[Mondeo 2007-2014] [2.5T] - nagły, bardzo wysoki (4-5 litrów) wzrost spalania

[Juzek]

U mnie przepływka po 7 latach jest czysta jak łza. Zabrałem się z zapałem za czyszczenie a tu zonk :-).

Zawsze warto mieć w aucie OBD po Bluetooth i smartfona z Torque Pro lub Forscan Lite

Tapnięte z Szajsunga MkIV

[paoloWawa]

Problem rozwiązany - jego źródłem był czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym (o ile dobrze zapamiętałem). Silnik z tego powodu non stop jeździł na bogatej mieszance.

Po jego wymianie robiłem wczoraj testy na obwodnicy, wydaje się że wszystko wróciło do normy, jednostajna jazda ok 160 km/h to ok 12 litrów (plus/minus) wg kompa, podczas gdy przed naprawą było to 16 albo i więcej. A im dalej w las tym było gorzej (przejazd ok. 90 km z prędkościami 180-200 i wskazania kompa 22,5l/100km).

Przy okazji do normy wróciły wyższe obroty na ssaniu po odpaleniu na zimnym - widocznie musiało być to powiązane, i pamiętam że jakoś 2 dni przed podróżą właśnie zdziwiło mnie że odpalił po nocy i od razu 1000obr/min. Teraz już jest jak być powinno (ok. 1300-1500 przez kilka/kilkanaście sekund)

Wydaje mi się też (ale to jeszcze muszę potwierdzić), że ustało lekkie poszarpywanie na zimnym - wcześniej było to dość odczuwalne na dwójce w przedziale 2-3k obrotów, kilka osób na forum opisywało tę dolegliwość i nikt chyba nie doszedł do rozwiązania. Wg Solid Garage mogło to ustąpić, ponieważ prawdopodobnie szarpał bo był zalewany. Wczoraj wydawało mi się iż objawów nie było, ale silnik mógł być nie do końca zimny. Dziś będę jeszcze odpalał panterę to zobaczę czy to poszarpywanie rzeczywiście zniknęło.

Mój pali też 5 litrów za dużo, ale ja żadnego czujnika w kolektorze dolotowym nie mam, ani podciśnienia, ani nadciśnienia.
Objawy podobne jak pisałeś, gdybyś mógł dopytać w warsztacie gdzie naprawiali, jakie on ma zadanie, jakie i czego mierzy ciśnienie.

[ccLot]

Jaki silnik? Ten z profilu?
Wydaje mi się, że chyba nie ma obecnie silników bez czujnika podciśnienia,
ale...?

Tak, ten z profilu, 2,0 benzyna, 8 zaworowy, przy kolektorze ssącym jest tylko zawór krokowy, zawór EGR, połączony rurką metalową z kolektorem wydechowym, na rurze od filtra do przepustnicy przepływka, identyczna jak w europejskim,cieniutkie rurki plastikowe 4 sztuki wychodzą z jednego miejsca kolektora, jedna idzie do szyny z paliwem, kończy się czujnikiem paliwa na szynie z wtyczką, dwa kabelki, drugi do zaworu EVAP,wtyczka 2 kabelki, trzeci do zaworu EGR poprzez jakiś czujnik,do którego wchodzi i wychodzi ta rurka z 2 kabelkami i wtyczką, czwarty do czujnika MAP, z wtyczką 3 kabelki .

[ccLot]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czwarty do czujnika MAP

Czyli czujnik podciśnienia...

[Juzek]

Paolo... gdzie dokładnie jest ten czujnik? Ile Ciebie kosztował?

Masz możliwość sprawdzenia wartości MAP jakimś ELM'em?

Tapnięte z Szajsunga MkIV

[paoloWawa]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Niestety nie mam jeszcze kabla, planuję kupić. Czujnik kosztował 215zł (Bosch bodajże)

[rezowy]

Pozwolę sobie odświeżyć wątek... Bo u mnie przypadek nieco inny - po stłuczce wskazania zmieniły się względem wcześniejszych o dokładnie 20% - tak jakby 1 z 5 cylindrów nie wysyłał sygnału do pomiaru... (Nie wiem, nie znam się :-/) Gdzie szukać usterki? Lub ewentualnie tematu z tym związanego?