Sprawdzanie Numeru VIN

dodo34 · 08-03-2018, 13:03

Cześć,

przymierzam się do zakupu nowych, większych felg do swojego auta. Po pobieżnym przejrzeniu ofert, odrzuciłem zakup nowych chińczyków (jest ich najwięcej), trudno jest też znaleźć fabryczne, używane w zadawalającym stanie. Trafiłem za to na firmę, która twierdzi, że odnawia nieco zniszczone felgi, podobno przy pomocy specjalnej maszyny. Nie prostuje, nie spawa, tylko poleruje ranty, ewentualnie maluje cały lakier na nowo. Finalnie chodzi o to, że przywożą zza granicy bądź kupują w kraju felgi używane, a na sprzedaż mają wyglądające jak nowe.
Czy taka procedura jest standardowa i nie ma to wpływu na samą felgę? Czy taki świeży lakier ma takie same właściwości jak fabryczny? Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie namiary na godne zaufania miejsce?

edmun · 08-03-2018, 13:14

W Anglii jest od groma "zakładów" specjalizujących się w regeneracji felg.
Nie walniętych czy wygiętych ale właśnie zużytych od krawężników.
A mówię "zakładach" bo zazwyczaj przyjeżdża gość vanem gdzie ma cały sprzęt i robi na miejscu. Nie mam żadnych zastrzeżeń do takich robót i sądząc po Twoim opisie, jest dokładnie tak samo robione. Zniszczone felgi są odnawiane i z powrotem wracają na rynek. W zależności od umiejętności "operatora" / naprawiacza myślę że spokojnie można kupować. Widziałem chyba tylko raz źle odnowioną felgę gdzie nie zdążyła odpowiednio "wystygnąć" i porobiły się bąbelki. Natomiast w 99% przypadków będzie ciężko dla normalnego użytkownika zobaczyć czy felga była odnawiana czy nie.

dodo34 · 09-03-2018, 20:11

Dzięki. O taką odpowiedź mi chodziło.

Cytat:

Napisał edmun Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W Anglii jest od groma "zakładów" specjalizujących się w regeneracji felg.
Nie walniętych czy wygiętych ale właśnie zużytych od krawężników.
A mówię "zakładach" bo zazwyczaj przyjeżdża gość vanem gdzie ma cały sprzęt i robi na miejscu. Nie mam żadnych zastrzeżeń do takich robót i sądząc po Twoim opisie, jest dokładnie tak samo robione. Zniszczone felgi są odnawiane i z powrotem wracają na rynek. W zależności od umiejętności "operatora" / naprawiacza myślę że spokojnie można kupować. Widziałem chyba tylko raz źle odnowioną felgę gdzie nie zdążyła odpowiednio "wystygnąć" i porobiły się bąbelki. Natomiast w 99% przypadków będzie ciężko dla normalnego użytkownika zobaczyć czy felga była odnawiana czy nie.

08-03-2018, 13:03	#1
dodo34 ford::average Imię: Paweł Zarejestrowany: 11-12-2015 Skąd: Wrocław Model: Focus, były Mondeo, Fiesta, C4 Spacetourer Silnik: 1.5 TDCi Rocznik: 2016 Postów: 54	Regenerowane felgi aluminiowe - czy warto? Cześć, przymierzam się do zakupu nowych, większych felg do swojego auta. Po pobieżnym przejrzeniu ofert, odrzuciłem zakup nowych chińczyków (jest ich najwięcej), trudno jest też znaleźć fabryczne, używane w zadawalającym stanie. Trafiłem za to na firmę, która twierdzi, że odnawia nieco zniszczone felgi, podobno przy pomocy specjalnej maszyny. Nie prostuje, nie spawa, tylko poleruje ranty, ewentualnie maluje cały lakier na nowo. Finalnie chodzi o to, że przywożą zza granicy bądź kupują w kraju felgi używane, a na sprzedaż mają wyglądające jak nowe. Czy taka procedura jest standardowa i nie ma to wpływu na samą felgę? Czy taki świeży lakier ma takie same właściwości jak fabryczny? Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie namiary na godne zaufania miejsce?

08-03-2018, 13:14	#2
edmun ford::expert Imię: Ponury żniwiarz Zarejestrowany: 08-02-2014 Skąd: Birmingham UK Model: MK3 Estate Titanium X EcoBoost 182KM Silnik: 1.6 Rocznik: 2012 Postów: 4,367	Odp: Regenerowane felgi aluminiowe - czy warto? W Anglii jest od groma "zakładów" specjalizujących się w regeneracji felg. Nie walniętych czy wygiętych ale właśnie zużytych od krawężników. A mówię "zakładach" bo zazwyczaj przyjeżdża gość vanem gdzie ma cały sprzęt i robi na miejscu. Nie mam żadnych zastrzeżeń do takich robót i sądząc po Twoim opisie, jest dokładnie tak samo robione. Zniszczone felgi są odnawiane i z powrotem wracają na rynek. W zależności od umiejętności "operatora" / naprawiacza myślę że spokojnie można kupować. Widziałem chyba tylko raz źle odnowioną felgę gdzie nie zdążyła odpowiednio "wystygnąć" i porobiły się bąbelki. Natomiast w 99% przypadków będzie ciężko dla normalnego użytkownika zobaczyć czy felga była odnawiana czy nie.