|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
16-12-2019, 19:33 | #1 |
ford::beginner
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 19-12-2014
Skąd: Krk
Model: Mondeo
Silnik: 1,8
Rocznik: 2004
Postów: 41
|
Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Temat piszę ku przestrodze: nawet zakup zdawałoby się auta ze znaną przeszłością w ASO nie gwarantuje spokoju. Nowe auta są coraz gorszej jakości. Uchodzące za bezproblemowe diesle PSA stosowane w fordach: s-max/galaxy/mondeo po 2007r również bywają wadliwe nawet te zdawałoby się bezpieczne po 2010r z wyeliminowanymi wadami DPF-a czy ukł. wtryskowego. Otóż zakupiłem w.w. s-maxa po sprawdzeniu jego historii serwisowej również dzięki uprzejmości jednego z Userów. Auto miało robioną tylną klapę i prawy tylny błotnik (drugi lakier), wymieniany tylny zderzak. Tyle. Przelot 113kkm 5lat. Zakup w ASO. Na razie pomijam pewne dane bo tego nie odpuszczę sprzedawcy. Przegląd podbity w ASO, obszerna dokumentacja z kontroli auta po sprowadzeniu, zrobili duży przegląd z wymianą wszystkich filtrów i olei z filtrem paliwa włącznie, poprosiłem też o podniesienie mocy ze 136km do 165km aby nie było że poza ASO, i jeśli to oczywiście w tym silniku jest możliwe na zasadzie ogólnie w Fordzie znanej. Zostało to też zrobione ( a przynajmniej tak twierdzono). Zakup w leasingu. Pięknie. Do czasu. Starałem się auto dokładnie przejrzeć przy kupnie silnik suchy poza delikatnym zapoceniem przy rozrządzie, pod spodem sucho ale też ciasna zabudowa osłonami uniemożliwiała mi dokładniejszy ogląd, miska w każdym razie jak pieprz, brak śladów po myciu silnika. Jestem Lekarzem nie mechanikiem dlatego szukałem w ASO a nie jak wcześniej w komisach z różnym skutkiem. Ostatnio robiłem przegląd roczny ( w październiku na SKP) i wydało mi się że tył silnika jest zawilgocony. Podjechałem więc do kolegi a on na to : cieknie Ci pompa paliwa (wysokiego ciśnienia?) - standard w tych autach. Trzeba ją regenerować, zwykle kończy się jednak na prostej wymianie uszczelek. Tia... Pompa opiłkuje: jest zaorana podobno jak mało. Kolega mówi że nie widział takiego przypadku w tej generacji TDCI od PSA. Przyjechał pompiarz potwierdził: czeka mnie regeneracja, wymiana szyny common raila, przewodów paliwa, czyszczenie baku, naprawa wtryskiwaczy lub wymiana (tu zobaczymy najpierw co tam siedzi i czy jest uszkodzone czy nie i czy jest w ogóle przewidziana możliwość naprawy/regeneracji), na dodatek dzień wcześniej zatankowałem do pełna. Ponieważ jak do tej pory wszystko było robione w ASO, wezwałem rzeczoznawcę PZMotu aby wykonał ocenę stanu. Auto muszę zrobić bo jeździć czymś trzeba, auta już raczej nie zwrócę ze względu na demontaż pompy (ale w życiu nie spodziewałbym się takiego finału) tu raczej pozamiatane, ale o zwrot za naprawę będę walczył. Wnioski: pompy paliwa w Fordzie w dieslu dalej opiłkują, dalej ciekną o czym nie wiedziałem, starsze diesle z wyciętym dpf-em są lepsze ( z systemem siemensa) ja mam albo Delphi albo Denso - to się okaże po VIN i po dokładniejszym przyjrzeniu się częściom. Szacowany koszt naprawy od 4 do 10tyś zł jeśli wymiana wtrysków będzie potrzebna. We wstępną wycenę wchodzi: - regeneracja pompy, wymiana szyny common rail (bo nie ma szans jej doczyścić na 100%) wymiana/regeneracja wtryskiwaczy, wymiana przewodów paliwa, wymiana filtrów, spuszczenie paliwa z baku i jego płukanie, być może wymiana regeneracja DPF i jego wtryskiwacza - ten może do wyceny dowalić swoje windując naprawę powyżej 10tyś zł. Miałem trzy lata temu s-maxa z 2008r: tak mi się wydawało że silnik pracował spokojniej i był mocniejszy (140hp). Ale czas robił swoje i nie byłem pewien. Teraz jestem. Jeśli chodzi o odczucie poza wspomnianym porównaniem do starszego s-maxa: silnik palił bez problemu nawet przy ostatnim -7st.C na zimno i gorąco, nie kopcił (poza wypalaniem dpf-a gdzie raz mi smagnął na niebiesko bo akurat zaczął proces jak uciekałem ze skrzyżowania), palił mi średnio z całej eksploatacji 6,5litra. Paliwo tylko BP lub Orlen ultimate lub verva. Na wszystko mam faktury podobnie z serwisami olejowymi (cały jeden - zrobiłem nim 10tyś, km) z ASO. A miałem tylko wymienić rozrząd - okazało się że oem był INA i taki założyłem równocześnie z inspekcją pompy... ciąg dalszy na pewno będzie. Zobaczymy gdzie i jak się skończy.
