[S-MAX 2006-2015] Bagażnik rowerowy na dach czy na hak holowniczy - co polecacie??

[maniaq1]

Dziękuje za konkretną odpowiedź !

Jedna opcja potwierdzona Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Geo4]

Przetestowałem InterPack Spider 4 i Menabo Alcor 4 - w obu przypadkach po uchyleniu platformy klapa otwiera się bez problemu

[dodo02]

Niestety średnio z czasem i "recenzji" bagażnika Aguri Active Bike, którą chciałem zrobić nie zrobiłem. Zrobiłem za to do tej pory ok 600 km po wszystkich rodzajach dróg z dwoma rowerami.

Mam następujący zestaw:
- S-MAX 2012 (mk1 lift) 1.6 eb,
- hak Westfalia wypinany pionowo 307305 / EAN 4250141138704,
- bagażnik Aguri Active Bike 3+1 z 2021 r (adaptera na czwarty rower nawet jeszcze nie rozpakowałem).

Profesjonalny pomiar poziomicą w telefonie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wykazał że rampa podjazdu w garażu podziemnym jest nachylona pod kątem 10o. Deweloper równie profesjonalny stwierdził że wystarczy na dole zakończyć go kratką odpływową, więc wielu sąsiadów szoruje miskami olejowymi i zderzakami.

Po pierwsze bagażnik spokojnie pozwala na otwarcie klapy, ALE na milimetry (2-5) i jeśli jest nie załadowany rowerami, albo zaczepiony trochę na bok, to przy otwieraniu klapy trzeba albo go przytrzymać lekko żeby do końca opadł, albo od razu odchylając mocniej odgiąć, a nie zdawać się wyłącznie na grawitację. Trzeba o tym pamiętać żeby nie zawadzić lekko klapą.

Załadowanie dwoma rowerami XC 27" (aluminiowe ramy, ~13 kg) powoduje minimalne opuszczenie bagażnika przy jego uchyleniu. Między klapą a wspornikiem na rowery jest taki prześwit że nawet nie myślę o tym gdy go uchylam. Nie zauważyłem, żeby bagażnik w pozycji do jazdy osiadł pod takim obciążeniem.

Nie obcieram bagażnikiem ani przy wyjeździe z garażu podziemnego, ani przy wyjeździe - dokładnie sprawdzałem i w każdym przypadku pozostawało min 10 cm między końcem bagażnika a podłożem. Ogólnie siedzi on bardzo wysoko w porównaniu do innych, które teraz widuję na parkingach lub na drogach. Na razie testowałem wyjeżdżanie z garażu przy zestawie:
- dwoje dorosłych
- 2 i 3,5 latek w fotelikach
- 4 felgi aluminiowe + opony 16" (samochód na letnich 17")
- przyczepka rowerowa ok 19 kg
- torba narzędziowa + niewielki zestaw kluczy nasadowych + skrzynka z wiertarką i szlifierką
- trochę dupereli na całodniową wycieczkę
Nie zauważyłem żeby samochód przysiadł.

