[Transit 1994-2000] Nie odpala po dłuższym postoju.

[liluniek]

Witam. Dawno tu nie zaglądałem. Zakupiłem niedawno kampera na podwoziu Forda Transita z silnikiem 2,5 Td z pompą Epik. Z powodu braku mocy i za namową zaprzyjaźnionego warsztatu namówili mnie do wymiany pompy na zwykłą pompę na linkę i kłopoty z mocą się skończyły. Teraz po zimie próbowałem go odpalić ale widocznie paliwo spłynęło z pompy, bo po wielu próbach aż do rozładowania akumulatorów silnik nie odpala. Kiedyś w trasie miałem podobnie. Zabrakło paliwa, układ się zapowietrzył i też był problem. Przyjechała doraźna pomoc z pobliskiego warsztatu i pomogli mi odpalić przy pomocy wtryskiwanego chyba do rury z kolektora ssącego jakiegoś rozpylanego płynu. Pytałem co to za płyn i mechanik wyjaśnił, że jest to płyn na bazie jakiegoś rozpuszczalnika, bo gotowe płyny w sprzedaży mogą uszkodzić silnik. Czy może ktoś mi wyjaśnić czym i dokładnie gdzie mam prysnąć by odpalić. Pozdrawiam.

[wojtekjanus]

Taki sposób odpalania to ostateczność, bo bardzo niszczy silnik, a robione niefachowo może go po prostu zdemolować.
Oryginalny tzw. samostart (są dostępne w sklepach) to eter w aerozolu, bardzo silnie wybuchowy i łatwopalny środek. Łagodniejszy w działaniu jest zwykły środek w aerozolu do nabłyszczania kokpitu, tzw. Plak, mechanicy stosują także często do odpalania środek do mycia hamulców.
Tą metodą powinno się odpalać silnik przy pomocy dwóch osób - jedna wpierw kręci rozrusznikiem, a dopiero wtedy druga osoba wtryskuje preparat małymi, ale częstymi dawkami w dolot (ale nie do puszki filtra, lecz do odłączonej od puszki filtra rury dolotu). Pedał gazu średnio wciśnięty, bo Transit 2,5D ma przepustnicę w dolocie, bez gazu dolot jest zamknięty.
Ale zamiast trwać w fatalnej metodzie odpalania, powinieneś spowodować, aby paliwo nie cofało się do zbiornika i układ się nie zapowietrzał. Zacznij od wymiany wstępnej mechanicznej pompki podającej paliwo do filtra. Pompka ta ma wbudowane dwa zaworki paliwa, które jeżeli nie są wypracowane, to pracują jak zaworki zwrotne i nie pozwalają na cofanie się paliwa. Podczas długiej eksploatacji zaworki się wypracowują i podczas dynamicznej pracy pompa podaje paliwo, ale statycznie nie są już szczelne i paliwo się cofa do zbiornika.
Pompka (zamienniki) nie jest droga (ok. 75 - 100 z), a jej wymiana stosunkowo prosta i szybka. Na kanale lub podnośniku jej wymianę zrobi nawet mało doświadczony mechanik.
Ale sprawdź również, czy podczas pracy silnika nie ma śladów wycieku paliwa na pompie wtryskowej lub układzie paliwowym - bo to też może być przyczyną zapowietrzania podczas postoju.

Tak przy okazji: zapowietrzony silnik z pompą Boscha, a w dodatku jeszcze ciepły, odpowietrzysz bez samostartu przy pomocy samego rozrusznika. Tylko trzeba wiedzieć kilka prostych rzeczy...

[liluniek]

Dzięki "wojtekjanus". Bardzo mnie podszkoliłeś w tym temacie. Wiem, że kiedyś były, prawie przy każdym silniku diesla, takie wspomagające pompki ręczne, której notabene również szukałem u siebie. Być może wcześniej nie stosowano jeszcze tych wstępnych pompek paliwa. Silnik w miarę długości postoju, odpala dłużej. Jak jest ciepły, to praktycznie prawie za dotknięciem kluczyka. To potwierdza, że jednak ten spływ paliwa do zbiornika się odbywa. Na pewno zajmę się wymianą tej pompki. Ale skoro odradzasz takiego odpalania przy pomocy samostartu, a wspominasz o odpowietrzeniu przy pomocy rozrusznika, tylko znając odpowiednie sposoby, to może zdradzisz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. na czym to polega? Mogę się jedynie domyślać, że trzeba odkręcić przewód doprowadzający paliwo np. do tej pompki i jakoś je "zassać" ..? Tylko pewnie bez kanału się tego nie zrobi, chyba że jest takie miejsce do zassania pod maską?

