|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-02-2017, 10:52 | #1 |
ford::beginner
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 11-01-2013
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Transit 300L Trend
Silnik: 2.2 DURATORQ-TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 36
|
Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Witam wszystkich,
nie znalazłem podobnego przypadku...proszę więc o pomoc. Nasz Ford Transit w czasie jazdy nagle stracił moc i zaczął gasnąć. Okazało się, że silnik na wolnych obrotach lata jak... szmata (za przeproszeniem). Odpala, obroty w miarę trzyma, ale tak nim szarpie, jakby stracił swoje zawieszenie. Jego wychył podczas pracy do przodu i do tyłu jest naprawdę konkretny. Niestety jesteśmy obecnie w Anglii niedaleko Birmingham. Tutejszy mechanik wziął go na warsztat, podłączył pod kompa, stwierdził, że samochód nie pracuje na wszystkich cylindrach a przyczyną jest uszkodzony wtrysk i go wymienił. Niestety po wymianie nic się nie zmieniło... a mechanik może szukać dalej, ale już się tyle nasłuchałem o tutejszych wymieniaczach, że po prostu nie wierzę w jego możliwości i już nawet o kasę nie chodzi, a bardziej o czas, bo samochód jest nam potrzebny. Czy ktoś przerabiał podobny temat? Możecie coś podpowiedzieć? Z góry dzięki. |
02-02-2017, 11:11 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Te silniki przy źle pracujących wtryskach tak skaczą w komorze - to typowy objaw braku wtrysku.
Skoro wymiana wtryskiwacza nic nie dała, to najbardziej wygląda to na uszkodzenie elektryczne - albo wiązka jest uszkodzona(np przetarta), albo wtyk do wtryskiwacza itp. Trzeba szukać, ewentualnie niech elektryk sprawdzi wiązkę wtryskiwaczy. Czy na pewno odpowiedni wtrysk wymienili? Można sprawdzić odłączając po kolei wtryski - wtedy dowiesz się, który nie pracuje... Ciśnienie na szynie prawidłowe na wolnych obrotach? (ok. 250 barów).
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 02-02-2017 o 11:15 |
02-02-2017, 11:16 | #3 |
ford::beginner
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 11-01-2013
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Transit 300L Trend
Silnik: 2.2 DURATORQ-TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 36
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Dostałem właśnie dodatkową informację od mechanika, że w tym cylindrze nie ma wg kompresji. Mi to wiele nie mówi, ale z "plotek" na temat tych silników słyszałem, że mają one wadę w postaci wycierających się wtrysków, z których opiłki uszkadzają gładź cylindra i silnik do remontu... Czy faktycznie coś takiego mogło mieć miejsce...?
Dodam, że tutejszy spec od mechaniki nie chce podejmować się dalszej naprawy... |
02-02-2017, 11:54 | #4 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 30-01-2016
Model: 350EL
Silnik: 2.4 Duratorq
Rocznik: 2003
Postów: 79
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Obojętnie jaki stan cylindra i tulei zawsze będzie jakieś ciśnienie. Jeśli mechanik więcej nie chce robić to szukaj innego bo ten raczej celuję a nie wie w co. Jeśli nagle stało się takie cudo w drodze to również celowałbym w jakiś kabelek bo może okazać sie jakaś pierdoła.
|
02-02-2017, 12:19 | #5 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Cytat:
Inną przyczyną braku kompresji to uszkodzone samoregulatory luzu zaworowego (dźwigienki) - rzadko spotykana awaria. Też bym poszukał innego mechanika, skoro ten wymięka. Ale chodzi tu wpierw o prawidłową diagnozę, bo naprawa silnika w przypadku rzeczywiście utraty kompresji to grubsza robota i wtedy nie dziwiłbym się temu mechanikowi, że się nie podejmuje naprawy. To robota dla dobrego specjalisty znającego te silniki. Pytanie, czy jego diagnoza jest prawidłowa.
__________________
Zgredzik |
|
06-02-2017, 09:29 | #6 |
ford::beginner
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 11-01-2013
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Transit 300L Trend
Silnik: 2.2 DURATORQ-TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 36
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i pomoc.
