[Mondeo 2000-2007] Piasta tylna, ciężko się kręci - czy konieczna wymiana?

[sebi20]

Witam kolegów.

Jest to chyba mój pierwszy post na tym forum, także zacznę od przywitania.

Wczoraj przy wymianie tarcz i klocków z tyłu w MKIII zauważyłem, że prawa piasta kręci się znacznie ciężej niż lewa. Odrazu zaznaczę, że kręciłem samymi piastami z odkręconymi zaciskami, także hamulce na to nie miały wpływu i nie trzymały nic. Piastę, jedną ręką jest dość ciężkawo obrócić. Po założeniu koła i rozkręceniu go, wykonuje ok 2 obroty i się zatrzymuje, natomiast drugie koło kręci się luźniej, wykonuje więcej obrotów.

Łożysko w piaście nie huczy, nie szumi, nie trze, nie ma luzów, ogólnie jest ok, tylko dość ciężko chodzi. Nie jakoś bardzo ciężko, ale ciężej od drugiego. Czy to się kwalifikuje do wymiany? Czy jeździć z tym jeszcze?

Pozdrawiam

[Psilocke]

Wszystko jest kwestią indywidualnego podejścia.
Jeśli lozysku nic nie jest to teoretycznie można jeździć jednak jak Ci koło zablokuje podczas jazdy to nie będzie wesoło. No i szkoda paliwa.
Łożyska wymienia się parami.

[sebi20]

Myślę, że nie jest to aż tak wieli opór żeby miał jakiś wpływ na spalanie. Ale jednak ciężej się kręci niż druga.

[docnecik87]

Możliwe, że łożysko dogorewa. Większy opór = większe tarcie = więcej ciepła = szybsze zażywanie się łożyska.
Łożysk wcale nie trzeba wymieniać parami. Prawe łożyska z reguły narażone są na większe obciążenia stąd padają wcześniej.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[sebi20]

Teoretycznie wymiana bardzo prosta, gdyby nie to, że po wyczyszenieu śrub, z torxa zrobiło się koło! Tyle rdzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie wiadomo jak to ugryźć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Psilocke]

Pewnie że nie trzeba, przecież nikt nikogo do tego nie zmusi.
Realia jednak pokazują, że łożysko nie wymienione w bardzo krótkim czasie pada i znowu robota.
Łożysk nawymienialem się setki i jak się ktoś uparl to tylko jedno. Najczęściej w krótkim czasie byli z powrotem bo drugie chuczy. Niektórym, co się dowiedziałem, było wstyd się przyznać.

Jak ugryźć?
Wiertło metal na wymiar śruby. Wywiercic łeb a po zdjęciu resztę żabą hydrauliczna wykręcić.
Albo spróbować wykretakiem do śrub.

[sebi20]

Napisał Psilocke Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak ugryźć?
Wiertło metal na wymiar śruby. Wywiercic łeb a po zdjęciu resztę żabą hydrauliczna wykręcić.
Albo spróbować wykretakiem do śrub.

Jak się śruba nie ukręci. Już przy mondeuszu ukręciłem raz śrubę przy zwrotnicy przedniej, jak sprężyny wymieniałem.

Ogólnie w fordzie to każda śruba to przygoda - do takiego wniosku do chodzę.