[Transit 2000-2006] Nie można wrzucić biegu (manualna skrzynia)

[XERA]

Witam wszystkich,
Jako świeży użytkownik dołączyłem do grona :-)
I na dzień dobry mam kłopot - auto świeżo kupione (nawet jeszcze na zdążyłem zarejestrować). W czasie trasy do domu - wszystko OK. I nagle tuż przed domem taka sytuacja że mam lewarek jakby pośrodku i nie mogę wbić żadnego biegu ....
Trochę prób, mieszania wskoczyły (odnalazły się) dojechałem do domu.
Następnego dnia krótka trasa i ta sama sytuacja ale już 5 razy pod rząd na trasie 6km :-(
Pytanie brzmi - co może być odpowiedzialne? Jakieś drążki, regulacja na zewnątrz skrzyni czy coś w środku?
Ktoś miał może jakieś doświadczenia w tym zakresie?
No teraz to strach wyjechać .....

[wojtekjanus]

Skrzynia sterowana jest dwoma cięgnami w pancerzu - coś w rodzaju grubej linki.
Z jednej strony wchodzą do wybieraka dźwigni zmiany biegów, dostęp od dołu, klapa zamknięta jest na zatrzaski. Tam jest też regulacja linek.
Z drugiej strony podłączone są do wybieraka skrzyni biegów, dostęp w komorze silnika po podniesieniu klapy. Wałek wybieraka na skrzyni wykonuje ruchy obrotowe i pionowe. Lubi się zacierać, koroduje jego łożysko. Pytanie podstawowe - czy biegi nie chcą wchodzić tylko na pracującym silniku, czy jednak także przy niepracującym silniku.

Jeżeli zawsze nie wchodzą, to radziłbym wpierw sprawdzić, czy wybierak skrzyni swobodnie obraca się , zatrzymując się w dwóch krańcowych pozycjach oraz w środkowej - sprawdza się dla trzech pionowych położeń. Dobrze, jeżeli druga osoba wciska sprzęgło. Jeżeli swobodnie daje się załączać biegi ręką, to prawdopodobnie linki lub wybierak dźwigni jest winny.

Jeżeli kłopoty są tylko przy pracującym silniku - to widzę tu winę sprzęgła (i ewentualnie dwumasy).

[XERA]

Dzięki za pomocną odpowiedź. Obstawiam wariant (na podstawie objawów) linki lub wybieraka ale mam auto dopiero dwa dni się go uczę :-)
No to działam w takim razie i sprawdzam co tam się zacina...

[krzysztof.k]

Jeżeli masz przedni napęd,

U mnie był taki ślizgacz zużyty na wybieraku, kupiłem z forda nowy, jednak jedynkę trzeba najlepiej trzymać bo potrafi wyskoczyć, najgorzej na zimnym, podejrzewam że cięgno dostało po dupie przez ten wyrobiony ślizgacz ale na razie nie ruszam, trzeba tylko pamiętać że ta jedynka nie zawsze wchodzi, np. jak zrobię 2-1 to już wtedy mi siedzi git

Wcześniej też był problem wrzucić 2 i to bardzo na zimnym silniku teraz już jest gitarka

Na wybieraku podobno też potrafi zakordować tam ten element co chodzi w uszczelniaczy ale u mnie jest git