Bagażnik na początku wydawał się sztywny, ale teraz stwierdzam że mogłoby być dużo lepiej. Rowery póki co wożę w konfiguracji takiej, że jeden mocowany za sztycę podsiodłową najbliżej samochodu, a drugi za górną rurę ramy (od spodu) na trzecim miejscu. Rowery mają kiery i siodełka na tej samej wysokości i szerokie kierownice, więc w jednym opuszczam siodełko żeby klamka hamulca nie niszczyła siodełka. Na początku przymierzałem się do ustawienia ich obok siebie ale musiałbym w obu opuszczać siodełka. Odstęp między osiami rowerów jest ok 18 cm, ale nie jest równy, czasami mniejszy, więc rowery są bardzo blisko siebie, przymierzam się do wywiezienia dwóch kolejnych rowerów stalowych więc wtedy będę wiózł 4 sztuki.
I tu uwagi do sztywności:
- mocowanie za sztycę powoduje że uchwyt mocowany jest do pionowej części wspornika, a to oznacza obrót wokół jej osi bez względu jak mocno się to zaciśnie na ramie - rower może chodzić na boki, trzeba więc mocno go docisnąć paskami. Podejrzewam że to przypadłość każdej platformy.
- drugi rower zamocowany na 3 miejscu wyraźnie bardziej buja na boki na samym uchwycie przez jego długość, gdy jadę samochodem to w lusterku widzę jak ten rower wyraźnie się lekko buja, ten pierwszy za sztycę nie, bo ramię jest krótsze.
- za to w tym pierwszym ponieważ podpora na koła jest dzielona to szarpiąc rowerem na boki widać że podpory aluminiowe się wyginają (sprężyście).
- przy pierwszym montażu jeden pasek koła docisnąłem tak mocno że ząbek się w połowie wygiął i pasek przeskoczył. Więc teraz nie zaciskam tego z całej siły, napisałem do producenta następnego dnia, ale odpowiedzi nie dostałem, sam o tym zapomniałem. Wygięcie zostało, ale czasami zdarza mi się na ten ząbek trafić i trzyma mocno przy czym zazwyczaj luzuję o jeden.
- blokada uchylania to dwa stalowe zęby o które zaczepiają się odciągane dźwignią haczyki. Te haczyki wykonano z tworzywa. Czas pokaże jak dobrego. Nie wiem czy to występowało od nowości, ale aktulanie w pozycji roboczej jest wyczuwalny luz na tym mechanizmie gdy ciągnę rowery do siebie. Jeśli się będzie wyrabiało to rękojmia za wady, ale póki co jestem spokojny - luz wyczuwalny i słyszalny, ale trzyma pewnie.

Dodatkowo:
- platforma bez problemu wchodzi do bagażnika (nie testowałem z adapterem): przy ustawieniu bokiem do kierunku jazdy po jednej stronie zostaje tyle miejsca żeby swobodnie włożyć standardową składaną skrzynkę plastikową, na platformie wiozłem już dwa wózki i raz przyczepkę rowerową która teraz na stałe mieszka w bagażniku, czasami trzeba zsunąć tylko skrajne zaczepy pod koła i klapa się ładnie zamyka;
- jeździłem max 130 po nowej 17 i jest ok, coś się buja ale chyba każdy się trochę buja,
- wiozłem raz 14" rowerek syna z decathlonu z zamontowanym jeszcze drążkiem, był to jedyny rower na bagażniku, dzięki niezależnie regulowanym zaczepom koła nie było problemu, chociaż i tak nie ustawiłem ich idealnie - wiozłem na pierwszej pozycji, a tam szyna pod koła jest dzielona a rower krótki;
- nie wiem czy montaż roweru dziecięcego typu 14" będzie możliwy na pozycji 3 lub na adapterze, bo może być ciężko z zamocowaniem uchwytu do dużego roweru + wspomniana wyżej sztywność,
- zaczepy rejestracji trudno włożyć i trudno wyjąć, więc przekładanie rejestracji w tę i wewtę jest męczące - ja musiałem długo czekać na swoją.
- po założeniu bagażnik jest lekko pochylony na samochód, nie jest w poziomie, ale tak jest instrukcji,
- złącze oczywiście 13 pin;
- konstrukcja nośna bagażnika jest stalowa;
- podczas zakupu adaptera na 4 rower warto zwrócić uwagę / poprosić o sprawdzenie nr kluczyka. Na kluczyku i pudełku znajduje się nr dwucyfrowy, jeśli się trafi ten sam to jednym kluczem opędzamy wszystko, mi się nie udało.
- system mocowania na kuli jak w Thule - działa bardzo dobrze, jest dość poręczny, raz się reguluje i potem zapomina. Ja często bagażnik zakładam i zdejmuję;
- parkowanie tyłem czy np zawracanie na ulicy jest masakryczne, potrzebna albo druga osoba, albo na raty. Niestety w lusterkach wydaje się że już się rowerem jedzie po samochodzie sąsiada a w rzeczywistości żona krzyczy że usłyszę jak uderzę.

Ogólnie jestem zadowolony, jakość na pierwszy rzut oka wydaje się ok, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i zobaczymy jak się bedzie sprawował po roku. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Zdjęć nie wrzucam bo nie mam kiedy ich zrobić, może jak założę w końcu wątek o moim aucie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.