|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-03-2019, 11:59 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 29-06-2018
Model: Ford Ka Mk1
Silnik: 1.3 60 KM
Rocznik: 2001
Postów: 1
|
Palący się bezpiecznik
Witam wszystkich.
Rzecz tyczy się bezpiecznika od pompy paliwowej (nr 19), który jest ustawicznie przepalany. Rozmawiałem ze znajomym mechanikiem, że to nie jest robota dla niego, bo coś szwankuje elektronika, a on się na tym w ogóle nie zna. Jedyne co przyszło mi na myśl, to by dokupić dokładnie 25A, czyli ten zalecany. Wcześniej siedział 15/30A. Nie było jednak dostatecznie okazji by wypróbować, czy i ten by się nie przepalił. Choć zakładam, że wina leży jednak po stronie układu i bezpiecznik nie pomoże. Co się dzieje z bezpiecznikiem? Jeśli układ elektroniczny się spieprzył, to ile może wynieść naprawa? Poczyniłem już kilka napraw (nie licząc wymiany akumulatora) po poprzednim właścicielu w okolicach 500 zł (układ hamulcowy, przecieki, świece), samo auto wyniosło mnie 2k, więc zaczyna mi się to wszystko nie opłacać :v Czy warto dokładać jakieś pieniądze w sytuacji, gdzie auto praktycznie ledwo co eksploatowane tak brzydko się odwdzięcza, a nuż pojawi się kolejna usterka. Pozdrawiam. Ostatnio edytowane przez Orrik ; 27-03-2019 o 22:03 |