[Mondeo 2007-2014] [2.5T] - nagły, bardzo wysoki (4-5 litrów) wzrost spalania

[paoloWawa]

Witam koleżanki i koledzy,

wczoraj w trakcie podróży zauważyłem, iż wskazania komputera pokazywały bardzo wysokie spalanie (ok. 16 litrów podczas jazdy 160 km/h i 18-19 litrów przy jeździe 180 km/h). Na początku myślałem że może komputer wariuje, ale spalanie potwierdziło się na stacji.

Spalanie wzrosło o około 3-5 litrów na 100km. Normalnie podczas mojej tradycyjnej jazdy spalanie na autostradzie wynosiło 15-16,5 litra, wczoraj otarłem się o 20l/100km. Spalanie lpg, ale komp pokazuje spalanie benzyny, i to też jest zawyżone o te 3-5 litrów, więc zakładam że problem nie leży w gazie.

Dodatkowe informacje - check się nie świeci, moc raczej jest (nie było za bardzo warunków, dopiero pod koniec podróży już w DE na autostradzie poszedł 220km/h i poszedłby więcej na pewno, więc moc chyba jest. Silnik chodzi równo. Jedyny dziwny objaw jaki widziałem to od 2 dni silnik nie bywa na ssaniu po odpaleniu po nocy - zazwyczaj jak każdy wie pozostawał on kilka(naście) sekund na obrotach 1500, i potem spadały na 1000, a ostatnio po odpaleniu obroty te od razu tuż po odpaleniu są na 1000. Ciśnienie w oponach sprawdzone, ok.

Co to może być? Miał ktoś taki przypadek? Nie mam niestety możliwości aby odczytać błędy, zrobię to dopiero po powrocie do kraju, ale chciałbym przedtem poznać ewentualnie możliwości, może spotkał się ktoś z takim przypadkiem. Czy ma sens ewentualna próba odłączenia akumulatora aby się zresetowały mapy czy nie ma to sensu? (robiłem to w MK2, nie wiem czy tu też można tak robić).

Dzięki z góry za pomoc

[dell47]

Pewnie sonda padła... tylko nie wiem ile jest ich w tym modelu

[Juzek]

Sprawdź organoleptycznie kable i wtyczkę do przepływki. A na postoju niech ktoś Ci lekko przygazowuje a Ty nasłuc*** syczenia pod maską (pomijając turbo).

Tapnięte z Szajsunga MkIV

[paoloWawa]

Dzięki za odpowiedzi. Popróbuję pewnie po Świętach dopiero, Mondek na razie stoi i odpoczywa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sondy są chyba dwie, jedna przed a druga za katem, ale pewien nie jestem. Orientuje się ktoś ewentualnie jaki to oznaczałoby wydatek? A czy możliwe jest że świruje przepływka, czy dawałoby to również inne objawy? A czy możliwe że uszkodzone sondy też spowodowałyby tylko dużo wyższe spalanie, bez żadnych innych objawów?

[przemekc]

ja bym na początek spróbował zresetować kompa przez odpięcie aku, ale wtedy zresetujsz też radio które może potrzebować kodu do ponownego uruchomienia... ale pewnie uszkodzona będzie sonda lambda. Swoją drogą to palił Ci dość skromnie 14,5l LPG. Mi łyka ok 16l. Powodzenia

[paoloWawa]

Mam wrażenie, iż różnica w spalaniu rośnie wprost proporcjonalnie do prędkości. Przy ok. 100-110 km/h jest niewielka (ok. 1-2 litry), by rosnąć w zastraszającym tempie powyżej 150 km/h. Dziś na autostradzie jechałem ok. 80-90km z prędkością 180-200 km/h i komputer wskazywał średnie spalanie 22,5l/100km!!!!! Czyli realnie gazu ok. 25l/100 km, co jest absurdem i ok. 6-7 litrów więcej niż normalnie przy tej prędkości! Przy takim spalaniu musiałem zwolnić do licznikowych 160 km/h bym nie musiał co chwila zatrzymywać się na stacji. Komputer raczej nie kłamie, kropki gazu znikały w oczach, i mimo zwolnienia przejechałem znacznie mniej km na zbiorniku gazu niż kiedyż. Jutro skontaktuję się z Solid Garage i zobaczymy czy będą w stanie przebadać pacjenta.

[foni]

też obstawiam sondę
miałem kiedyś taką sytuacje w.... Toyocie, ale objawy były takie jak opisujesz

[kordyl]

Nie masz kabla elm? Podłącz i będziesz wiedział co go boli.

[paoloWawa]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
No właśnie niestety nie mam, muszę sobie sprawić w końcu.

[cliner]

Sondy jak źle pracują to natychmiast wywala ''check engine'',katalizator to samo.Według mnie przepływka. Łapie brud z filtra(można ją wyczyścić),mieszanka nie jest dobierana prawidłowo.Zalecają jej wymianę po 5-6 latach,ale to już zależy od warunków eksploatacji.