[Focus 2011-2014] Czy to jest naprawa powypadkowa?

[Kubiks81]

Witam!

W aucie coś mnie nurtuje. Początkowo znalazłem złe spasowanie kokpitu, jak na zdjęciu poniżej:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Poodsłaniałem uszczelki i znalazłem takie łączenia:

Na grodzi, mniej więcej na wysokości lusterka:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

W okolicach numeru VIN od strony pasażera:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jest to standardowe uszczelnienie, czy już muszę z tym żyć ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dziękuje za odpowiedz.

[rav 75]

Tak,jest to standartowe uszczelnienie,uwierz mi w żadnym serwisie (a już na pewno po za granicami naszego kraju) nie podrabiają mas uszczelniających w sposób do złudzenia przypominający oryginał.

[Kubiks81]

Dziękuje Rafał. Mimo wszystko znalazłem lakierowanie na słupku w jednym miejscu o dziwo. Wiem, nie musi to być zaraz powypadkowa naprawa, jednak chciałbym ją wykluczyć dla siebie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak mam sprawdzić czy nie ma tam jakiejś ćwiartki wspawanej itd.. ?? Pomiar lakieru na słupkach miejscach wychodzi w granicach 60.

[kuba_str]

Sprawdź czy słupek po drugiej stronie też był lakierowany. Jeśli nie to wszystko powinno być w porządku

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[rav 75]

Napisał Kubiks81 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dziękuje Rafał. Mimo wszystko znalazłem lakierowanie na słupku w jednym miejscu o dziwo. Wiem, nie musi to być zaraz powypadkowa naprawa, jednak chciałbym ją wykluczyć dla siebie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak mam sprawdzić czy nie ma tam jakiejś ćwiartki wspawanej itd.. ?? Pomiar lakieru na słupkach miejscach wychodzi w granicach 60.

Wszyscy lakiernicy próbują doprowadzić auta pokolizyjne do stanu z przed wypadku. Handlarze,zwłaszcza nieuczciwi nas nauczyli żeby patrzeć na te mikrony. Technologia napraw jest taka że nie ma możliwości uzyskania grubości powłoki lakierowej jak przed wypadkiem. Piszesz o warstwie 60 mikronów- ja uzyskuję taką grubość lakieru na wewnętrznych stronach elementów (np. drzwi i tylko wtedy gdy są nowe),taki słupek choćby nie wiem jak wymieniony musi mieć 90 lub więcej mikronów. Do tego łączenie blach,jakaś szpachla wychodzi 300 (co i tak nie jest jakąś grubą warstwą).
Fabryka nie jest wykładnią,tam też zdarzają się poprawki,niedociągnięcia,nierównomiernie położona warstwa lakieru. My,lakiernicy na to nie możemy sobie pozwolić. Dlatego lakiery renowacyjne nakładane w warsztacie naprawczym mają grubszą powłokę. Posprawdzaj miernikiem wewnętrzne strony elementów. Z prawej i lewej strony pojazdu. Odchyłki na poziomie +/- 10 mikronów są normalne,każde powyżej 100 mogą świadczyć o naprawie.

[weuek]

Kolega zagląda tam, gdzie ford nie przewidział zaglądania. A we wszystkich takich miejscach co jest? Dziadostwo.

[rav 75]

Myślisz że w innych markach jest inaczej? Gdzie widać ma być estetycznie,gdzie nie widać szczelnie.

[weuek]

To zależy od rocznika: im starszy, tym jest lepiej. Ale w moim fokusie 2008 jest wyjątkowa dziadownia, nawet tam, gdzie wzrok sięga bez demontażu czegokolwiek. Dla przykładu - porównaj sobie tylne nadkola w mazdy 3 mk2 i swojego fokusa. Niby ta sama podłoga, a różnica uderzająca jest (kształt nadkola i użyte elementy mocujące). A w naszych fordach to nawet osłona termiczna podwozia mocowana jest na te same ciulowate "słoneczka" co nadkola. Rdzewieje to, rusza się i odpada. Badziew jest to wierutny.

Wiem, wiem, u ciebie "ani grama rdzy". Za to na każdej maździe 3 kilo.

