[C-MAX 2010-2015] Zakup i montaż haka holowniczego

[MichuP]

Witam, to mój pierwszy post dlatego na wstępie chciałbym się przywitać. Miałem wcześniej Focusa MK1 i zachęcony jego niezawodnością i tak ogólnie od ok 2 m-cy pomykam c-max'em "nówką sztuką nie klepaną" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 1.6EB Titanium. Ogólnie prawie rewelacja ale to temat na inny post.

Po urlopie naszło mnie na wypożyczenie i przetestowanie przez kilka dni przyczepy kempingowej, żeby w przyszłym roku trochę inaczej spędzić wakacje a do tego potrzebny jest hak... autko nowe na gwarancji i nie bardzo jest możliwość skorzystania z niezależnych warsztatów czy pogrzebania samemu. W związku z tym mam kilka pytań do Was.

ASO jak wiadomo ma ceny z lekka zaporowe jednak dopuszczają montaż z części dostarczonych przez klienta, zalecają firmy BRINK (Thule) albo Westfalia- czy możecie polecić jakiś rozsądny sklep w necie z tymi hakami?
No i kwestia elektryki - wiązki chyba raczej 13PIN pod kemping lub 7PIN + modułu do podpięcia do szyny CAN. Podobno niektóre c-maxy mają już fabrycznie zamontowaną potrzebną elektrykę. Czy ma ktoś jakies doświadczenia w tym temacie?

Pozdrawiam
MichuP

[tedi_k]

Napisał MichuP Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Podobno niektóre c-maxy mają już fabrycznie zamontowaną potrzebną elektrykę. Czy ma ktoś jakies doświadczenia w tym temacie?

Szczerze, to na to bym za bardzo nie liczył... Instalacja zwykle jest przygotowana, tzn. moduł haka wpina się typu plug&play, ale aby tam czekał na Ciebie gotowy moduł to wątpie...
Ja montowałem w swoim poliftowym C-maxie 2008 oryginalny fordowski hak wypinany z oryginalną wiązką i robota była na 2 godziny - zero filozofii. Cała elektryka haka wpina się w istniejące wiązki, zero cięcia, łaczenia i izolowania taśmą. Te oryginalne wypinane są super - po zamontowaniu zupełnie nie widać, że samochód ma hak. Oczywiście tak czy inaczej zrobiłem badania i wbiłem hak do dowodu rejestracyjnego.
Zorientuj się czy na alledrogo nie upolujesz haka do nowego C-maxa... Rozwiązanie najprostsze i najbardziej niezawodne. No i cenowo potrafi wyjść całkiem opłacalnie (ja za swój oryginalny wypinany kompletny dałem chyba ok. 250zł...).

[tomtomasz]

Napisał tedi_k Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

(ja za swój oryginalny wypinany kompletny dałem chyba ok. 250zł...).

na allegro? czy w sklepie forda?

250 to bardzo dobra cena... na tyle dobra że sam bym się skusił zamontować do montażu bagażnika rowerowego...

a jak wygląda kwestia badania technicznego? co tak naprawdę badają? czy ma znaczenie że zamontuje go sobie sam czy potrzebne jest potwierdzenie z jakiegoś warsztatu?

[tedi_k]

Napisał tomtomasz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

na allegro? czy w sklepie forda?

250 to bardzo dobra cena... na tyle dobra że sam bym się skusił zamontować do montażu bagażnika rowerowego...

a jak wygląda kwestia badania technicznego? co tak naprawdę badają? czy ma znaczenie że zamontuje go sobie sam czy potrzebne jest potwierdzenie z jakiegoś warsztatu?

Podkreślam, że chodzi o hak do C-maxa II po lifcie z 2008roku... To są różne haki - do nowego C-maxa po 2010 raczej nie pasuje! Nie wiem też czy elektrycznie pasuje do przedliftowego C-maxa (mechanicznie na pewno - hak montuje się zamiast pasa tylnego).

Oczywiście, że z wiadomego serwisu aukcyjnego, był używany ale kompletny (nawet z 2 kluczykami do wypinania) i w dobrym stanie.

