[S-MAX 2006-2015] Szybą czołowa pękła - jakie koszty, gdzie robić

[wojtek_mlody]

Hej,

Ja kiedyś na szybko wymieniałem na Pilkingtona. I działa do dziś. Ogrzewanie, IR, kolorowa, czujniki. Około 1400 brutto. Jeżdżę 3 lata i nie narzekam.

[makinen]

Napisał wojtek_mlody Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja kiedyś na szybko wymieniałem na P. I działa do dziś.

Co?

[dawidgdansk]

witam,

ponad tydzień temu miałem wymianę szyby czołowej w serwisie Pilkington ( dostałem kamieniem i konieczna była wymiana).

Mam pytanko - czy na zdjęciu widać czujnik świateł czy to czujnik deszczu...czy co to.

Co mnie martwi - zobaczcie, po wymianie szyby czołowej ten czujnik dziwnie wygląda- jakby nie był doklejony, albo jakby cos było popękane....

Jak to powinno prawidłowo wyglądać - bo nie wiem czy składać reklamację do Pilkingtona, że niepoprawnie zamontowali szybę...Prosze Was o pomoc bo nie wiem o co zwrócić im uwagę.

nie wspomnę o tym, że minął tydzień a szyba trzeszczy, pokleili mi listwy boczne itd...ale to inna bajka.

Nie wiem co z tym czujnikiem na zdjęciu - wygląda to brzydko, jakby było cos popekane - chyba tak nie powinno...

[makinen]

Czujniki wkleja się podobno na jakiś żel. Może tego żelu brak. Albo brzydko wklejone. Listew się nie wkleja. Podobno pękają uchwyty przy zdejmowaniu i każdy zakład od razu proponuje zakup nowych.
Ja jestem przed wymianą więc moja wiedza jest teoretyczna.

[tombalt]

Jak zmieniałem szybę w mk1 to listwy były w ASO chyba po 150 sztuka... Szyba pilkingtona grzana z czujnikami avangarda (niebieska) za 1280 u "szklarza"

[dawidgdansk]

Napisał makinen Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czujniki wkleja się podobno na jakiś żel. Może tego żelu brak. Albo brzydko wklejone. Listew się nie wkleja. Podobno pękają uchwyty przy zdejmowaniu i każdy zakład od razu proponuje zakup nowych.
Ja jestem przed wymianą więc moja wiedza jest teoretyczna.

Ok - ale to jest czujnik deszczu czy czujnik świateł czy co to za cudo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.?

Właśnie zastanawiam się, czy tak powinno być wklejone...jak widać na moim zdjęciu wygląda to brzydko i nie wiem czy powinni mi to poprawić czy - może ktos z Was wrzuci mi zdjęcie jak to wygląda u Was ( abym im pokazał ) ?

Dzieki z góry za ewentualne zdjęcie Waszego czujnika - jak jest wklejony.

A listwy widać że mi wkleili - pełno kleju....i zastanawiam się czy przypadkiem nie od tego trzeszczy troche w czasie jazdy z lewej i prawej strony...

Niby serwis firmowy Pilkington - serwis ich sieci w Sopocie - a mam wrażenie że nie starają się robić prawidłowo, na wysokim poziomie...

[szmelcmax]

Tak nie powinno być. To czujnik deszczu. Owszem w jego głębi widać jakieś "kryształki". Ale szkło na wierzchu jest przejrzyste. Też miałem wymienianą szybę tej samej firmy (formalnie oryginał), ale w ASO z AC. Za pierwszym razem schrzanili bo parowała na dole i szumiała powyżej 80km/h. Zareklamowałem i wstawili drugą bo niby ta pierwsza wadliwa. Ale myślę, że po prostu źle zmontowali. Listwy dali nowe (teoretycznie) co już przy ustaleniu naprawy nadmienili bo podobno taka procedura gdyż to jednorazówki. I wszystko jest ok.

[dawidgdansk]

Napisał szmelcmax Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak nie powinno być. To czujnik deszczu. Owszem w jego głębi widać jakieś "kryształki". Ale szkło na wierzchu jest przejrzyste. Też miałem wymienianą szybę tej samej firmy (formalnie oryginał), ale w ASO z AC. Za pierwszym razem schrzanili bo parowała na dole i szumiała powyżej 80km/h. Zareklamowałem i wstawili drugą bo niby ta pierwsza wadliwa. Ale myślę, że po prostu źle zmontowali. Listwy dali nowe (teoretycznie) co już przy ustaleniu naprawy nadmienili bo podobno taka procedura gdyż to jednorazówki. I wszystko jest ok.

Ok - właśnie zastanawiają mnie w tym czyjniku deszczu te kryształki...

A zapytam Was - specjalistów - czy ten czujnik przy wymianie szyby czołowej, monterzy dają nowy czy tylko powinni stary ( który był zamontowany w momencie demontażu szyby ) przykleić na nową szybę ?

Jak to wygląda - bo nie wiem czy ten czujnik był z nową szybą czy to jest ciągle stary czujnik...?

Szkoda, że nie zrobiłem zdjęć przed montażem nowej szyby aby mieć podkładke do Pilkingtona

[Parch]

Żelek czujnika wg mnie źle masz zamontowany.
Szyba nie ma prawa trzeszczeć.
Sam czujnik się nie wymienia jak jest sprawny. Tylko żelek.


EDIT: A listwy wg instrukcji serwisowej są jednorazowe i po demontażu się ich już drugi raz nie zakłada, bo lamelki są w nich powyłamywane.
Zakłada się nowe listwy. Wtedy nie trzeba nic kleić.

[dawidgdansk]

Napisał Parch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Żelek czujnika wg mnie źle masz zamontowany.
Szyba nie ma prawa trzeszczeć.
Sam czujnik się nie wymienia jak jest sprawny. Tylko żelek.


EDIT: A listwy wg instrukcji serwisowej są jednorazowe i po demontażu się ich już drugi raz nie zakłada, bo lamelki są w nich powyłamywane.
Zakłada się nowe listwy. Wtedy nie trzeba nic kleić.

Dziękuję za odpowiedź.

Zatem napisze do Pilkingtona :
1. że przy czujniku deszczu jest źle zamontowany żelek - bardzo brzydko to wygląda i sa "jakby kryształki"
2. szyba trzeszczy z lewej i prawej strony - mowili że do tygodnia może - a minęło już półtora. W aucie cisza, żadne plasiki nie trzezczą a teraz szyba przeszkadza bo trzeszczy...nierowności na drodze i trzeszczy - o sile zależnej od temperatury na zewnątrz.
3. Zastanawiam się, że skoro w ramach ubezpieczenia szyb w AVIVa mialem wymiane uszkodzonej szyby czołowej i te listwy boczne przy szybach są "podobno jednorazowe" to czy nie powinny być wymienione w ramach ubezpieczenia.Skoro ubezpieczyciel pokrywa koszt wymiany uszkodzonej szyby (szyby i usługi), a do demontażu starej trzeba zdemontować listwy i nie nadają się do ponownego montazu, to ubezpieczyciel powinien pokryć koszt listew...a nie że PILKINGTON nawalił pełno kleju pod listwy...i wtedy nie dziwie się że to trzeszczy wszystko

Ach..zainkasowali z ubezpieczenia na pewno niecałe 2000 zl a jestem zły, że tak słabo to zrobili - firmowy serwis Pilkington a jakośc usług słaba jak widać.