[Mondeo 2007-2014] "Awaria silnika" + lampka ESP + błędy komputera - ale żadnych objawów awarii

[Maniak]

ciekawa teoria z tym ESP i turbo. Jak miałem listwę na zwijaku kierownicy zerwana to świeciło mi ESP a braków w mocy nie zauważyłem. Dziwi mnie tez ze przy zablokowanym turbo w środkowej pozycji nie czuć strat mocy? Sterowanie łopatkami a o tym chyba piszesz powinno chodzić miękko bez możliwości zblokowania się po środku.

[Chr]

U mnie błąd pojawił się tylko raz. Od tamtej pory spokój chociaż dużo jeździłem w trasie i po mieście. Utraty mocy nie zauważyłem, w zasadzie żadnych objawów, chociaż wydaje mi się że wyciek z turbiny jakby nieco większy, ale nie wiem czy łączyć te dwie rzeczy....

[dario07]

A przyznaj się nie dałeś mu wtedy kopa dość mocno ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Chr]

Żadnego gazowania! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z teściami akurat jechałem, spokojnie ruszyłem spod świateł i po chwili takie coś.... od tamtej pory, odpukać, cisza. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Macko-2]

Kolego, sprawdź punkty masowe w komorze silnika. W moim Mondku co jakiś czas pojawiał się błąd
===DTC U0126:00-08===
Kod: U0126 - Utrata łączności z SASM
Sprawdziłem wiązki elektryczne ale okazał się że wiązki są OK a problem był w skorodowanych, zaśniedziałych połączeniach masowych. Połączenia te są w komorze silnika na prawej i lewej podłużnicy. O ile dobrze pamiętam jest ich po trzy lub cztery na stronę. Złącza wyczyściłem, gwint przekalibrowałem gwintownikiem i poskęcałem na smarze miedzianym. Od tej pory błąd ten już się nie pojawił

[Chr]

Napisał Macko-2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego, sprawdź punkty masowe w komorze silnika.

Dzięki, zweryfikuję. Ale co ciekawe, sprawdziłem komputer niedawno, po przejechaniu kilku tyś. km głównie w trasie, i wszystkie błędy "wyparowały".
Wcześniej, po skasowaniu, pojawiały się w zasadzie natychmiast.

[devil02]

Witam,

żeby nie zaczynać nowego tematu, bo też mam podobny problem.

Mianowicie opowiem wszystko ze szczegółami.

Głównym problem to wyświetla mi się "usterka silnika" wraz z "ikoną poślizgów". Jak do tej pory zdarzyło mi się to podczas spokojnej dłuższej (ponad 50km ) jazdy poza terenem zabudowanym przy prędkości 100-120 km/h (zdarzyło się już około 5-6 razy w przeciągu 2 tys km). Wtedy samochód traci moc. Po zatrzymaniu się i starcie problem znika. Nie wiem może mi sie wydaje, ale pożniej jadąc silnik jakby głośniej trykocze. Dodam że samochód sprowadziłem okolo miesiąc temu i od początku jest ten błąd (przebieg 250 tys km)

Byłem u mechanika i zczytał błąd związany z turbosprężarką. Pierwszy raz ma do czynienia z tym samochodem, wg jego opinii trzeba przeczyścić zawory itp turbiny.
Myślicie, że trzeba od razu od turbiny zaczynać?

Jeszcze taki mały problem:
Gdy jadę w dłuższą trasę po pewnym czasie (kikudziesięciu km) wyświetlacz komputera pokladowego (wersja Ambiente) tak jakby blednie mniej wyraźne kontury i napisy. Czy miał ktoś taki problem? Zawsze gdy występuje błąd usterki silnika to na już zbledniętym wyświetlaczu.

[MaXyM]

Napisał devil02 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gdy jadę w dłuższą trasę po pewnym czasie (kikudziesięciu km) wyświetlacz komputera pokladowego (wersja Ambiente) tak jakby blednie mniej wyraźne kontury i napisy. Czy miał ktoś taki problem? Zawsze gdy występuje błąd usterki silnika to na już zbledniętym wyświetlaczu.

A nie jedziesz juz wtedy na swiatlach?
Wtedy po pierwsze zaczyna dzialac drugi tryb podswietlania wyswietlacza, ktorego natezenie mozna regulowac (i pewnie jest sciemnione). Po drugie wlacza sie tzw nocna paleta kolorow ktora jest mniej kontrastowa

Odnosnie bledu, nie sadze zeby zaswiecenie kontrolki ESP mialo cokolwiek wspolnego z turbem. Ale niech sie wypowiedza inni.
No i oczywiscie potrzebny jest dokladny spis tych bledow co ci mechanik odczytal.
Choc jak mechanik sie przyznaje ze sie nie zna to jedz do takiego co sie zna. Inaczej bedzie sie uczyl na twym aucie.

[jaceks]

esp i check engine to przejście w tryb awaryjny.
jesli bład znika po ponownym odpaleniu silnika, to prawdopodobnie nie jest jakiś istotny, co może znaczyć uszkodzoną instalacje elektryczną i losowe zwarcia.
jesli błedy sa nielogiczne i diagnozując elementy ręcznie mechanik ich nie potwierdzi - jak wyżej.
idź do kumatego mechanika i nie daj się naciągnąć na wymianę każdego elementu który wskaże kod błedu, bo stracisz tylko czas i kase.
wiązki elektryczne przy silniku nie sa u nas najlepszej jakości.
jak poczytasz na forum, esp+awaria silnika występuje regularnie, i każdy miał inne objawy mechaniczne oraz inna przyczynę.
Powodzenia

[devil02]

Dzięki za tak szybką odpowiedź Panowie!

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A nie jedziesz juz wtedy na swiatlach?
Wtedy po pierwsze zaczyna dzialac drugi tryb podswietlania wyswietlacza, ktorego natezenie mozna regulowac (i pewnie jest sciemnione). Po drugie wlacza sie tzw nocna paleta kolorow ktora jest mniej kontrastowa

Cały czas jeżdżę na światłach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale niezależnie od tego czy jest dzień czy noc po dłuższej trasie jest mniej wyraźny.



Co do tej usterki silnika to faktycznie najpierw zlecę mu żeby obejrzał całą elektrykę.