Historia skończyła się tak, że samochód z assistance jedzie jednak do Polski. W/w mechanik to zwykły wymieniacz, tj. co mu komputer wskaże, to wymieni. Sam nie chciał się podjąć dalszej naprawy. Mam tu paru kolegów z którymi pracuję i którzy mieszkają w Angli po 8-10 lat i wg nich to norma w tym kraju. Owszem, to nie jest reguła, ale duża część tutejszych mechaników tak działa... Dodatkowo po odebraniu samochodu od mechanika, ujechał on 2km i doszło do rozbiegania silnika. Obroty na maksa, zasłona dymna i trzeba było go zadusić. To przesądziło o decyzji zaholowania go do kraju, bo sprawa się bardziej komplikuje, a tutaj trzeba by było chyba stać i patrzeć mechanikom na ręce, a niestety nie mamy na to czasu... Jeszcze raz dzięki. PS. Jak samochód zostanie zdiagnozowany i naprawiony, to dopiszę, co nawaliło. Ale to pewnie potrwa, bo teraz już się z tym nikt nie będzie spieszył. |
06-02-2017, 10:51 | #7 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Cytat:
__________________
Zgredzik |
|
21-04-2017, 07:57 | #8 |
ford::beginner
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 11-01-2013
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Transit 300L Trend
Silnik: 2.2 DURATORQ-TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 36
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Uzupełniając temat (może komuś się przydadzą takie informacje) powodem powyższej usterki okazał się pęknięty tłok. W trakcie dalszej diagnostyki wyszło, że wszystkie wtryski są w słabej kondycji, a jeden to wręcz tragedia i to właśnie ten, pod którym pękł tłok.
Całkowity koszt naprawy wyniósł 6900zł i obejmował m.in wymianę wszystkich czterech tłoków na nowe, regenerację wszystkich wtryskiwaczy, planowanie głowicy + drobiazgi typu uszczelki, olej itp. Dodatkowo do kosztów doszła jeszcze zabawa z elektryką, gdyż po próbie naprawy samochodu u angielskiego "fachowca", coś on tam nieźle namieszał, bo po wyłączeniu stacyjki część wyposażenia pojazdu wciąż miała zasilanie, a nie powinno tak być oraz immobiliser blokował możliwość odpalenia pojazdu. |
21-04-2017, 14:14 | #9 |
ford::average
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 11-12-2016
Skąd: Świdnica (DSW)
Model: Transit Euroline
Silnik: 2.0 TDCi 125KM
Rocznik: 2005
Postów: 84
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Niezłe bagno.
Henry Ford się pewnie w grobie przewraca, widząc jak współcześni eko-konstruktorzy bezczeszczą jego nazwisko. Szkoda, że my, posiadacze Fordów, musimy za to płacić. Choć przy Twojej awarii i przy tym, co zostało wymienione i naprawione 6900 to i tak jest spoko suma.
__________________
MAKE YOUR TRUCK GREAT AGAIN! Transit Euroline, czyli jechać, żeby... jechać -> http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=255838 |
12-05-2017, 08:09 | #10 | |
ford::beginner
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 11-01-2013
Skąd: Bielsko-Biała
Model: Transit 300L Trend
Silnik: 2.2 DURATORQ-TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 36
|
Odp: Nie pracuje na wszystkich cylindrach
Cytat:
Dla wersji "bardziej polecanej" warsztat 1 oszacował koszt naprawy na ok 10000zł, warsztat 2 między 10000 a 12000zł. W obu przypadkach zaznaczono, że cena może wzrosnąć, o ile pojawią się dodatkowe, oprócz przewidywanych (np. nie było mowy o wtryskach) usterki. Ostatecznie kolega z firmy polecił mi trzecią opcję. Warsztat, z którego on korzysta, a ponieważ jest posiadaczem jakiejś rzadkiej wersji Alfy, to korzysta z ich usług częstoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Jak twierdził, są oni pasjonatami motoryzacji, radzą sobie często z tematami, z którymi inni nie dali rady i nie naciągają klientów korzystając z okazji konieczności wykonania dużego remontu... Koszt naprawy przynajmniej tą ostatnią kwestię potwierdził, jak będzie z jej jakością i trwałością to się przekonamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Jak ktoś wpadnie w podobne kłopoty w okolicach śląska cieszyńskiego, mogę polecić ten warsztat (priv). PS. W między czasie miałem problem z zaworem EGR we Fieście. Koszt wymiany oszacowano mi na miedzy 600 a 2000 zł (ponoć istniało ryzyko wymiany całego kolektora Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), bez możliwości zaślepienia. W wyżej wymienionym warsztacie za całkowite i jak do tej pory skuteczne (przejechane ok 10 tys. km) rozwiązanie problemu z zaworem EGR zapłaciłem 220złGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. |
|