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo Vignale
Silnik: 2,0 BiTdci/1.0 EcoBoost
Rocznik: 2016
Postów: 713
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
buczeć mogą głośniki gdyż nimi realizowana jest funkcja redukcji szumu, czy też generowania szumu o fazie przeciwnej do tej rejestrowanej przez mikrofony
pytanie czy aby generowanie sztucznego brzmienia silnika nie odbywa się również przy udziale woofer'a (a więc inaczej niż przy redukcji szumów), który w momencie złego podłączenia (gdy byłby źle podłączony wzmak) będzie wprowadzał elektronikę w swoistą pętlę ale to tylko teoretyczne rozważania
__________________
Ford Mondeo Vignale 2,0 BiTdci kombi, pełna opcja, chip by TuneFORCE 236KM/541Nm, mod audio Ostatnio edytowane przez foni ; 11-01-2017 o 20:44 |
11-01-2017, 19:47 | #394 |
ford::expert
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
problem z zasilaniem wzmacniacza z właściwego miejsca instalacji? czy kwestia samego wzmacniacza? masz go dalej?
|
13-01-2017, 19:33 | #395 |
ford::average
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 29-01-2009
Skąd: Katowice
Model: Lexus ES. Był Mondeo MKIV 1.8TDCI oraz Mondeo MKV Hybrid
Silnik: hybrid
Rocznik: 2021
Postów: 54
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
dziś wywaliłem całą instalację wzmacniacza. Nie mam też dołożonego woofera. Moim zdaniem jest lepiej....ale to nadal nie "fabryka". Ja słyszę to tak: odpala się silnik spalinowy, po czym jego dźwięk jest "podbijany" przez audio (w sensie ten cały układ redukcji szumu). Mam tez takie subiektywne wrażenie, że ten dźwięk buczenia "idzie" od lewej strony do prawej. W sumie to jak jechałem demówką też tak to odczułem, przy czym było to powiedzmy pół tonu ciszej. Cały czas też mam taki efekt, że jadąc np 100km/h co jakiś czas (krótszy lub dłuższy) na chwilę usłyszę wspomniane buczenie. Tak jakby przez chwilę głośniki (lub jeden) dostał jakiegoś "lewego" napięcia czy raczej przez chwilę chciał zredukować jakiś szum i jego praca jest bardziej intensywna. To jest takie dość subtelne do wyłapania i gdyby wsadzić do auta kogoś kto nie ma z tym samochodem do czynienia na codzień to pewnie by tego nie wychwycił. Teraz już zaczynam myśleć, że może jakiś głośnik jest uszkodzony ale to by było zauważalne przy odtwarzaniu audio a gra wszystko oki nawet na max volume. Inna sprawa, że jak były te zamienione głośniki to też miałem taki efekt, tylko że bardziej intensywny. Nie wiem, czy wytłumienie drzwi tez jakoś nie wpływają na to, choć kolega Foni wytłumił i problemu nie ma.
|
13-01-2017, 19:48 | #396 |
ford::specialist
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
Chole**** jeżdżę ponad 2 lata i nie wiem o czym mówicie. Chyba że u mnie to po prostu nie działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale pewnie miałbym jakąś informację po podpięciu fordscana. Dajcie znać jak to sprawdzić . Może jest jakiś bezpiecznik od tego. No nie czuje żeby jakieś głośniki coś mi zdejmowały albo dodawały.
|
13-01-2017, 20:03 | #397 |
ford::average
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 29-01-2009
Skąd: Katowice
Model: Lexus ES. Był Mondeo MKIV 1.8TDCI oraz Mondeo MKV Hybrid
Silnik: hybrid
Rocznik: 2021
Postów: 54
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
u Ciebie chyba tego nie ma. Oglądałem c-maxa wersja USA i nie widziałem mikrofonów w suficie. Może są gdzie indziej ale możliwe że tego nie masz więc.....nie masz problemu
|
14-01-2017, 18:24 | #398 |
ford::specialist
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
No właśnie mikrofony są nad głową pasażera i kierowcy.
