[Kuga 2008-2012] brak mocy

[markus_marcin]

ok dziekiwielkie za informacje troszke mnie uspokoiliscie. mysle ze jutro mi sie juz uda na komputer skoczyc to moze pokaze i wymienie

[markus_marcin]

a z wymiana filtra taki "niby" mechanik moze mieć problemy? chodzi mi bardziej o odpowietrzenie czy to jakoś samoczynnie sie zrobi? czy moze lepiej do dobrego mechanika?

[mro]

To zakrawa na sytuację fart/niefart w kontekście mechanik zepsuje/nir zepsuje...

Na forum byl przypadek uszkodzenia silnika (korbowodu) z powodu odpalania na plaka po wymianie filtra.
Niefart czy oddanie do mechanika lewusa?
:-)

Dla mnie to drugie...

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[Hakerek117]

Chciałbym tym razem sam wymienić wspomniany filtr tylko nie mogę znaleźć dokładnych informacji o odpowietrzaniu dw10c. Podobno jest jakiś zawór odpowietrzający. Ktoś może potwierdzić te informacje?

[tico0]

Jest zawór odpowietrzający jak i do spuszczenia osadu z dna na YT masa filmów o tym jest proponuję zerknąć.

[emerzet74]

Napisał Hakerek117 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chciałbym tym razem sam wymienić wspomniany filtr tylko nie mogę znaleźć dokładnych informacji o odpowietrzaniu dw10c. Podobno jest jakiś zawór odpowietrzający. Ktoś może potwierdzić te informacje?

Ja po wymianie filtra zostawiłem paliwo które było w obudowie (czysto było) nawet nie dolewałem ani kropli po złożeniu wszystkiego do kupy (bez odłączania przewodów paliwowych od obudowy filtra). Odczekałem chwilę aż filtr nasiąknie paliwem i do kręcenia rozrusznikiem.
Pierwsze kręcenie ok 5sek - nie odpalił
Drugie kręcenie ok 3sek - odpalił
I po robocie.

[Hakerek117]

Napisał tico0 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jest zawór odpowietrzający jak i do spuszczenia osadu z dna na YT masa filmów o tym jest proponuję zerknąć.

Ale mowa o silniku DW10C? Prześledziłem trasę przewodów i nic takiego nie widzę. Jest tylko korek na obudowie od góry na wkrętak krzyżakowy, o takie coś: https://spplthumb.blob.core.windows....-442074482.jpg

Schodzimy powoli z tematu a ciekawe czy autor poradził sobie z problemem?

[markus_marcin]

filtr wymieniony i kugunia dalej wróciłaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump: dzieki wielkie za pomoc

[mariusztok]

Witam,

chciałbym odświeżyć temat.
Mam Kugę MK1 2.0 TDCI 136KM i generalnie wszystko fajnie było.
W zeszłym roku miałem problem że podczas dużych mrozów
(około -20 - -25 stopni) pojawił mi się problem z nagłą utratą mocy. Przejechane miałem już jakieś 40km, więc silnik dogrzany i nagle,
wciskam gaz a silnik zaczyna się dławić, zdejmuję nogę z gazu pracuje normalnie.
Dodaję gazu z wciśniętym sprzęgłem pracuje normalnie.
Zapinam bieg, jakikolwiek zaczynają się szarpnięcia pomiędzy 1500 a 2000 obr (więcej nie pójdzie) jakiekolwiek obciążenie - brak mocy.
Po chwili kontrolka MIL i tryb awaryjny.
Zjeżdżam na pobocze gaszę podłączam pod kompa (EML327 - wiem rewelacji nie ma) błąd ciśnienia na listwie.
Kasuję błędy, odpalam i jadę dalej (trzeba do mechanika jakoś się doczołgać) po około 2km znowu to samo.
No to znowu kasuję błędy i jadę.
Jakoś dojechałem. Mechanik żadnych błędów nie widzi.
Proszę o sprawdzenie przewodów, wymianę filtra powietrza i filtra paliwa.
Sprawdzenie okablowania czujnika ciśnienia i czy gdzieś moje zwierzątka
(pier... kuny) czegoś nie zmajstrowały. Nic nie znalazł.
Przejeździłem okrągły rok (około 25tyś. km) i dziś -13 stopni i kurcze znowu
podobna sytuacja, ale bez kontrolki MIL i trybu awaryjnego,
bo co jakąś chwilę pozwala jechać normalnie.
Wracam z pracy na zewnątrz -4 stopnie i jedzie normalnie nic się nie dzieje.

Po trochę długawym opisie proszę o pomoc.
O co tu może chodzić? Na co zwrócić uwagę? Co przetestować/rozebrać/wyczyścić/wymienić?
Z góry dziękuję za pomoc.

Przepraszam jeśli popełniłem jakieś błędy nie stosując się w jakiś sposób do regulaminu.

Pozdrawiam
Mariusz

[Wilu117]

Nic, nie rozbierać i przestawiać, paliwo Ci zamarza, parafina się wytrąca od mrozu.
Dolej jakiegoś uzdatniacza, stację zmień. Jak to nie pomoże to dopiero szukaj.