Przy badaniu technicznym mnie o nic nie pytali (np. nie pytali "kto montował") - popatrzyli na nalepkę na haku (informacja o nośności i o homologacji) i to wszystko. Wbili do dowodu "hak" bez zbędnych ceregieli. Trzeba pamiętać - jak to przy badaniu technicznym - najważniejszy jest humor diagnostyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tomtomasz]

Napisał tedi_k Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

najważniejszy jest humor diagnostyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tak tak... to jedna z prawd życiowych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja mam maxa przedliftowego więc takowy będzie pasował...

dzięki za opis... jeżeli to jest takie proste i w sumie niedrogie to chyba się skuszę...

pozdrawiam...

aha... jeżeli mogę prosić o rozwinięcie tematu elektryki... przeglądam aukcje i z tego co widzę elektryki haków nieoryginalnych nie mają żadnych końcówek tylko "goły" kabel to montażu... z tym sobie sam nie poradzę... a jak to jest u nas?

[tedi_k]

Napisał tomtomasz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a jak to jest u nas?

Napisałem wyżej - haki oryginalne mają elektrykę plug&play. Zresztą mechanikę też - odkręca się tylny pas, wkłada w podłużnice ramę haka, przykręca (poprzez gotowe otwory) ramę do podłużnic i wpina elektrykę. No i koniec zabawy.
Na tym polega przewaga oryginału nad czym co zostało tylko "dostosowane".
Opis oczywiście nie oddaje całej roboty (do demontażu pasa i montażu haka zdejmuje się tylny zderzak oczywiście), więc robota trwa ok. 2 godzin.

Jak by co to mogę udzielić porad jak przeciągnąć wiązkę haka i na co zwracać uwagę przy zakupie (aby był komplet - np. w komplecie muszą być takie płaskowniki z otworami na śruby, te płaskowniki z zewnątrz nakłada się na podłużnicę i dopiero przez nie skręca hak z podłużnicą).

Powodzenia

[kenji]

Tedi_k, przy zakładaniu haka do auta po fl trzeba podcinać zderzak?

[tedi_k]

Napisał kenji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tedi_k, przy zakładaniu haka do auta po fl trzeba podcinać zderzak?

Oczywiście. Wycięcia u mnie nie widać, bo wycina się praktycznie w tej niewidocznej, spodniej części zderzaka. W przypadku haka wypinanego jest o tyle łatwiej, że można to zrobić praktycznie po zamontowaniu - hak chowa się pod zderzakiem, na zderzaku nanosimy sobie kształt i pracowicie wycinamy dobrym, ostrym nożem. Jak się okazuje, że chowane gniazdo i sam hak niezbyt dobrze pasują do otworu, to poprawiamy (ciągle na zmontowanym na gotowo zderzaku, choć całą operację trzeba robić z kanału). I tak do skutku. Oczywiście - w związku z ty, że wycięcia prawie nie widać w normalnym oglądzie samochodu, nie ma przymusu w byciu "aptekarzem" w tym wycinaniu. Jak się popatrzy na moje wycięcie na fotce, to wiadomo o co chodzi... Ten dziwny kształt wycięcia wynika z faktu, iż w oryginalnych hakach wypinanych dniazdo zamocowane jest na ruchomej (wysuwającej się w dół) podstawce.

Z hakami stałymi jest gorzej, bo trzeba wyciąc zderzak przed zamontowaniem. Trzeba mieć trochę wyobraźni przestrzennej.

[kenji]

Dzięki, jak nie zmienię autka do wiosny to pewnie zamontuję. Teraz trzeba tylko upolować tani hak. Wolałbym oryginalny, wypinany. Teraz jeden na allegro za 400 stoi, może w zimie się coś znajdzie.

ps. to twoje autko? jaki to kolor? Mam klamkę do c-maxa chyba w takim kolorze. Kupiłem kiedyś niepotrzebnie.

[tedi_k]

Napisał kenji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz jeden na allegro za 400 stoi, może w zimie się coś znajdzie.

ps. to twoje autko? jaki to kolor? Mam klamkę do c-maxa chyba w takim kolorze. Kupiłem kiedyś niepotrzebnie.

Jeśli myślisz o tym [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ], to gość zdemontował całą kompletną wiązkę i sprzedaje bez. Nie opłaca się.

Mój kolor "ocean blue", ale klamki mam OK.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.