[Escort 1995-2001] Nagle zaczął przerywać na Pb i LPG [1.4 75KM]

[tomek8888]

Kolejna awaria:
Jadę jadę, dojeżdżam do skrzyżowania, gdy ruszyłem nagle zrobiło się wielkie BUM! i samochód zaczął głośno strzelać i przerywać dosłownie co sekundę (na LPG).
Narobiło mi to strachu że zaraz wysadzi auto i przełączyłem go na benzynę.
Tym razem co prawda już nic nie strzelało, ale nadal strasznie szarpał i przerywał.
Ale cóż, spróbowałem znów na gaz i jechałem chwilę na trójce przy 4 tys obr.
Nic to nie dało - wystrzały jak były tak były.
Dojechałem z trudem na Pb do domu i pierwsze co robię patrzę pod maskę - póki co nie widać żadnych uszkodzeń.
Podkreślam że stało się to od razu. Do tej pory nie przerywał.
Wczoraj auto zaliczyło trasę 230 km, dziś powtórka tyle samo.
Uprzedzając pytania: świece wymienione 8000km temu.
Kable nówki, zakładałem w październiku.
Cewka: pamięta fabrykę Forda w 1995.
Najgorzej było żeby się rozbujał. Gdy już osiągnął te 80/90 km/h to praktycznie nie było czuć objawów (na Pb).

[S3ci0r]

do sprawdzenia cały układ dolotowy czy nie łapie lewego powietrza, bo przy strzale to wysoce prawdopodobne że gdzieś puściło

[tomek8888]

Czyli generalnie szukać tu? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Bo tak wstępnie oglądałem i raczej nic nie rozsadziło, nie widać dziur - ale rano sprawdzę dokładnie.

Mam wrażenie, że auto ma za małe zasilanie i np.jak gaz leci to go nie przepala.

[Marek]

Strzelanie to walnięty układ zapłonowy. Co z tego,że połatasz jak coś pękło jak zaraz będzie kolejny strzał?

Uprzedzając pytania: świece wymienione 8000km temu.
Kable nówki, zakładałem w październiku.

Nówki, które już pół roku mają Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakiej firmy te kable?

[tomek8888]

Kable Magneti Marelli.

[Sobolewicz]

Kable najlepiej fordowskie lub ew. Bosch/ NGK. Świece tylko Forda.

[tomek8888]

Jutro wstawię inna cewkę, jak to nie pomoże to kable i świece.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[tomek8888]

Wymieniona cewka.
Nic to nie dało.
Przy przełączeniu na lpg poszedł taki strzał, że rozsadziło kolektor na pół.
Po złożeniu kolektora trytytkami (nie ma prześwitów) na benzynie nadal przerywa.
Obroty na Pb trzyma idealnie 1000.
Świece: tak okopcone, że można by nimi rysować.
Tyle że świece zawsze wymieniałem co 15000km, a te mają niecałe 3000km.
W 1 poście się pomyliłem, to kable WN były zmieniane 8000km temu.

[S3ci0r]

Napisał tomek8888 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po złożeniu kolektora trytytkami (nie ma prześwitów) na benzynie nadal przerywa.

. nie no nie mam pytań w ogóle... ten kolektor to możesz już wywalić do kosza, kup drugi.

[tomek8888]

Kolektor akurat pękł przy gumie przepływomierza w taki sposób, że jak ścisnąłem, to wygląda jak nowy. Doraźnie jeszcze skleiłem poxipolem. Oczywiście kupię nowy, tyle że trzeba z nim jechać do gazownika, bo w obecnym są porobione dziury i wchodzą tam węże od lpg...
A teraz panie i panowie, tak wyglądają dwumiesięczne świece.
Co tam się stało?
Stosuję ten model od zawsze i nawet po 15000km tak nigdy nie wyglądały.

No i uwaga: Samochód na Pb nie przerywa już. Ma więcej mocy i całkiem inny dźwięk silnika.
Te świece są tak zmasakrowane, że sam Korwin by się nie powstydził.
Na gaz nie przełączam. Po wczorajszym wybuchu się boję, najpierw jakiś dobry majster od gazu musi to obejrzeć.