[Transit 2000-2006] 2.4 tddi nie odpala

[Haymaker]

Napisał Haymaker Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam.

Posiadamy transita 2000r 2.4 TDDI. Nasz problem wygląda troszkę inaczej jak kolegów wyżej. Auto jak jest ciepło tak od 5 stopni pali ładnie zero problemów. Jednak jak temperatura spada poniżej 5 a nawet wchodzi na -, to nasze autko ma problem. Kręci i kręci i załapać nie może. Cyknie i zgaśnie, tak z 5-10 razy i odpala. Dzieje się to po dłuższym przestoju. Wymieniliśmy świece na nowe, prąd do nich dochodzi. Co poradzicie?

Stracil moc, dusil sie, az w koncu stanal. I trzeba bylo holowac, na szczęście tylko 5km.

Chyba problem sie rozwiązał. Padła pompa paliwa. Wymienilismy na nowa, i teraz po obserwujemy czy nadal beda problemy z odpalaniem na zimnym.

[wojtekjanus]

Tylko jeden model Transita miał elektryczna pompę podającą paliwo. Była montowana na filtrze paliwa. To Transit 2,4 tddi 120/125HP. I tylko przez dwa pierwsze lata produkcji.

Widocznie macie taki model... Wszystkie pozostałe Transity 2,0, 2,2 i 2,4 nie miały i nie mają pompy paliwa.

[Haymaker]

Dokładnie 2.4 TDDI 125HP z elektryczną pompą, rok produkcji 2000 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale i tak pompa przejechała ponad 500.000km Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[arturbydgoszcz]

witam chce zakończyć temat a przynajmniej jego jedną połowę stukot ma po dziś dzień jak go zostawię na dłuższą chwilę zgrzanego i wracam do niego słyszę stukot wtedy daję mu lekko na obroty na ok 10s i wszystko wraca do normy nie podoba mi się to no ale cóż nie raz słyszałem że transity tak mają że olej szybko spływa do miski i że jak mu trzymam obroty przez 10 sekund to olej ładnie się rozprowadzi po silniku i dlategojest ok dziwna sprawa (olej mam pełen syntetyk ford formula f) samochód nie odpalał na mrozach jak był rozgrzany już chodził przyczyna świece i przekaźnik + OCZYSZCZENIE GNIAZD ŚWIECY po wymianie świec mechanik dokręcił je ile się dało (a wchodziły z lekkim oporem) co się okazało złym rozwiązaniem inny ogarnięty mechanik wykręcił świece oczyścił gniazda świec nawet gwintownikiem przedmuchał świece wkręcały się elegancko palcami wszystkie równiutko na koniec lekko dociągnął kluczem auto pali pozdrawiam

[wojtekjanus]

Napisał arturbydgoszcz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

inny ogarnięty mechanik wykręcił świece oczyścił gniazda świec nawet gwintownikiem przedmuchał świece wkręcały się elegancko palcami wszystkie równiutko na koniec lekko dociągnął kluczem auto pali pozdrawiam

Hm... Ogarnięty mechanik wkręcałby świece na pastę ceramiczną (biała pasta) - to jest obowiązkowa czynność.
Wtedy nie tylko lekko je wkręci palcami, ale także... wykręci po paru latach.
Np.:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Davo]

Witam moj problem polega na tym iz transit 2,4tddi 2001r po powrocie do domu juz nie chce odpoali kreci i lapie i juz sie zdaje ze zaskoczy a tu klops nawet plak nie pomaga zeby zapalil i po podniesieniu maski zauwazylem ze mam mokro kolo 3 tryskow i mysle ze to przewod przelewowy kturys puszcza i czy to moze byc przyczyna ze nie pali ,kolega jeszcze mi mowil o jakiejs sprerzynce w pompie ze jak peknie to takie beda obiawy przebieg 390000km i rzeczywisty samochod od nowego u mnie ,moze ktos mial podobny problem i moze podac rozwiazanie a jeszcze jedno wydaje mi sie ze samochod jakos tak jakby ciezko mu krecic rozrusznikiem,pozdrawiam

[wojtekjanus]

m... Dziwne,ze nie chce palić na plaku...
Jeszcze raz spróbuj, ale muszą być dwie osoby, jedna kręci rozrusznikiem, druga wstrzykuje do rury zdjętej z filtra (a nie do filtra) Plak małymi ale częstymi dawkami, aż silnik kilkanaście sekund będzie pracował.

Jeżeli nawet wtedy nie będzie chciał palić na plaku - to chyba rozrząd się rozjechał...