Ostatnio edytowane przez scaraab ; 16-12-2019 o 20:04 |
16-12-2019, 20:12 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-06-2017
Model: Galaxy
Silnik: 1.8 TDCI 125KM
Rocznik: 2010
Postów: 132
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
To jest ten przypadek w którym potwierdza się opinia, że diesla kupuje się nowego i sprzedaje jak zaczyna stważać problemy.
Nie martw się, ja też niedawno kupułem diesla pierwszego w życiu, (ale to tylko dlatego, że tu gdzie mieszkam prawie nie ma benzyniaków, a jak mi umarł duratec 2.0, to nie było szans na rozsądnego dawce, zresztą duratec to jak los na loterii z przewagą, że wtopisz), i nadal się z tym czuję nieswojo. Rozpędza to się powoli od zera, klekocze, poranny rozruch to wciąż dla mnie przeżycie, jedyne co fajne to o wiele rzadziej bywam na stacji paliw. Nie mam przyjemności z jego prowadzenia. Ostatnio edytowane przez umiarkowany ; 16-12-2019 o 20:21 |
16-12-2019, 20:26 | #3 |
ford::specialist
Imię: Marek
Zarejestrowany: 29-01-2017
Skąd: Opole
Model: S-Max Powershift
Silnik: 2.0 TDCI 163KM
Rocznik: 2012
Postów: 682
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Masz 6 miesięcy ustawowej ochrony kupującego, jeśli sprzedającym jest podmiot profesjonalny. Gwarancji czy czegoś podobnego, nie pamiętam jak to dokładnie się nazywa .
Poza tym, w aucie z takim przebiegiem nie powinno być opiłków raczej. Tutaj jest opisana wymiana filtra paliwa przy 89 kim, zero opiłków [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ostatnio edytowane przez makinen ; 12-10-2022 o 07:17 |
16-12-2019, 20:31 | #4 |
ford::expert
Imię: wojciech
Zarejestrowany: 08-03-2013
Skąd: Krosno , Nisko
Model: Smax
Silnik: 2.0 TDCI / 140 KM
Rocznik: 2014
Postów: 2,931
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Skoro twój kolega mówi , że nie widział takiego przypadku z opiłkami w tym silniku , a pewnie jest mechanikiem ,to nie przestrzegaj przed czymś co się nie zdarza.
Po prostu trafiłeś na felerny lub zajechany egzemplarz bo takie rzeczy w tym silniku nie są żadną normą . To jeden z wyjątków. Norma to pękająca / rozszczelniająca się kamera cofania w tych modelach , jak i przyrost oleju silnikowego przez problemy z DPFem przed liftem. Opiłki były normą w starym 2.0 tdci |
16-12-2019, 21:00 | #5 |
ford::beginner
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 19-12-2014
Skąd: Krk
Model: Mondeo
Silnik: 1,8
Rocznik: 2004
Postów: 41
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Juri tu się aby na pewno dobrze czujesz? Czytasz ze zrozumieniem? Nie zdarza się? Tu sobie poczytaj np że jednak zjawisko się zdarza: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Cieknące pompy to standard jak rozmawiałem z Kolegą i Pompiarzem. Opiłkowanie Pompiarz też opisywał tak jakby to dla niego standard był. Czy zajechany? Nie wiem: używka zawsze jest autem plus schedą nawyków poprzedniego Właściciela. Jak się nie zdarza skoro mam właśnie przypadek. Jestem przed spotkaniem z Rzeczoznawcą, opiszę "kuluarowe" rozmowy o tym czy to aby na pewno odosobniony przypadek. Patrzę na to co masz na profilu: zajrzyj i w swoją pompkę - kto wie co tam znajdziesz... I piszę uwierz z dobrej woli Makinen: a nie rok jeśli chodzi o zakupy między firmami z tytułu wad ukrytych lub zatajonych? W przypadku zakupu przez osobę prywatną jest to dwa lata o wady ukryte/zatajone, natomiast w przypadku firma/firma jst krócej ale chyba rok - tak mi się wydaje? Ostatnio edytowane przez scaraab ; 16-12-2019 o 21:11 |
16-12-2019, 22:01 | #6 | |
ford::expert
Imię: wojciech
Zarejestrowany: 08-03-2013
Skąd: Krosno , Nisko
Model: Smax
Silnik: 2.0 TDCI / 140 KM
Rocznik: 2014
Postów: 2,931
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Cytat:
