[Transit 1994-2000] uszkodzony most, jakie warianty naprawy

[pavom]

Witam.
Padł mi tylni most w Transicie z 95r zblokowało prawe koło i wyskoczył wał napędowy z mostu
czy ktoś wie co robić? wymieniać cały most czy naprawiać stary?

[pavom]

takie mam numery mostu 5B22D4.56:1T34
95VB4001 LA
jakie to będą przełożenia ??

[wojtekjanus]

Podaj kolego VIN auta - będzie wiadomo, jakie przełożenie jest.

Jeżeli masz koła 14" na pięć szpilek (most Timken), to da się wymienić szybko samą tzw główkę, ale pamiętaj właśnie o przełożeniu . Nikt raczej nie sprzedaje samej główki, więc i tak będziesz musiał kupić cały most. Most Timken do 1992 roku był węższy - nie kupuj takiego, mimo że główka pasuje - może się przydać np półoś...
Wymiana polega na wyciągnięciu półosi z pochwy mostu, odkręceniu główki, sprawdzeniu czy nie zostały jakieś metalowe resztki połamanych kół, włożenie nowej główki (nowa uszczelka kartonowa na Hermetik), półosie z powrotem, olej, wał i jazda... Może okazać się, że masz wał napędowy do wyważenia.
Jeżeli masz koła na sześć szpilek, to masz most Salisbury (tzw wzmocniony) - nie ma co w nim kombinować bo by trzeba było wszystko rozbierać, cały most wyjąć i zapłaciłbyś majątek za naprawę - bez pewności, że będzie ok (najczęściej wyją). Tylko ma sens zakup dobrej używki.

[tjl]

Kupiłem Transita z 1993 roku 2,5 diesel z zabudową campingową Westfalia. Próbuję wyeliminować odgłosy huczenia z tyłu auta. Oddałem do mechanika, który stwierdził konieczność wymiany podpory wału. Po naprawie jest mała poprawa, ale dalej huczy, najgorzej jest w przedziale prędkości 50-60 km/h. Mechanik, który naprawiał wskazuje teraz konieczność naprawy/wymiany mostu tylniego (od początku podejrzewałem ten wariant), ale też łożysko tylniego koła jest dla niego podejrzane. Drugi mechanik mówi, że na 98% jest most do wymiany.
Olej w moście już też zmieniony na nowy, ale nic to nie dało.
Pytanie o naprawę mostu (koła na 5 szpilek). Co lepiej:
1. Kupować cały most kompletny z używki? Duże ryzyko zakupu elementu w stanie agonalnym...Dzwoniłem do jednego oferującego, powiedział, że nie ma możliwości odkręcenia główki w celu sprawdzenia.
2. Kupować tylko tzw. główkę? Wtedy raczej łatwiej ocenić stan.
Jaki wariant korzystniejszy? Jaki może być koszt robocizny dla każdego wariantu?
Podrawiam,
Tomek

[wojtekjanus]

Co to znaczy huczy? sam hałas (raczej wycie), czy jednak są wyczuwalne wibracje? Bo dla mnie huczenie to jest raczej niski hałas połączony z wibracjami, a nie wycie mostu. Most raczej nie huczy, raczej wyje, chyba że jest doprowadzony do stanu agonalnego.

Czy ten mechanik który wymieniał łożysko podpory wyważał potem wał? A najlepiej na samochodzie po założeniu?
Jeżeli nie wiadomo lub coś kręci w tym temacie - pojedź gdzieś do specjalistycznego warsztatu od wałów. Żaden "ogólnowojskowy" warsztat w tym przypadku nie wchodzi w rachubę. Od tego zacznij, musisz mieć pewność co do wału.

Jeżeli chodzi o zakup mostu, to pewnego zakupu po prostu nie ma. Chyba, że auto jeszcze jeździ i można się przejechać i posłuchać - nierealne...
Jak chcesz sprawdzić wyjętą główkę?

Co do łożyska koła - jeżeli jest uszkodzone, to w jeździe po łuku dociążone hałasuje bardziej, odciążone mniej. Łatwo sprawdzić.

[tjl]

Dziękuję za odpowiedź, Wojtek. Liczyłem na Ciebie, po przegladanych wpisach widać, że wiesz bardzo wiele w temacie.
Nie znam się w ogóle na tylnych napędach. Huczenie czy wycie, to dla mnie w zasadzie to samo. W moim osiolku po prostu jest hałas z tyłu. Dla mnie to coś jakby huczenie padnietych łożysk kół, ale głośniejsze zwłaszcza przy v=50-60km/h. Powyżej 80km/h w ogóle tego nie słyszę, ale wtedy silnik jest już dość słyszalny. Na prostej czy łuku jest tak samo głośno. Wał po wymianie łożyska nie był wyważony, mechanik twierdzi, że nie trzeba bo nic nie bije i nie ma wibracji. Ja też ich nie czuje. Może jeszcze jakieś podpowiedzi...
Pozdrawiam
Tomek

[wojtekjanus]

Wał po rozpięciu do wymiany łożyska powinien być wyważony. Radzę zacząć od tego, najlepiej byłoby gdybyś znalazł firmę która wyważa wał na samochodzie po zamontowaniu.

Co do łożysk kół - tak jak pisałem w poprzednim poście - uszkodzone łożysko z lewej strony zaczyna bardziej hałasować jako dociążone podczas jazdy w prawym łuku (i odwrotnie prawe łożysko). To łatwy i prosty sposób na sprawdzenie które łożysko padło. Pojedź z szybkością największego hałasu łożyska np. na jakiejś szerokiej pustej bezpiecznej drodze - odpowiednio skręcając wężykiem.
Jeżeli zmian natężenia hałasu nie ma, można podejrzewać łożyska wewnętrzne dyfra...

W jednym z moich starszych Transitów z mostem Timken most zaczął lekko wyć - wyjąłem główkę i trochę tak na czuja wykasowałem luz pomiędzy kołem atakującym i talerzowym. Ruszyłem tylko koło talerzowe, bo do regulacji koła (wałka) atakującego potrzebne są specjalne podkładki dystansowe - których nie miałem. Zdecydowanie pomogło, ale całkowicie tego dźwięku nie zlikwidowałem.

[Kalamitek]

Jeśli hałasuje łożysko dźwiek będzie się zmieniał przy narastaniu prędkości. Nie będzie się zmieniał zależnie od tego czy dodajesz gazu, czy jedziesz na luzie czy też hamujesz silnikiem. Jeśli huczy most to hałas będzie się zmieniał, zniknął lub zmieniał się całkiem odgłos zależnie właśnie od tego czy wciskasz gaz czy jest luz czy hamowanie biegami.

[tjl]

Dzięki za opinie. Właśnie jest to taki dziwny hałas. Prosta czy zakręt bez zmiany natężenia. 0-45 km/h nie huczy z tyłu. Powyżej tej prędkości do ok. 60 km/h mocno huczy, potem sie wycisza a powyżej 80-90 to juz silnik mocno słychać więc "tło"zbyt wysokie do oceny "badanego" hałasu.
Raczej przy zmianach gazu i pracy na luzie huczenie na podobnym poziomie. Dlatego na moje czucie mogą to być łożyska w dyfrze, jak pisał Wojtek.
Czy wiecie gdzie można w pd-zach Polsce zlecić sprawdzenie i wyważenie wału? Jestem z Opola i tu chyba nie znajdę profesjonalnego zakładu.
Ile może kosztować taka usługa?
Pozdrawiam,
Tomek

[tjl]

Dzięki za opinie. Właśnie jest to taki dziwny hałas. Prosta czy zakręt bez zmiany natężenia. 0-45 km/h nie huczy z tyłu. Powyżej tej prędkości do ok. 60 km/h mocno huczy, potem sie wycisza a powyżej 80-90 to juz silnik mocno słychać więc "tło"zbyt wysokie do oceny "badanego" hałasu.
Raczej przy zmianach gazu i pracy na luzie huczenie na podobnym poziomie. Dlatego na moje czucie mogą to być łożyska w dyfrze, jak pisał Wojtek.
Czy wiecie gdzie można w pd-zach Polsce zlecić sprawdzenie i wyważenie wału? Jestem z Opola i tu chyba nie znajdę profesjonalnego zakładu.
Ile może kosztować taka usługa?
Pozdrawiam,
Tomek