[Fiesta 2001-2008] Po wymianie stopki i anteny radio gorzej odbiera.

[E.m.k.a.]

Hej!
Wymieniłam stopkę anteny i bat na poniższe:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Słychać wyraźnie gorszy odbiór niektórych stacji niż przed wymianą z nierozkręcalnego oryginału. Myślałam, że wina tkwi w oryginalnej i brudnej od starego kleju śrubce łączącej przewód antenowy ze stopką. Wymieniłam śrubkę na nową, sprawdziłam miernikiem przejścia i brak zwarcia z masą, i ponownie wszystko skręciłam. Nadal było źle.

Teraz myślałam, że dałam za dużo kleju anaerobowego na połączenie stopka - antena, bo zauważyłam, że ta odkręca się podczas jazdy i lekko to skleiłam. Jednak po usunięciu kleju i zostawieniu czystego połączenia nadal jest kaszana.

Jadę i wyraźnie przy zmianie kierunku jazdy słyszę zmianę jakości odbioru radia. Wcześniej tak nie było, bo bym to wychwyciła. Czy aż tak dużą różnicę w stosunku do oryginału daje nieoryginalny kawałek "druta"? Pomóżcie, bo już mnie szlag z tym trafia. Zachciało mi się naprawiać drobne usterki w samochodzie i koszty zaczęły się mnożyć jak szalone... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

PS
Mam nadzieję, że piszę w dobrym miejscu.

czy tamta antena nie miala czasem zintegrowaniego wzmacniacza?

[E.m.k.a.]

Nie mam pojęcia. Jeśli tak, to jakiś pasywny i niewidoczny. I skąd by miał masę, skoro tam wszędzie tylko sygnał z anteny?