[Transit 1994-2000] Głośne terkotanie jakby spod osłony rozrządu.

[liluniek]

Transit 2,5 td 1998 r. Dzisiaj przy próbie odpalenia (pali na dotyk)usłyszałem głośne terkotanie dochodzące jakby spod plastikowej osłony rozrządu. Wyczuwa się to pukanie po przyłożeniu dłoni do tej osłony. Jakby coś obijało tą obudowę od środka. Zastanawiam się co to może być? Może pasek rozrządu się rozwarstwił i jakieś frędzle z niego obijają od środka tą obudowę - ale przecież rozrząd był jakieś 4 tys. km temu wymieniany? Może to rolka napinacza paska się poluzowała i tak terkocze? Oglądając fotkę nowej obudowy zauważyłem, że pomiędzy dwoma otworami na koła pasowe od środka znajduje się plastikowa płytka z dwoma bolcami, które wchodzą o otwory obudowy. Może to ta płytka wyskoczyła z tych prowadnic i tak terkocze bo dostała się gdzieś między paski? Nigdy nie rozbierałem tej osłony a boję się jechać tym autem do warsztatu, by jeszcze gorzej tego nie zniszczyć, zwłaszcza gdyby rozrząd się przestawił, więc przymierzam się odkręcić tą osłonę, by to podejrzeć. Wydaje mi się, że najwygodniej byłoby wyjąć chłodnicę i wiatrak, tylko czy nie nastręcza to dodatkowych trudności? Jaki klucz typu torx mam kupić do odkręcenia osłony? Będę wdzięczny za dodatkowe podpowiedzi.

[wojtekjanus]

Musisz odkręcić nie tylko wiatrak, ale i jego sprzęgło wiskozowe, trzeba do tego mieć płaski klucz, gruby nie wejdzie, nie pamiętam już wymiaru, ale duży, chyba 32 mm. Odkręcasz odwrotnie, lewy gwint.
Rozmiar torxa śrub obudowy także nie pamiętam, ale do tego celu kup tani zestaw torxów o kształcie "L", zresztą warto mieć kilka różnych zestawów torxów majstrując przy Fordzie.

[liluniek]

Dzięki za zainteresowanie. Problem ogarnięty. Udało się zdjąć osłonę i okazało się że chyba padł docisk, bo pasek był bardzo luźny i ocierał się o plastikową osłonę. Stąd ten hałas. Cud że pasek nie przeskoczył i nie narobił "bigosu", bo pewnie trzeba by było robić drugi remont silnika. Natomiast jeżeli chodzi o odkręcanie sprzegła wiatraka to odkręcałem jednak w lewo stojąc przodem do silnika, czyli chyba normalnie

Teraz czekam na rozrząd. Dużo czytałem o bolcach ustalających położenie wału, wałka rozrządu i pompy. Kiedyś miałem pompę epica, ale wymieniłem na boscha na linkę, bo tego epica nie można było ustawić. Gdzie szukać otworu do blokady wału? Jak praktycznie wygląda ta blokada: czy dotąd trzeba kręcić wałem aż pokaże się jakiś otwór by włożyć tam pręt blokujący? I czy w takim położeniu wału przy wcześniejszym ustawieniu gdy silnik odpalał, blokady wałka i pompy powinny pasować? Jak montowac napinacz, jak go ustawiać?

[wojtekjanus]

Napisał liluniek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak praktycznie wygląda ta blokada:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] post #8

[liluniek]

Po przestudiowaniu wielu informacji w necie wydaje mi się że wreszcie mogę zabrać się za wymianę rozrządu. Ostatnią niewiadomą był montaż napinacza, ale dostałem od sprzedawcy instrukcję, może komuś też się przyda?

file:///C:/Users/AC/Desktop/informacja%20(5).pdf

[wojtekjanus]

Pamiętaj, że historycznie rzecz ujmując były trzy różne paski rozrządu. Z twoich postów wynika, że mówisz o automatycznym napinaczu paska - i tu pamiętaj, że powinien on pracować na szerokim teflonowanym pasku, kupuje się go w zestawie KTB283 Dayco- pasek i napinacz. Prawdopodobnie u ciebie założono zwykły nieteflonowany pasek i napinacz automatyczny i to spowodowało uszkodzenie paska.
Jest jeszcze inna niepewność w twoim przypadku - zamieniłeś pompę EPIC Lucas 1998 rok (czyli szeroki pasek) na Boscha nie wiadomo z którego roku - może mieć wąskie koło na wąski pasek. W takim przypadku musisz dać na pewno szeroki pasek, bo wąski pasek może zsuwać się z koła pompy. Wynika to z tego, że pozycję paska na kołach ustala koło pasowe na wale korbowym, koło to ma ranty prowadzące pasek, pod szeroki pasek jest szersze. Na 100% upewnij się jaki masz rocznikowo silnik tak, abyś nie założył złego paska..
Może być, że masz rocznikowo silnik z wąskim paskiem - wtedy tylko wąski pasek i zwykły, manualnie ustawiany napinacz.

Jaki były paski, masz tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] post #10

[liluniek]

Znalazła się przyczyna awarii napinacza. Ułamana blaszka stabilizująca sprężynę automatycznego napinania i to tylko po kilku tysiącach km. od wymiany nowego rozrządu. Wniosek: Coraz gorsze wykonania części bardzo ważnych w eksploatacji pojazdu grożących poważną awarią silnika.

Bump:

Bump: