[1,8 D i TD] Co steruje silniczkiem wolnych obrotów?

[300ton]

Dzięki > tom2125< .
Nie wiem dlaczego przyjąłem, że jest to jeden kanał. Stąd moje rozterki, bo nie znam budowy tego elementu. Zabrakło wyobraźni i umiejętności czytania ze zrozumieniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Teraz już kumam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Zaślepiamy otwór nr2, a w nr1 zmniejszmy przekrój do 2mm.. Zaklejenie go to wersja HARD.
Zgadza się?

[300ton]

Napisał tom2125 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No to czekamy na opis jak się nagrzewa...

... no i wymieniłem. Najadłem się strachu, bo dosyć długo trwało zanim się termostat otworzył i odpowietrzył układ. Myślałem, że coś jest nie tak, bo wentylator chodził już na drugim biegu a ON jeszcze nie puścił!!
Ale jest dobrze, w trasie między R a M, chociaż wieczorem trochę poniżej R. Całkiem szybko się nagrzewa. 2-3 kilometry i już dobrze ciepłe leci. Pełny test to będzie gdy postoję trochę w korkach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Chciałbym jeszcze wrócić do głównego tematu. Mimo wyższej temperatury tytułowy silniczek nie odpuszcza. Podejrzewając potencjometr wkręciłem śrubę na której opiera się dźwignia "gazu" mniemając, że da to taki efekt jak przesunięcie potencjometru w lewo. Niestety byłem w błędzie. Nie chcę go ruszać, ba ma zapewne istotny wpływ na osiągi silnika a pomiarów voltomierzem jeszcze nie uczyniłem.
Podsumowując:
- temperaturę podniosłem
- potencjometr uznaję za sprawny (ciekawe co by się działo gdyby był niesprawny?)
- sam silniczek też działa w pełnym zakresie.
Więc co jeszcze pozostaje?
Dodam jeszcze raz, że po odpaleniu rozgrzanego silnika ustawia się on prawidłowo, czyli czujnik podaje prawdę i potencjometr też. Wszystko zmienia się po przygazowaniu. Podciąga ale nie odpuszcza.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bongo]

A to ciekawe z tym modyfikowaniem obudowy termostatu. Czytałem o tym już dawno temu, ale temat dotyczył termostatu w silnikach benzynowych, wiec przeczytałem, pozazdrościłem i zapomniałem o temacie.
Szkoda, że od razu wymieniłeś sam termostat (choć jest to logiczne posunięcie) na "cieplejszy". Teraz nie wiadomo do końca czy ten efekt jest związany z tym zaślepianiem czy bardzie z tym, że termostat otwiera się przy wyższych temperaturach. Choć w sumie to czas nagrzewania się silnika świadczy o tym, czy modyfikacja coś dała.
Ogólnie to ja mam do pracy 2,6km. Obecnie jeżdżę rowerem, ale gdy pogoda nie pozwala to wiadomo - autkiem. Przy temp. ok 0 stopni C gdy dojeżdżam do pracy (gdy jadę rano to nie ma korków) to z nawiewów leci już lekko ciepłe powietrze, więc ogólnie myślę, że silnik nagrzewa się dość szybko. Oczywiście jeśli miałby nagrzewać się jeszcze szybciej to same korzyściGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
PS. Jeśli zaślepienie otworów w obudowie termostatu faktycznie przynosi taki szałowy efekt również w dieslu, to się chyba nad tym zastanowię. Jednak wydaje mi się, że przy takiej modyfikacji obudowy termostatu, przy jego awarii może dojść bardzo szybko do przegrzania silnikaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tom2125]

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przy takiej modyfikacji obudowy termostatu, przy jego awarii może dojść bardzo szybko do przegrzania silnika

W wielu autach nie ma takich kanałów i jakoś dają radę..po prostu silnik STOP i wymiana.
Ja przy zmianie wywiercę dziurkę w samym talerzyku termostatu albo kupię już gotowy z otworem..są takie nawet w MERZE.

[ministerq]

Przecież każdy termostat ma w obudowie (talerzyku) "kuleczkę", która delikatnie popuszcza ciecz chłodzącą, po co tam jeszcze jakieś dziurki dodatkowe wiercić? Ostatecznie można tą kuleczkę usunąć.

[tom2125]

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

każdy termostat ma w obudowie (talerzyku) "kuleczkę"

Niestety nie każdy..są też termostaty zwykłe i super szczelne z gumową uszczelką na talerzyku..miałem taki w poprzednim dieslu i widać było moment otwarcia po wskazówce temperatury kiedy opadała...po dwóch wahnięciach się stabilizowało.

[ministerq]

Może właśnie dlatego warto kupować oryginalne termostaty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A ja powinienem napisać że "każdy oryginalny termostat ford/motocraft(...)" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tom2125]

Napisał ministerq Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

każdy oryginalny termostat ford/motocraft

Ale po co im te dziurki skoro obudowa termostatu ma właśnie ten kanał obejściowy?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum...chyba,że w pewnym momencie zarzucono koncepcję kanału na rzecz dziurki w talerzyku.

[300ton]

Napisał tom2125 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kupię już gotowy z otworem..są takie nawet w MERZE.

... w rzeczy samej. Ten który zakupiłem ma właśnie takie cóś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Napisał bongo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jednak wydaje mi się, że przy takiej modyfikacji obudowy termostatu, przy jego awarii może dojść bardzo szybko do przegrzania silnika

Dlatego nie modyfikowałem obudowy, chociaż głównie z powodu wyższej temperatury otwarcia termostatu.
Pojeżdżę do wymiany płynu i wtedy zdecyduję czy zaślepiać te kanały. Będę już wiedział czy jest taka potrzeba.

Macie jakąś wiedzę nt moich kłopotów z tytułowym silniczkiem? Podzielcie się, proszę. Brak mi wiedzy by to ogarnąć. Cieszy mnie, że na zimnym podciąga ale smuci że na ciepłym nie odpuszcza. W korkach może mnie to niemiło zaskoczyć.

[bongo]

Napisał 300ton Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Macie jakąś wiedzę nt moich kłopotów z tytułowym silniczkiem? Podzielcie się, proszę. Brak mi wiedzy by to ogarnąć. Cieszy mnie, że na zimnym podciąga ale smuci że na ciepłym nie odpuszcza. W korkach może mnie to niemiło zaskoczyć.

A jak się zatrzyma w pozycji naciągniętej/wysuniętej to da się go cofnąć palcem?
Rozbierałeś ten silniczek? Może tryby się powycierały i działa tylko w jedną stronę. Albo po prostu styki są zasyfione i wystarczy je przeczyścić.
Jak już wspominałem ja jeżdżę z odłączonym silniczkiem bo mi też się zacinał w pozycji wysuniętej. Jak wszystko pójdzie dobrze to może tego lata się do niego dobiorę i go rozbioręGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale puki co tylko "gdybam" nad możliwymi przyczynami awarii.