[Focus 1998-2004] Wyciek z przewodu pompy wspomagania kierownicy

[Krzysmin]

Tak to wygląda po zdemontowaniu. Z tego co wyczytałem jest możliwość dorobienia takiego przewodu (jego dolnej, grubszej części). Ale czy tą górną od strony pompy także trzeba wymieniać, jeżeli nie nosi oznak zużycia? I czy da się to zamontować w warunkach domowych, czy wymaga to jakichś specjalistycznych metod? Demontaż w końcu nie był wielkim problemem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[RedFord]

poszukać się nie chciało Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Krzysmin]

Oj szukało, się szukało - ale obsługa szukajki to czasami trudna sprawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Coś już wiem, ale mam kolejne pytania.

Jak to jest z tą pompą wspomagania? Bo z tego co rozumiem to ma ona smarowanie płynem ze zbiornika. W związku z tym można doprowadzić do jej zatarcia, jeżeli w zbiorniku nie ma płynu. Czy da się ją jakoś odłączyć, żeby nie pracowała wogóle i dzięki temu jeździć autem ze spokojem ducha do momentu naprawy? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ANDYW6]

Musiałbyś zdjąć pasek z pompy , ale to wręcz niemożliwe. Także wymień przewód zalej płyn i śmigaj dalej.

[Krzysmin]

W takim razie byłbym wdzięczny za adresy firm, w których można próbować naprawić ten nieszczęsny przewód ( oprócz Wiskoru i Tepera w Rzeszowie - o tych wiem). Najlepiej okolice Rzeszowa, Kolbuszowej, Łańcuta.

[Krzysmin]

Koszt zakucia końcówki przewodu wyniósł 15 zł. Do tego płyn do wspomagania ok 40 zł. Więcej wydałem na paliwo jeżdżąc za tym wszystkim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ogólnie demontaż i montaż tego przewodu do najwygodniejszych i łatwych nie należy. Zwłaszcza wykręcenie i wkręcenie go do pompy - tam jest najgorzej, bo ciężko nawet ruszyć kluczem.

Pozostał mi tylko jeden problem i pytanie. Chodzi o śrubę od strony maglownicy. Sam otwór na nią jest ok 1 cm dłuższy od samej śruby. Czy tak ma być, czy też ktoś majstrował przy tym i po prostu założył taką śrubę jaką miał? Bo przy wkręcaniu wyrobił się gwint w maglownicy (śruba cała) i ledwo złapało, więc będę to musiał jeszcze jakoś zabezpieczyć.

[Krzysmin]

Śruba przy maglownicy zabezpieczona dość prostacko, ale bardzo skutecznie, bo za pomocą metalowej opaski uciskowej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nic nie wycieka, wspomaganie działa jak powinno, także już po sprawie.

[pan_bobek]

Witam.
Ostatnio co 2 dni muszę dolewać płyn od wspomagania bo gdzieś mi "ucieka". Podobno nie z maglownicy bo auto niedawno było u mechanika na wymianie sprzęgła i mówił że to nie z tego tylko gdzieś bardziej od strony pompy.

Dziś tak zajrzałem i rzeczywiście nad pompą jest wszystko zapaprane płynem (patrz na zdjęcie1) a pod samochodem widać że krople zlatują z napinacza paska wieloklinowego i na tą gumową osłonę (zdjęcie 2).

Więc chyba to może byś wyciek tylko z tej pompy gdzieś? Co mogło się w niej zrąbać? Z przewodów nie wycieka nigdzie. Dokładnej lokalizacji też nie mogę określić, jutro umyję to karcherem ale dziś chciałem jeszcze was się poradzić co i jak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Zdjęcie 1 - widok od góry
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Zdjęcie 2 - widok od spodu, ziemi
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[pan_bobek]

ref

Co by nie było, pompy sam nie naprawisz. Tylko wymiana na nową, regenerowaną, lub używaną.

A może poluzowały się nakrętki przewodów przy pompie. Spróbuj dokrecić.