Wklejasz jakiś link do tematu, gdzie kolega wymieniał jakiś czujnik przy pompie, jednocześnie pisząc, że 2.0 tdci to porażka i ma problemy z pompami. Możesz wskazać cokolwiek w całym Google gdzie piszą, że 2.0 z grupy PSA ma problem z pompami / opiłkami itd? Bo trochę wymyślasz. Nie jesteś pępkiem świata. Po prostu miałeś pecha z pompą i to wszystko. Ten silnik nie jest podatny na takie awarie, ale sporadyczne przypadki się zdarzają jak w każdej marce i z każdą częścią na całym świecie. Miałem kiedyś Mondeo mk3 i nie miałem opilkow w filtrze paliwa. Czy to znaczy, że mam twierdzić że te silniki nie miały z tym problemów? Otóż nie bo miały. Rozumiesz o co chodzi? Ostatnio edytowane przez juri2069 ; 16-12-2019 o 22:03 |
|
17-12-2019, 00:06 | #7 |
ford::average
Imię: jacek
Zarejestrowany: 18-04-2011
Skąd: UK
Model: mondeo bylo minelo
Silnik: diesel
Rocznik: 2017
Postów: 75
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
kolega sie troche uzalil
i tyle strasze dla niego ze zatankowal do pelna masakra |
17-12-2019, 07:43 | #8 | |
ford::expert
Imię: Eclipse
Zarejestrowany: 29-09-2010
Skąd: skąd że znowu
Model: AUTO ROKU 2007
Silnik: 2.0-QXWA-143KM TITANIUM S
Rocznik: 2007
Postów: 3,138
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Cytat:
__________________
......................... Pozdrawiam . |
|
17-12-2019, 10:18 | #9 |
ford::beginner
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 19-12-2014
Skąd: Krk
Model: Mondeo
Silnik: 1,8
Rocznik: 2004
Postów: 41
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Szyk obronny forda się uformował... Kasta? No ciekawe... Idąc tym tropem rozmawiam z samymi pisowymi 500-plusowiczami... Żalić? A może jednak skłonić do uwagi bo jej brak może sporo kosztować jak mnie. Rozjuszony? Tak, jestem wściekły że robi się auta z ****olitu. Pojeździli po mnie to już koniec. Nie obrażajmy siebie nawzajem - jeśli ktoś się poczuł urażony przepraszam choć nie bardzo widzę czym. Nie jestem pępkiem świata, a pełny bak nie jest problemem tylko wkurzającym drobiazgiem dopełniającym obraz pecha bo owszem i w takich kategoriach to postrzegam.
Jestem po słowie z pompiarzem: Wg. niego system Delphi (a taki jest u mnie) właściwie niewiele się zmienił od 2003r. I do przejścia euro4 na euro 5 problemy z pompą i jej łuszczeniem występują nadal i są częste wg. jego obserwacji w wersjach 165km ale i czasem w 136. Mówi że to standardowa usterka tego modelu silnika PSA i że nie jestem pierwszym "zaskoczonym". I nikt mnie nie naciąga, kolega a właściwie przyjaciel znam się z nim od pierwszej podstawówki. Jeśli latacie samolotami pasażerskimi to on czuwa nad tym abyście wylądowali bezpiecznie, a motoryzacja to jego konik i ma naprawdę nieźle wyposażony "garaż" - tak by to można ująć. Gość zna się na rzeczy. Nieprzekonanych nie przekonam choćbym to CV wstawił. Pozostałym polecam weryfikację swoich pomp bo podobno łatwo ją wyjąć i cytując wypowiedź z któregoś wątku samemu to da się ogarnąć w godzinkę. Poniżej zamieszczam zdjęcia łopatek sekcji pompy niskiego ciśnienia które widać jak zostały wybrane. Pompa DELPHI konstrukcja analogiczna do tych stosowanych w TDCI Forda w MKIII. Nie wiem w jakim procencie były systemy DELPHI stosowane w silnikach PSA ale silniki te nie są wolne od opiłkowania w przypadku tego systemu wtryskowego. "Pompiarz" twierdzi że robi tego w dalszym ciągu całkiem sporo. System DELPHI występuje nie tylko w PSA/Ford ale też u innych marek i problemy są powszechne. Polecam sprawdzać przed zakupem samochody który system mają. Wg. Rzeczoznawcy i Pompiarza te z Siemensem są lepsze. A co Wy zrobicie z tą wiedzą to już do Was należy. Ostatnio edytowane przez scaraab ; 17-12-2019 o 16:27 |
18-12-2019, 16:05 | #10 |
ford::average
Imię: DANIEL
Zarejestrowany: 01-04-2008
Skąd: KROSNO
Model: Mondeo MK4/ S-Max
Silnik: 2.0 TDCI 163KM
Rocznik: 2011
Postów: 66
|
Odp: Opiłkująca pompa wysokiego ciśnienia w aucie z 2013r
Właśnie zmieniałem 2 dni temu w s-max 2.0 163KM filtr paliwa i specjalnie patrzyłem na dno zbiornika i żadnych opiłków nie widziałem. Auto z 2011 roku przebieg 225tyś. Do pompy nie zaglądałem.
|
|
|
|