Bump: Ps. A tak przy okazji jeszcze zapytam, czy jak silnik bierze olej, ok. 1/2 L/1000 km. (brak widoków zewnętrznych wycieku), to pozostaje jedynie remont silnika (wymiana pierścieni)?, czy można np. coś dolać do oleju..?

[wojtekjanus]

Napisał liluniek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silnik w miarę długości postoju, odpala dłużej. Jak jest ciepły, to praktycznie prawie za dotknięciem kluczyka.

No... ale tak jest nie tylko gdy się zapowietrza, ale również gdy silnik ma słabiutką kompresję ( i jeszcze inne różne przyczyny). Aby na 100% dowiedzieć się, czy to nie jest spowodowane słabą kompresją, to trzeba by ją zmierzyć. Nominalny spręż w tym silniku wolnossącym jest 34 bary, turbo jest lekko odprężone do ok. 33 barów. Ale to nowy silnik, stary jeżeli jeszcze ma 28-26 barów to jest ok. Ważne też jest, by różnice pomiędzy cylindrami nie przekraczały dwóch barów. Problem w tym, że aby zmierzyć spręż, trzeba wyjąć wtryskiwacze, a z tym jest czasem problem, no i powinno się założyć nowe uszczelki, a nie ma ich na rynku...
Ale zacznij od wymiany pompki paliwa - to nie jest droga historia.

Pierwsze Transity z pompą CAV Lucas (do 1991 roku) miały ręczną pompkę na uchwycie filtra, bo nie miały tej mechanicznej na bloku silnika, którą teraz powinieneś wymienić. Służyła do odpowietrzania.
Odpowietrzenie układu paliwowego wymaga dobrego akumulatora, zwłaszcza jeżeli silnik nie jest zagrzany. Zimą, po nocnym postoju na mrozie - raczej na rozruszniku go nie odpowietrzysz. Prędzej padnie akumulator. . Wtedy potrzeba użyć samostartu.
Odpowietrzasz w ten sposób, że wpierw lekko luzujesz króciec na pompie - ale jeżeli jest, bo późniejsze pompy go już nie mają. Zaznaczyłem go strzałką. I kręcisz rozrusznikiem, aż z króćca siknie paliwo. Zakręcasz go - ale z umiarem!, bo łatwo zniszczyć można gwint w pompie.
Teraz luzujesz na dwóch dowolnych wtryskiwaczach przewody wysokiego ciśnienia i znowu kręcisz silnikiem, aż siknie spod nakrętek paliwo. Dokręcasz je z powrotem i znowu próba startu, Powinien zacząć odpowiadać, wpierw kulejąc, ale w końcu powinien odpalić i samodzielnie pracować.
Jezeli pompa nie ma króćca, to zaczynasz od luzowania przewodów na wtryskiwaczach, wtedy można poluzować wszystkie.

Jeżeli silnik bierze oleju ok. 0,5 litra na 1000 km, to trochę dużo. Sprawdź spaliny, czy pachną spalonym olejem i czy nie dymi na siwo - ktoś może pojechać za tobą i sprawdzić. Problem w tym, że mogą to być zużyte pierścienie, ale też mogą być zużyte prowadnice zaworów. Może to być nawet wina skraplacza mgły olejowej w odmie, lub nawet jego braku. Skraplacz w tym silniku jest w korku wlewu oleju na silniku - w środku powinna być taka metalowa sprężynka. Żadna dolewka do oleju tu nic nie pomoże, ewentualnie można lać olej bardziej stabilny w wysokich temperaturach (długa jazda szosowa pod obciążeniem, bo jazda kamperem to jazda ze spadochronem hamującym w postaci budy), np. 5W/50. Ale z drugiej strony taki olej jest nieco droższy.

