[Fusion] objawy słabej kompresji, czy czegoś innego?

[Teish]

Witam, posiadam forda fusion 1.4 tdci, 2006r, przebieg 160tys km (chyba, co do tego pewności nie mam). Od jakiegoś czasu auto ma trudności z odpalaniem, dziś przy minus 20 stopniach nie odpalił wcale (akumulator nowy, założony wczoraj), do tego dochodzi duży ubytek mocy silnika, ubytek oleju(przez 10 tys. km dolałem około 1.5 litra). Auto podłączane pod 3 różne komputery, wszystkie pokazały, że pompa i wtryski są w porządku. W tym tygodniu jeszcze sprawdzę kompresję, żeby mieć pewność. Dziwi mnie tylko to, że z tego co czytałem i z rozmów z mechanikami wynika że przy uszkodzonym silniku auto powinno dymić, a u mnie praktycznie nie dymi(tłumiki i katalizator sprawdzone i drożne). Ktoś miał coś podobnego, lub ma jakieś pomysły/sugestie?

[gregor75]

Napisał Teish Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dziś przy minus 20 stopniach nie odpalił wcale

rozrusznik kręcił żwawo ?
kiedy filtr paliwa zmieniany ?
czy na pewno zimowe paliwo w baku ?

[baybus]

Moje 1.4 rdci z 2008, przebieg 130 k, raczej oryginalny, a też wczoraj po paru dniach stania i przy - 9 C, nie odpaliło. Zaczął padać aku, więc dalej nie kręciłem. Dziś poszedłem sprawdzić z miernikiem, prąd okej, obojętnie czy odpalony, czy nie, i auto odpaliło od razu. Nawet nie pokazało kontrolki od grzania świec (a wczoraj ją pokazał). Pojęcia nie mam co to. I tak w sumie muszę jechać do mechanika, bo mam inną usterke, a mianowicie szarpanie autem podczas jednostajnej jazdy. Uczucie jakby wypadł zapłon na kawałek sekundy, chociaż to diesel. Jak była wilgoć 23.12 to zaczął po około 50 km trasy szarpać bardzo często. Przy normalnych warunkach prawie to nie występuje. Komputer nic nie widział u 3 mechaników.

[Teish]

Rozrusznik kręci normalnie, olej i komplet filtrów wymienione pod koniec września, co do paliwa to nie wiem bo pierwszy raz na stacji huzar tankowałem, wcześniej tylko na bp

[sylwesterz]

Jeśli zatankowałeś zwykłe paliwo zimowe, to ono przy -20'C już z reguły zatyka (nawet jeśli nie całkowicie, to wystarczająco) filtr paliwa. Jak chcesz być bezpieczny do -30'C i niżej to tylko premium, chociaż to też zależy od stacji. W razie wątpliwości proś na stacji o świadectwo jakości i patrz na parametry temperatury blokady filtra oraz temperatury mętnienia.
Temperatura idzie już w górę, więc jeśli auto wkrótce jednak odpali, to prawdopodobnie znalazłeś winowajcę - paliwo.

[karol19761976]

Mój też 1,4 tdci z 2002 postał na mrozie przez noc i lipa także nie odpalił , tylko że u nas na Suwalszczyżnie ( Okolice Jeleniewa ) było po -25 stopni , dopiero wczoraj sąsiad podjechał swoim volvo i z drugim akumulatorem zaczął łapać i odpalił a tak przez dwa dni ani rusz , Dzisiaj rano przy -15 stopniach ledwo ale odpalił .Myślę że te silniki coś mają do bardzo minusowej temperatury . Żony peugeot 307 z 2.0 HDi , 90 KM , też nie odpalił ale kupiłem do niego nowy akumulator i trzy razy zakręcił i chodził , Na drugi dzień było rano -23 stopnie i za 4 razem odpalił też bez problemu i oporów , fakty ma podgrzewacz paliwa .

Tak myślę że wina w fordzie to paliwo , filtr paliwa itp elementy związane z tym , świece żarowe mogą być już wysłużone ? i podstawa dobry akumulator

[prandek]

Witam, robiłeś coś jeszcze?

Mam podobny problem, bo jak jest na plusie to odpala dobrze, jak już idzie poniżej to już trzeba bardzo trudno mu zapalić. Był u mechanika, wymieniony został rozrusznik, ale niestety problem pozostał. Czy kompresje sprawdzałeś?

[baybus]

Pradnek - mam dosłownie to samo. Po regeracji rozrusznika lepiej kręci, ale po dłuższym postoju i dużym zimnie nie odpalił. Dodatkowo na wolnych silnik czasami wpada w duże wibracje. Tu podejrzewam wtryski niestety :/