Auto z USA brak nr VIN na ramie. Negatywny przeglad

[Misialek21]

Witam, kupiłem focusa mk3 z USA , na przegladzie okazało się ze nie posiada on wybitego nr VIN na nadwoziu ( w tym modelu na progu od strony pasazera ). Dostałem negatywa i diagnosta stwierdził że nr. VIN z podszybia jest nie wystarczajacy. Odnalazłem kilka osób które sprowadzały auta z USA w tym Mustangi, Fusiony i Focusy które też nie posiadały tego nr wybitego na ramie, i VIN był spisywany z podszybia bo podobno jest ustawa która to reguluje i mówi ze VIN z podszybia jest traktowany jako element trwały jak np próg... Diagnosta był nie doinformowany czy jak to w koncu jest ? Pozdrawiam

[kacper69]

Motocykle z USA też mogą nie mieć VINa.
Oglądałem takiego H-D , co nie miał , z tego powodu , czując problemy go nie kupiłem, choć cena była raczej OK.

[tedi_k]

Napisał Misialek21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... Diagnosta był nie doinformowany czy jak to w koncu jest ? ...

Zmień stację diagnostyczną. Albo zafunduj temu diagnoście szkolenie w zakresie identyfikacji pojazdów.
Numer VIN nanoszony jest na pojazd WG PRZEPISÓW KRAJU PRODUCENTA!
W USA VIN nanoszony jest na naklejce przyklejanej do elementu nadwozia nie podlegającego wymianie serwisowej. Tak stanowią amerykańskie przepisy. Konkretnie naklejka klejona jest na jednym ze słupków drzwi kierowcy (albo na słupku A - tym z zawiasam, albo na słupku B - tym z ryglem). Na tej naklejce zawarte są też podstawowe informacje o pojeździe (producent, data produkcji itp.).
Naklejka widoczna w okienku na szybie ma charakter pomocniczy - choć jest też w USA obowiązkowa.

[Misialek21]

Jest to gdzieś określone w dzienniku ustaw?

[Jaryska]

Myślałem że już dawno odeszli diagnosci od szukania nabitego numeru VIN na karoseri.
Miałem przez 6 lat dwa Focusy USA, i nigdy przy rejestracji nie było problemu, a ten drugi Focus widocznie kedys nie spodobał sie diagnoście, i miał wybity przez Polska Stacje numer nadany przez Stacje, ale wybity na tabliczce metalowej, i przynitowanej w pobliżu chłodnicy.
Jeżeli wybujany przez krajowa stacje, to powinien byc nabity na karoseri, a nie tabliczce.
Ale z tym też nie było problemów przy przedłużaniu przegladu, oraz przy rejestracji po zakupie.

[tedi_k]

Napisał Misialek21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... dzienniku ustaw?

A czy w Dzienniku Ustaw jest coś o tym jak ma wyglądać amerykański paszport na przykład? To dokładnie taka sama sytuacja.
W ciągu ostatniego roku zarejestrowałem 3 auta z USA i nie było żadnych problemów. Jak diagnosta jest ogarnięty to wie, że w USA nie nabija się VIN na blachach.

BTW - jak będziesz tak podchodził, to za chwilę każą Ci przynieść amerykańską Książkę Pojazdu. A jak powiesz, że tam po prostu nie ma takiego dokumentu, to usłyszysz "to Pana problem"...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Misialek21]

Ok, dzięki za info. Zmieniam stację skp Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pozdrawiam

[ołowiany]

Napisał Misialek21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ok, dzięki za info. Zmieniam stację skp Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pozdrawiam

Nie. Przecież zapłaciłeś za usługę. Jedź do tej samej z reklamacją. Nie płać drugi raz.

Jakby co, to organem nadzorczym jest starostwo powiatowe.

[Misialek21]

Byłem rano i diagnosta dalej twierdzi że nie da pozytywa poniewaz vin na podszybiu jest naklejony a nie na nitowsnej blaszce....

[ołowiany]

Tedi ci wszystko wyżej wyjaśnił. Czy masz tylko ten jeden vin na podszybiu ? Bo jeśli tak to inaczej trzeba. Widać był tak zbity, że vin się "zgubił".