[Focus 2011-2014] podniesienie obrotów przy włączonej klimatyzacji

[YaroFocus]

Witam,

Chciałbym przedstawić problem jaki mam w Focusie 1.6 TDCI z 2012r. , przebieg 241 tyś km.

Auto przy wyłączonej klimatyzacji zachowuje się bez zarzutu.
Około 780 obr./min. , stabilna praca, w czasie jazdy nie ma problemów.

Załączenie klimatyzacji powoduje różne reakcje silnika, w części wspólne, a w części odmienne:
Przy załączeniu klimy przed odpaleniem auta obroty są na poziomie około 820 obr./min. by po chwili spaść do około 780 obr./min., nic sie nie dzieje, nie ma problemów w czasie jazdy czy na biegu jałowym. Gdy silnik trochę zagrzeje się po kilku kilometrach obroty wskakują na około 900 obr./min. i czuć wibracje budy na jałowym, a w czasie jazdy jest lekki spadek mocy (wiem, wiem klima trochę zabiera, ale jest spadek w stosunku to tego co było wcześniej przed objawami).

Gdy załączam klimę dopiero po nagrzaniu silnika cała sytuacja jest analogiczna jak wyżej, przy czym nie ma tego okresu rozgrzewania. Od razu wskakuje na około 900 obr./min. i te same objawy.

Gdy po pojawieniu się objawów wyłączę klimatyzację w czasie jazdy, po przejechaniu krótkiego odcinka wszystko wraca do normy.

Kilka informacji dodatkowych:
- nie pokazuje żadnych błędów,
- klima chłodzi raczej normalnie (trudno określić przy tych temperaturach na dworze),
- problem nasila się, gdy jest ciepło na dworze, tzn. jak już wpadnie w swoje wibracje to odnoszę wrażenie , że są one silniejsze,
- spalanie paliwa niskie jak zawsze,
- wiatrak od klimy reaguje na włączenie i wyłączenie, tzn. sprawny,
- poza objawami nie ma niepokojących odgłosów,
- auto jest po świątecznym "przegonieniu" około 1200 km, w tym jazda 120-140 km /h przez dłuższe okresy - trzyma temperaturę.
- auto serwisowane w tym samym miejscu od 2014 r. od około 100 tyś przebiegu.

I co najważniejsze, a może i symptomatyczne problem pojawił się bezpośrednio po standardowej wymianie oleju, filtrów (bez filtra paliwa tym razem), sprawdzeniu płynów - wszystko OK. Od wymiany auto przejechało około 4 tyś. km. Jestem daleki od wchodzenia w kompetencje mechaników, ale właśnie ten fakt skłonił mnie do napisania pierwszego postu.

Serdecznie pozdrawiam

[firlej]

Zakładam ze tak ma być i to co opisałeś trudno nazwać problemami. Sprężarka dosyć mocno obciąża silnik wiec sterownik podnosi obroty biegu jałowego do 900 obr/ min. Może tez sprężarka wymaga takich obrotów silnika do prawidłowej pracy. Jest pewien algorytm jej pracy i wiele uwzględnianych czynników - temp zewn, wew, silnika, cisnienie w układzie itd. Podobnie z wibracjami. Silnik nie obciążony sprężarka nie powoduje wibracji, przy włączonej klimie już tak. Do wymiany prawdopodobnie kwalifikuje się poduszka silnika - ta po prawej stronie przy zbiorniczku wyrównawczym. Jeżeli jest od nowości wymiana na 100%.

[YaroFocus]

OK, zdaje sobie sprawę, że silnik dostaje po włączeniu klimatyzacji dodatkowe obciążenie, zwiększa się delikatnie zużycie paliwa, tylko że ...

Dotąd po włączeniu klimy wzrastały obroty minimalnie (na jałowym).
Nie powodowało to delikatnego, aczkolwiek wyczuwalnego spadku mocy.
Silnik pracował równo bez wibracji przenoszonych na karoserię / kierownicę.

Poduszkę nagle szlag trafił po wymianie oleju? Pewnie i jest spracowana po 240 tys, ale jeżeli spełniała zadanie przed odstawieniem do warsztatu to nagle przestała?

[firlej]

Trudno znaleźć związek między wymiana oleju a poduszka i kwestia wibracji. Już właśnie tak jest ze cos działa i się psuje… Nie sadze aby wymiana oleju miała tak duży wpływ na to co opisujesz. No chyba ze wlali Ci jakiś mineralny wynalazek 15W40 jak do starego FSO…

[YaroFocus]

Ależ ja właśnie takiego związku nie widzę i się nie doszukuję w sferze samego Forda i jego silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale choćbym miał najlepszą wolę i zaufanie do warsztatu to auto przed i po wymianie oleju i filtrów to inna bajka. I teraz nie chciałbym dać naciągnąć się na koszty.

Rozumiem, że tak jest: coś działa i nagle przestaje działać. To normalne.
Ale ... no właśnie jak zdanie wyżej.

[Jones_1]

a olej jest ? sprawdzałeś stan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. może jest go za dużo
a poważniej stawiał bym na sprężarkę klimatyzacji
zrób test i ustaw temperaturę na klimie jakąś wysoką tak z 25 stopni rano jak będziesz jechał i lekko uchyl szybę
jak będzie OK to zamknij szybę niech się nagrzeje i przestaw na 19 stopni niech się załączy klima

[YaroFocus]

Mam klimę manualną.

Olej jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i nie za dużo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Jones_1]

a jak masz włączoną klimatyzację i przekręcisz na ciepło to sama sie wyłącza chodzi mi o to aby wachlować ciepło zimno a nie on/off

[YaroFocus]

To nie ma znaczenia czy przy włączonej klimie mam "puszczone" grzanie czy chłodzenie.
Włączenie klimy = podbicie obrotów z wibracją w gratisie.

Pytanie dodatkowe: czy termometr zewnętrzny wskazujący wartości z kosmosu może mieć tu znaczenie? Co prawda jest zepsuty od pół roku i jak dotąd nie miało to widać znaczenia, ale może po jakimś czasie? Pokazuje mi wartości na plusie po 40, 50 stopni, gdy na dworze ledwo 5 -10.

[Jones_1]

tak głośno myślę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a jak by przy tej wymianie oleju nieopacznie zalał się pasek ?