|
14-01-2017, 21:56 | #399 |
ford::average
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 29-01-2009
Skąd: Katowice
Model: Lexus ES. Był Mondeo MKIV 1.8TDCI oraz Mondeo MKV Hybrid
Silnik: hybrid
Rocznik: 2021
Postów: 54
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
no i mój problem chyba się rozwiązał. Wymontowałem całą instalację pod wzmacniacz. Tzn zrobiła to firma, która go zakładała. Okazało się, że tylne głośniki (te niby woofery) były połączone ze wzmacniaczem tak, ze dawały mu sygnał a ten kabel, który szedł do kostki koło kolumny kierownicy odpowiadał za zasilanie. No ale......wzmacniacz cały czas był też podpięty "do prądu" czyli do akumulatora. Nawet jak nie było zasilania z kostki (która tak na prawdę dawała sygnał czy jest "zapłon" czy nie) to w jakiś sposób wzmacniacz musiał działać na te woofery. Jak raz odpiąłem (już o tym pisałem) sam wzmacniacz od kostki to efekt był lepszy. Tzn mniej buczało wewnątrz. Wczoraj wymontowano całą instalację, ale nadal nie było stanu fabrycznego. Dziś zrobiłem eksperyment........odpiąłem te dwa woofery z tyłu oraz centralny tylni głośnik (zwykłe mondeo go nie ma) i zresetowałem system z pozycji SYNCa. Wrócił stan fabryczny! Potem podpiąłem z powrotem woofery i ten centralny, znowu zresetowałem system i jest gitara! Może już nie jest to do końca fabryka (sam już nie wiem po tym wszystkim jak jest w fabrycznym, w końcu wytłumienie drzwi może mieć znaczenie) ale teraz przy lekko podkręconym audio nie da się wyczuć kiedy odpala silnik spalinowy! czyli jest rewelacyjnie cicho. Inna sprawa, że chyba nie mogę mieć dostawionego subaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Co mnie trochę wkurza! Ale też zauważyłem, że bez tego dostawionego suba nie mam porządnego basu ale wszystko gra jakby bardziej "proporcjonalnie". Mianowicie dostawiony sub miał ten swój wzmacniacz i naprawdę "wymiatał". Za to cała reszta głośników nie mogła byś wspomagana porządnym wzmacniaczem i robiła się pewna dysproporcja dźwięku. No kurcze widocznie, będę się musiał obejść bez dudnienia w aucie;(. Z ciekawostek, jest podobno taki wzmacniacz od Pionieera, że można by nim oszukać radio w naszym MK5 w taki sposób, że końcówka mocy "myślałaby", że jest podpięta bezpośrednio do głośnika. Ja już chyba jednak nie zaryzykuje takiego tematu
|
15-01-2017, 06:59 | #400 |
ford::expert
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
|
Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda
Czyli potwierdza się spostrzeżenie, że problemem jest subwoofer. Skoro redukcja dźwięków - zwłaszcza przy odpalaniu silnika jest na niskich tonach - to ten element jest kluczowy. Oczywiście producent robi kalibrację i może Mk5 ma słabsze infradźwięki (dudnienie) celowo - są to z reguły efekty rezonansowe, które trudno kontrolować nawet w pętli sprzężenia zwrotnego z mikrofonami (opóźnienia sygnałów). Jest jakiś powód, że system nazywa się "aktywną redukcją szumów" a nie "aktywną redukcją dźwięków tła". A jak wiadomo szumy to wyższe częstotliwości i już systemy redukcji szumów Dolby miały filtry działające od częstotliwości kHz w górę. Tutaj subwoofer grając i "dudniąc" pewnie wpływa na cały system i stąd te efekty - no cóż specjaliści Sony musieli jednak główkować robiąc to dla Forda ...
|
|
|
|