:-)

[rav 75]

Źle trafiłeś. Mam w posiadaniu Mazdę 3 II generacji (oznaczenie BL) z tego samego roku co Focus. Masz na myśli te plastikowe nakrętki podtrzymujące tylne nadkola? Zdejmowałeś je kiedyś? Widziałeś co pozostaje po wystających kołkach montażowych? Bo ja tak,jak robiłem zabezpieczenie antykorozyjne,czego nie robiłem w Fordzie.
Mazda w znaczący sposób poprawiła jakość powłoki antykorozyjnej ale i tak jest jej mniej niż w Fordzie. Takie są fakty. Jeśli oczekujesz więcej uwag dotyczących Mazdy (jestem fanem tej marki) pytaj na pw. Tu trzymajmy się tematu.

[Kubiks81]

Napisał rav 75 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wszyscy lakiernicy próbują doprowadzić auta pokolizyjne do stanu z przed wypadku. Handlarze,zwłaszcza nieuczciwi nas nauczyli żeby patrzeć na te mikrony. Technologia napraw jest taka że nie ma możliwości uzyskania grubości powłoki lakierowej jak przed wypadkiem. Piszesz o warstwie 60 mikronów- ja uzyskuję taką grubość lakieru na wewnętrznych stronach elementów (np. drzwi i tylko wtedy gdy są nowe),taki słupek choćby nie wiem jak wymieniony musi mieć 90 lub więcej mikronów. Do tego łączenie blach,jakaś szpachla wychodzi 300 (co i tak nie jest jakąś grubą warstwą).
Fabryka nie jest wykładnią,tam też zdarzają się poprawki,niedociągnięcia,nierównomiernie położona warstwa lakieru. My,lakiernicy na to nie możemy sobie pozwolić. Dlatego lakiery renowacyjne nakładane w warsztacie naprawczym mają grubszą powłokę. Posprawdzaj miernikiem wewnętrzne strony elementów. Z prawej i lewej strony pojazdu. Odchyłki na poziomie +/- 10 mikronów są normalne,każde powyżej 100 mogą świadczyć o naprawie.

Pomierzyłem go na tyle dokładnie na ile mogłem. Przypuszczam, że miernik który posiadam, także nie jest rewelacyjny.
Na całym samochodzie zewnętrzna powłoka lakiernicza nie przekracza 160

Progi:
- od strony kierowcy 60 - 70
- od strony pasażera 50 - 70
- za kierowcą 60 - 70
- za pasażerem 60 - 80
Słupki środkowe:
- od strony kierowcy 50 - 120
- od strony pasażera 60 - 120
( 120 występuje jedynie na 1/2 odległości szyby od dachu, pomiar zewnętrzny i podobnie jest po drugiej stronie). Naklejka na której jest pokazane ciśnienie opon jest delikatnie uszkodzona jak by ktoś próbował ja odkleić( bądź jest przeklejona).
- słupek przedni od strony kierowcy 40 - 60, w miejscu zacieku jak na zdjęciu poniżej:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Po drugiej stronie w tym samym miejscu zmierzyłem 80 - 90

Nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć przyczyny lakierowania tych słupków. Być może była to niechlujna poprawka lakiernicza Forda.

- tylne słupki po obu stronach 60 - 90

Sprawdziłem co się dzieje pod uszczelkami w poszukiwaniu wspawanego elementu jednak nic nie znalazłem. Jedno, co mi się nie spodobało przedstawione jest na poniższym zdjęciu:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz (może pomożecie mi to poprawić jakoś). Mianowicie nierówno złożona deska rozdzielcza:

Z jednej strony przy lewym podszybiu nie schodzi się z osłoną słupka. Szczelina około 2-3 mm, wygląda jak by deska była delikatnie opuszczona (około 3 - 4 mm).

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Po drugiej stronie jest jak by za ciasno ze słupkiem przy podszybiu z osłoną ale tu zostaje około 2-3 mm do początku osłony.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Nie wiem co o tym wszystkim myśleć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Przypuszczam jakąś naprawę. Jedno wiem, że jak Ford potrafi taka sztukę wypuścić z fabryki nigdy forda nie kupie. Oglądałem ostatnio nowego forda, którego lakier wyglądał jak by był lakierowany u Zdziśka w garażu. Pełno miał zanieczyszczeń pod lakierem.
Dziękuje Panowie za pomoc.