[liluniek]

Dzięki za uchylenie rąbka wtajemniczenie i nie omieszkam pochwalić się efektami. Pozdrawiam.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[liluniek]

Witam ponownie. Tak jak doradzałeś wymieniłem tą pompkę paliwa na bloku silnika, ale teraz po paru dniach postoju musi to paliwo trochę spływać, bo nie odpala na dotyk jak po jednym dniu postoju, a trzeba go ze dwa razy obrócić. Jest na pewno dużo lepiej niż przed wymianą. Pompowanie pedałem gazu też nic nie daje. Obejrzałem całą pompę, wtryski i widoczne przewody paliwowe, ale nigdzie nie znalazłem śladów wycieku. Gdzie jeszcze szukać jakiegoś wycieku będącego powodem zapowietrzania?
I druga sprawa, podpowiadałeś że przyczyną "brania" oleju poza pierścieniami i prowadnicami zaworów może być też tzw. skraplacz mgły w odmie. Otóż rozebrałem tą odmę, ale nic nadzwyczajnego tam nie zauważyłem, z jednej strony sprężyny od strony rury widać siatkę z takim "kuchennym metalowym zmywakiem", a z drugiej strony pod korkiem jest taka gumowa membrana i nic poza tym. Membrana jest cała, sprężyna też. Podejrzewam więc że u mnie raczej ta odma jest o/k, ale co więc może być nie tak jeżeli miała by to być przyczyna brania oleju? Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

[wojtekjanus]

W starszym aucie jest jak u starego człowieka - chorobami może obdzielić kilkoro młodszych. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Więc przyczyna, że diesel nie pali od razu na zimnym silniku po dłuższym postoju nie musi być jedna.
Mogło być to cofanie się paliwa plus może być słaby spręż, plus dodaj jeszcze wypracowaną/uszkodzoną pompę wtryskową, która na zimno powinna dawać zwiększoną dawkę paliwa i inny kąt wyprzedzenia wtrysku plus lejące wtryskiwacze.
Ziarnko do ziarnka i te drobne sprawy nakładając się na siebie powodują konieczność dłuższego kręcenia zimnym silnikiem.

Pomp VE Boscha do Transita jest mnóstwo na rynku używek, można zaryzykować i zmienić na drugą. Ale trzeba brać z pewnego źródła, by nie kupić gorszej niż ta co masz. A wtedy to ponad 1000 zł.

Sprawdź jeszcze filtr w uchwycie - czy suchy jest. Także pod spodem. Filtr trzeba zawsze mocować z posmarowaną olejem uszczelką gumową i po włożeniu kilka razy nieco obrócić lewo-prawo dociskając.

Jakiś tam wpływ na palenie na zimno ma także statyczny pierwotny kąt wyprzedzenia wtrysku - może być opóźniony i to tez pogarsza zimny rozruch. Trzeba by zdjąć osłonę rozrządu i sprawdzić - uzywając kołki -ustawienie pompy.

Z olejem - jeżeli nie ma wycieku - jest podobnie. Mogą być już wypracowane pierścienie i pali olej, może wyrzucać od razu na uszczelniaczach trzonków zaworów wydechowych do wydechu.

Musiałbyś zrobić dokładniejszą diagnostykę silnika - z pomiarem sprężu, sprawdzeniem wtryskiwaczy i pompy. To są koszty...

[liluniek]

Dzięki, zapomniałem jeszcze wcześniej dodać, że w momencie odpalenia zimnego silnika pojawia się niewielka chmurka niebieskawego dymu, która po chwilowym nagrzaniu znika. Generalnie silnik pracuje równo i w/g mnie prawidłowo. Jeżeli chodzi o ustawienia pompy, to mechanik, który instalował tą pompę ( a mam info, że jeden z lepszych w okolicy, hobbysta w dieslach) pytał mnie jak ustawić pompę, czy oszczędnie, czy na większa moc. Ustaliliśmy, że najkorzystniej, czyli w miarę oszczędnie ale też z "życiem".

[wojtekjanus]

Napisał liluniek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

w momencie odpalenia zimnego silnika pojawia się niewielka chmurka niebieskawego dymu, która po chwilowym nagrzaniu znika.

Albo za niski spręż, albo lejące wtryski, albo za późny wtrysk. Albo wszystko po trochu.

Napisał liluniek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pytał mnie jak ustawić pompę, czy oszczędnie, czy na większa moc.

Co to za pytanie? Ma być ustawiona... prawidłowo. Unikaj hobbystów, zdaj się na dobrego pompiarza. Lub ustaw kąt wtrysku sam.

[liluniek]

Ha,ha,ha....od dzisiaj będę unikał i chętnie ustawiłbym tą pompę,...tylko nie wiem jak?