[Fiesta 2017- ] Czerwone elektrody na świecach zapłonowych

[Waldzior]

Witam Wszystkich
Wymieniłem świece zapłonowe w silniku 1.0 ecoboost , przebieg 45 tys i pierwszy raz widzę czerwone elektrody na świecach , w necie znalazłem takie oto informacje:. Czerwony nalot lub tzw. ferrocen (związki żelaza) na świecy świadczy o złej jakości paliwa, zanieczyszczonego dodatkami podnoszącymi liczbę oktanową.
Czy spotkaliście się z czymś takim ?

[romano11]

Czy spotkaliście się z czymś takim ?

Nie. W mojej styczności z silnikami spalinowymi czerwonych świec jeszcze nie widziałem. Bywały zalane, zmostkowane (ale to w dwusuwach), beżowe lub ciemniejsze przy zbyt bogatej mieszance... Z tym, że do świec zaglądam tylko w razie potrzeby.

Jaką masz teorię: paliwo z ukropolinu?

[Waldzior]

Tankuję na BP 98 , pewnie producent paliwa dodaje te dodatki oktanowe.

[nori76]

Napisał Waldzior Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam Wszystkich
Wymieniłem świece zapłonowe w silniku 1.0 ecoboost

Czy u Kolegi dostęp do świec jest równie tragiczny jak u mnie? Da się wymienić świece bez rozbierania tego co przeszkadza? Jeśli jest opcja, to chętnie sprawdzę, jak wyglądają moje, po 35 tys.

[langolier]

Napisał Waldzior Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam Wszystkich

Wymieniłem świece zapłonowe w silniku 1.0 ecoboost , przebieg 45 tys i pierwszy raz widzę czerwone elektrody na świecach , w necie znalazłem takie oto informacje:. Czerwony nalot lub tzw. ferrocen (związki żelaza) na świecy świadczy o złej jakości paliwa, zanieczyszczonego dodatkami podnoszącymi liczbę oktanową.

Czy spotkaliście się z czymś takim ?

Jakieś objawy poza świecami ? Co ile wymieniasz ?Jaki typ dokładnie ?
Gdzie tankujesz ?

Wysłane z mojego SM-P605 przy użyciu Tapatalka

[Waldzior]

Więc tak dostęp do świec jest dobry , wykręciłem tylko cewki zapłonowe , następnie kompresorem wydmuchałem zanieczyszczenia , żeby się nie dostały do silnika po wykręceniu świec , świece to NGK SILZNAR8C7H 93593 , dokręciłem je momentem 20Nm , świece zostały wymienione profilaktycznie , poza tym stwierdziłem że 45 tys nalotu to już czas na wymianę , paliwo tak jak pisałem BP 98 oktanów , stacja w Warszawie przy urzędzie gminy Białołęka.
Zobaczcie jak te świece korodują.

[langolier]

Czyli wymieniłeś świece że wzgl. na przebieg a nie jakieś nietypowe zachowanie silnika w czasie jazdy?
Ogólnie to świece nieźle skorodowane, ale... w części poza blokiem silnika... 🫢
Woda stoi u Ciebie w zagłębieniach?
Taki rdzawy nalot na elektrodach widziałem już nie raz i jest on oznaką normalną korozji, choć może jest tu jakiś niuans, którego nie widzę
Aha, centralna elektroda ładnie wypalona, widać, że 45kkm to dużo za dużo dla tych świec... To nie wolnossak, że i 60kkm to niekoniecznie wartość graniczna...
Zaczynam wierzyć naszemu łódzkiemu majstrowi od Fordów, który powiedział, że w Ecoboostach świece wymienia się co 10-15kkm... Początkowo myślałem że sobie jaja robi że mnie a tu zasadniczo przy wymianie oleju i świece trzeba....

[tomao]

Powyżej gwintu dużo rdzy. Same elektrody środkowe jak na 45 tys trochę zużyte, ale bez tragedii (to są świece irydowe i mają tę elektrodę "zaostrzoną"). W 1.6 EB robiłem już dwie wymiany co 60 tys km, świece nie wyglądały przy takich resursach na wyeksploatowane.

[Waldzior]

Langolier tak wymieniłem świece TYLKO ze względu na przebieg , sprawdzałem forscanem nie ma żadnych błędów , a tym bardziej związanych z układem zapłonowym.

[grzegorzyk]

Pytanie do autora wątku , masz to auto od nowości?

Temat czerwonego nalotu na świecach mignął tu na forum. Dotyczyło to dodatku do paliwa firmy archoil , ponoć min. on powoduje taki nalot.
Wiem że po przeczytaniu ,sam nabyłem taki dodatek i go używałem , zresztą mam go do tej pory. Ale nie wiem czy zabarwił świece bo nie zaglądałem.