[Focus 2011-2014] Maglownica czy drążek maglownicy? O to jest pytanie.

[Marches]

Hej, dzisiaj jak to od czasu do czasu sprawdzam sobie zawieszenie w mojej Foczce, wszystko niby ok, ale podchodzę i szarpie za koło - luz i coś pyka, podchodze pod drugie koło (przednia oś) - to samo, czyli luz (delikatny) i coś pyka, posprawdzałem drążki etc i wszystko ok, ani drgnie, ale co dziwne ten sam pyk i luz był po obu stronach osi więc? maglownica lub drążek maglownicy. Teraz pytanie czy ktoś z was miał podobny problem? i czy jednak można po cichu liczyć że to tylko drążek maglownicy, bo jak każdy lub większość z was wie, maglownice w Foczce MK3 wymienić to już trzeba całą rujnacje przodu robić. Auto się dobrze prowadzi, ale no niestety mam w głowie że już coś jest nie tak, bo rozumiem drążek kierowniczy itd, to to pikuś, ale maglownica to jakaś masakra tu wymienić. Pozdrawiam.

[airmate]

A może luzy na łożyskach kół ?

[Marches]

chciałbym, ale niestety nie.

[airmate]

Przy szarpaniu za koło może być jeszcze wyczuwalny luz na końcówkach drążków kierowniczych lub na stworzeniu wahacza i to może stukać

[Marches]

dzisiaj jeszcze z mechanikiem (wykonuje geometrie kół i naprawia przy tym wiadomo również zawieszenie), dobrze przejrzałem przednie zawieszenie i drążki kierownicze etc. Z lewej jak i prawej strony - ten sam luz, na razie jeździ się ok, nic nie stuka, luz na kierownicy minimalny, ale już na kołach jest więc coś się dzieje. Puki co wymienimy drążek maglownicy. Chyba że macie jakieś inne pomysły, ale serio dzisiaj już do upadłego przeglądaliśmy zawieszenie i wszystko ok poza strefą maglownicy.