|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
25-03-2018, 09:22 | #21 |
ford::professional
Imię: Maciej
Zarejestrowany: 17-02-2007
Model: Focus kombi | Transit DCiV L3H2
Silnik: 1.6 TDCi Econetic 105KM | 2.0 TDCi EcoBlue 130KM
Rocznik: 2013 | 2019
Postów: 1,608
|
Odp: Nadciśnienie w zbiorniku wyrównawczym - stan zimny
Układ chłodzenia pracuje w nadciśnieniu. A wartość tego pilnuje korek w zbiorniku wyrownawczym. Jeśli on jest trafiony to mogą być objawy 'własnego życia poziomu cieczy'. Po prostu w układzie będą nieprzewidywalne wartości nadciśnienia...
Z tego też powodu masz syk po otwarciu i podnosi się poziom cieczy. Oznacza to też ze układ jest szczelny. I jeśli na zimnym dodałeś płynu (oczywiste ze korek odkrecony) to aby poprawnie dokonać kontroli (porównać poziom) należy doprowadzić do tego samego ciśnienia jak przy nalewaniu-po przez odkrexenie korka.
__________________
Był Focus MK1 1.8 TDDi 90 KM, przyszedł czas na zmiany i jest Focus MK3 1.6 TDCi 105KM. |
25-03-2018, 13:01 | #22 | |
ford::average
Zarejestrowany: 26-09-2008
Model: Focus MK3
Silnik: 1.6 TDCI 95KM
Rocznik: 2014
Postów: 71
|
Odp: Nadciśnienie w zbiorniku wyrównawczym - stan zimny
Wybaczcie, zadałem pytanie po czym przepadłem na dwa dni ale miałem troche zdeorganizowany weekend.
Chyba macie racje i troche za bardzo panikuje za wczasu. Będę dalej jeździł i obserwował stan płynu. W następny weekend szykuje mi się dłuższa trasa więc może coś się okaże. Tymczasem mała aktualizacja i ciekawostka: Dwa ostatnie dni też czyniłem obserwacje płynu na zimnym silniku(po nocy) i mam wrażenie że za każdym razem syk jest co raz mniejszy. A dziś nawet w ogóle go nie było. Płyn zarówno wczoraj jak i dziś "wisi" na poziomie między "min" a "max". Mam taką teorie. Może po prostu układ był częściowo zapowietrzony z racji tego że było jeżdzone na prawie pustym zbiorniku. Potem po dolaniu na "max" układ nie był odpowietrzany automatycznie na otwartym zbiorniku poprzez zagrzanie silnika. Gdzieś czytałem że tak to powinno się robić. I w następstwie tego każdorazowo po odkręcaniu korka dochodziło do zbalansownia ciśnień. Nie wiem..to chyba nie ma sensu bo pechrze powietrza zmienił tylko położenie ale co o tym sądzicie? Odpowiadająć na poprzednie pytania: Zbiornik płynu lata luźno. Może nie góa dół ale jest dość sprężyście osadzony i można nim kołysać. Osłony pod silnikiem nie sprawdzałem ale tak jak mówie pod autem nie ma kropel a zawsze parkuje na swoim miejscu postojowym. Poza tym ja skoro jest ciśnieniowanie to raczej potwierdza że nie ma nieszczelności co już zostało powiedziane. Pomiar tlenku węgla to dobra sugestia ale zaczekam z tym jak płyn dalej będzie miał "jazdy" Cytat:
|
|
25-03-2018, 18:28 | #23 | ||
ford::beginner
Imię: Stefan
Zarejestrowany: 17-03-2018
Model: Transit MK2
Silnik: 2,4 Diesel
Rocznik: 1982
Postów: 19
|
Odp: Nadciśnienie w zbiorniku wyrównawczym - stan zimny
Cytat:
Cytat:
Stefan |
||