[Fiesta 2001-2008] 1.4tdci szarpie przy niskich obrotach.

[Ermac]

Witam, od około miesiąca jestem właścicielem 1.4tdci z 2003r. Od początku jest w tym aucie coś takiego, że na niskich obrotach tj około 1100 do 1400 na każdym biegu autem szarpie. Dzieje się tak kiedy albo zmienię bieg na wyższy i staram się jechać delikatnie właśnie na tym wyższym biegu np w korku albo kiedy przyspieszam delikatnie od niskich obrotów. Wiem że to nie dwumas, bo u mnie jest sztywne koło. Wymieniłem dolna poduszkę silnika bo była zerwania, ale to nic nie zmieniło. Na internecie jest masa podobnych przypadków, ale nigdzie najmniejszego nawet pomysłu na rozwiązanie problemu. Macie jakieś rozwiązania? Pozdrawiam.
Aha i mam wrażenie, że podczas lekkiego przyśpieszenia ten problem występuje też na 5 biegu w granicach 1500 do 1700 obrotów.

[AnonimowyAlkoholik]

Górna poduszka ok? Tłumik drgań na tarczy sprzęgła?

[Ermac]

Wszystkie poduszki są w porządku. Co do sprzęgła to nie wiem. Samo działanie sprzęgła jest bez zarzutu. Jak wspomniałem nie mam dwumasy. Aha, na wolnych obrotach nic nie trzęsie, nie telepie.

[TristMajster]

te auta tak mają, skoro poduszki całe to nie zmniejszysz drgań

[Ermac]

Dzisiaj zauważyłem, że na zimnym silniku objaw szarpania jest jakby mniej wyczuwalny... O czym to może świadczyć?
Dzisiaj z kolei zauważyłem że jeżeli zmienię bieg przy niskich obrotach tj około 1600 - 1700 z 2 na 3 bieg np, i nie puszczę sprzęgła do końca tylko przytrzymam je wciśnięte dosłownie na 1 mm, to nie telepie autem... Ktoś coś może?

[Ermac]

P.S. to nie są drgania tylko szarpanie autem...

[weuek]

Napisał Ermac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzisiaj z kolei zauważyłem że jeżeli zmienię bieg przy niskich obrotach tj około 1600 - 1700 z 2 na 3 bieg [...]

Przy takich obrotach nie zmienia się biegu, takie obroty to mogą być po zmianie.

Auto samo ci daje znać, że technika jazdy jest... słaba.

[Ermac]

Ale to nie w tym rzecz...

[Ermac]

Zauważyłem również, że na biegu jałowym obroty lekko falują, nawet na rozgrzanym silniku, poza tym zdarza się żadko, że na zimnym silniku podczas jazdy, ale podczas zmiany biegu tj w momencie kiedy akurat jest bieg jałowy auto gaśnie... Ale tylko na zimnym silniku. Tak sobie kminie że może coś nie tak z ciśnieniem paliwa skoro obroty skaczą i może na zimnym silniku w momencie kiedy auto gaśnie, ciśnienie paliwa jest zbyt niskie, a teraz przy niskich temperaturach, kiedy silnik jest zimny i wymaga wyższych obrotów to ciśnienie jest zbyt niskie i dlatego gaśnie... Nie jestem mechanikiem, ale czy to ma jakąś logikę?

[Ermac]

Dzisiaj moje przypuszczenia się sprawdziły, chwilę po uruchomieniu silnika, krótkiej jeździe, podczas wrzucenia luzu obroty silnika spadły na tyle nisko, że silnik prawie zgasł, ale w ostatniej chwili chyba ciśnienie wzrosło i utrzymał się jednak, ale zatelepalo nim tak, jakby właśnie brakło mu na chwilę paliwa.