MK4 poleasingowe

[czeslaw555]

no to masz salonowy, z PL salonu, te niemieckie nie umiem powiedzieć na odległość czy są igły, rocznikiem też nie jeździ się , różnica jednego roku to niewiele.Z takim wyposażeniem i takim przebiegiem, z 2009r w tym budżecie w D nie dostaniesz.
no chyba że takie z 2009r. ,też niezłe wyposażenie :
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

albo taki :
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]


bez ksenonów
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

itd. itd....

Jeszcze miesiąc temu myslalem, że aby kupić w D sesnowne MK4 z roku powiedzmy 2008 i 140konnym dieslem muszę wydać około 10.000€. Teraz wydaje mi się że musialoby to być przynajmniej 12.000€. Z drugiej strony przegladając stonę Czeslawa widzę że mozna kupic za np 8000€. Skąd az takie rozbiezności? Mówie o podobnym przebiegu (wyposazenie już niekoniecznie - ale czy moze to robić aż taką różnicę?). Z zasady odrzucam zawsze najniższe oferty bo nie wierzę że ktoś bez powodu sprzedaje auto za pól ceny, ale tym sposobem ciągle podbijam poprzeczkę. Już nie mowię o tym że w skrajnych przpadkach rozbieżność cenowa jest między 7 a 17tyś €...

P.S
Czesław, te auta które podałeś idealnie mi pasują Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Chyba muszę zmienić przedział kasowy choc wydawało mi się że nie szukam "okazji" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[czeslaw555]

różnica w cenie do tych które widziałeś na mojej stronie i tutaj, spowodowana jest czasem przebiegiem, te tutaj mają do 120tys.km,"moje", miewają więcej, jest też różnica w wyposażeniu , sporo aut kupionych jest też poleasingowych, co nie jest wadą, ale można je trafić taniej.
Co ciekawe, MK4 wydaje mi się że drożeje, jest na nie spory popyt, aut w ofercie w porównaniu do wiosny jest mniej albo są droższe, podobna sytuacja jest z Citroenem C5 w wersji 2.0HDi 140km, mającym dodatkowo choćby tylko navi ,wcześniej (w tym roku)było ich więcej do kupienia w kwocie do 11 tys. € teraz jest problem.
jak już gdzieś pisałem, nie sądzę żeby te auta do wiosny miały stanieć, za duży popyt. Czekać z zakupem po nowym roku bo będzie można kupić rok młodsze za tą samą kasę, można się pomylić , nie umiem powiedzieć jak będzie,nie jestem analitykiem rynku ,choć ci też wróżą z fusów ,jak patrzę na ich wypowiedzi w różnych dziedzinach i potem ich diametralnie odmienne wypowiedzi gdy "krakanie" się nie sprawdziło. Proszę więc za bardzo nie sugerować się moimi wypowiedziami bo są subiektywne.

Bump: na tej samej liście, mobile.de, zmieniłem tylko kryteria przebiegu od 125tys.km. oto jak wyglądają ceny zakupu
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

rocznik 2009, pojawia się więcej aut, można coś wybrać, przebiegi też nie są jakieś szalone, są na normalnym poziomie, do 10 tys € można coś wybrać, szukać można bezpiecznie do 10500€, myślę że w paru przypadkach uda się stargować te 500€

schodząc rocznik niżej czyli na 2008, jest całkowita rozpusta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., jeżeli komuś rocznik nie przeszkadza a stawia bardziej na stan auta bo przebiegi są podobne, ma w tym momencie duże pole manewru
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Markoo]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co ciekawe, MK4 wydaje mi się że drożeje, jest na nie spory popyt, aut w ofercie w porównaniu do wiosny jest mniej albo są droższe,

Już któryś raz o tym wspominasz... ja odnoszę inne wrażenie, piszę tylko o benzynie, małopolska śląsk. Od kilku miesięcy przyglądam się i czasami coś oglądam. Wydaję mi się że jak co, to sprzedają się w miarę sprawnie auta średniej kondycji i z niską ceną 32...35kpln te droższe pow. 45kpln to sobie stoją i czekają długo, często widzę je ponownie z niższą ceną.

[czeslaw555]

ja piszę raczej o rynku w D i możliwości zakupu tam aut.

Witam
Czy przebieg 160 Kkm, dla MK4 2.0 z 2008 roku, to dużo (za dużo), czy akceptowalnie?
Jakich kosztów napraw, wymiany części należy się w takim aucie, w najbliższym czasie spodziewać?
Mam zamiar pojeździć nim jakieś 3-4 lata i potem wymienić. Rocznie robię jakieś 15-20tys km. Czy uda się go potem w miarę dobrze sprzedać, czy przebieg ok 200 Kkm jest dyskwalifikujący?

Nigdy wcześniej nie miałem Forda. Astra z podobnym silnikiem i przebiegiem 140 Kkm była bez zarzutu...

Z góry dzięki za odpowiedzi.

[czeslaw555]

160km to żaden przebieg, jednak musisz się liczyć że może być do wymiany dwumasa która kończy się między 120-200 tys.km , jeżeli auto było dobrze serwisowane to poza tym jeszcze długo powinieneś pojeździć .

[sorren]

Kupiłem w 2011 auto po leasingowe z Orbisu, 07.2008 silverX z przebiegiem 116tys km (nie tanio bo 42000PLN). Pojeździłem do 125tys i:
- wysprzęglik (pedał wszedł w podłogę)
- sprzęgło
- dwumasa
Łącznie 3200PLN nie moje. Obecnie mam 135tys i nic się już nie działo. (zaraz po zakupie były wymiany klocków, płynów itp normalne rzeczy).
Wg mnie dwumasa każdemu trzaśnie więc... No ale zrezygnowałem z wyposażenia oferowanego w Mondkach z komisu na rzecz Silvera po flotowego.

Pozdrawiam!

[MAG]

Układ sprzegła to zawsze loteria, bo w dużej mierze zależna od sposobu uzytkowania auta przez poprzednich właścicieli.

Akurat u Ciebie padł wysprzęglik (ja miałem taki sam przypadek w ST220), ale równie dobrze mogła najpierw "skończyć się" dwumasa, albo docisk albo tarcza - nigdy nie wiadomo na co padnie.

W obecnym S-Maxie dwumasa zaczęła dawać pierwsze znaki zużycia przy ok.170tkm, więc nie zastanawiałem się, tylko od razu wymieniłem cały komplet i mam teraz spokój z tym na co najmniej najbliższe 100-150tkm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.