[Mondeo 2000-2007] Pompa paliwa, benzyna i nawiew - wymiana

[SoSnA51]

Witam,
Od kilku dni jestem posiadaczem Forda Mondeo MK3 1.8 w benzynie bez gazu (jeszcze) 125 KM.
Autko zostało sprowadzone z Niemiec i przez około 2 lata stało praktycznie nie ruszane, co w efekcie poskutkowało awarią pompy paliwa. Objawy jakie miałem przed jej padnięciem (jeszcze nie wiedziałem, że o to chodzi) to przymulenie auta na rozgrzanym silniku, kręcenie do max 4 tys. obrotów a po pewnym czasie nawet i mniej, w końcu autko zgasło. Zdiagnozowałem, że w przewodach paliwowych nie ma ciśnienia i pompa nie pompuje paliwa.

Teraz do sedna sprawy, podniosłem tylną kanapę i nie widziałem żadnego dostępu do pompy, na innym forum jeden z użytkowników pisał że jego mechanik ma problem z wepchnięciem pompy do baku i użytkownicy radzili mu nacięcie otwory pompy i wyciągniecie jej bez zdejmowania baku. Czy taka operacja jest możliwa? Bo tak jak pisałem po podniesieniu tylnych siedzeń nie widziałem dostępu do pompy, czyżbym źle szukał?
Po drugie czy lepiej jest kupować całą pompę razem z koszykiem, czy można kupić samą pompę (wychodzi taniej)?. Stara jeszcze nie została wyciągnięta bo cały czas się zastanawiam czy na pewno trzeba ściągać bak.

jeden temat jedno pytanie

Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.

[motorek26]

Wszystko zależy od ciebie jeżeli nie chcesz demontować zbiornika to musisz wtedy wyciąc wiekszy otwór i bedziesz musiał blache wyciąc całkiem lub ją przeciąć z 2 stron i ogiąc

wtedy bedziesz miał dostęp do nakrętki pompy paliwa

pompe możesz kupić sam wkład ale jakiejś dobrej firmy lub jakąs używke z pewnego źródła

[woojtas71]

Witam.Wystarczy trochę podgiąć blachę a nakrętka "z ciężkim bólem" ale wyjdzie.Sam miałem to samo i musiałem wymieniać w warunkach osiedlowych

[SoSnA51]

Ale w którym miejscu powinno być to nacięcie? Bo tak jak pisałem wyżej po podniesieniu tylnych siedzeń nie zauważyłem żadnego miejsca wskazującego na to że pod spodem jest pompa

[motorek26]

tam gdzie masz czarny gumowy kaptur i przez niego przechodzi wiązka przewodów

[woojtas71]

Dokładnie tak jak pisze motorek26

[leszcz]

Dwa razy wyjmowałem pompę w swoim poprzednim autku czyli MK3 1.8 benzyna . Zawsze opuszczałem zbiornik aby było łatwiej . Przy okazji był czyszczony bak i dokładnie wszystkie sitka .


leszcz

[przemoprzem]

Witam. Czy ktoś zna rozmiar oringów na wężykach wchodzących do pompki paliwa w benzynie 1.8? Przy demontażu i się ukruszył. Tych zabezpieczeń jak się domyślam nigdzie nie dokupię? Bo też jeden ząbek się ukruszył przy wciskaniu go - a chyba powinno się je odchylać i wtedy wyjdzie sam króciec. Chodzi mi o te oringi - [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[przemowy]

Witam.
Podłączam się do tematu, odświeżając go nieco. W moim przypadku sytuacja wygląda następująco:
Auto stało sobie około dwa tygodnie bez odpalania, przy przekręceniu kluczyka na raz słychać charakterystyczne buczenie. Zawsze było tak, że po chwili ustawało i można było przekręcić kluczykiem w stacyjce na dwa czyli odpalenie. teraz niestety buczenie nie przechodzi a pompa paliwa, jak się domyślam, nie pracuje bo auto nie odpala. Czy to może być wina przekaźnika pompy? Czy całej pompy? Macie może jakieś sposoby na sprawdzenie tego?

[przemoprzem]

Oringi mają wymiar 8x1,5 mm - średnica wewnętrzna. U mnie jak się okazuje, przypalił się styk (w deklu zbiornika paliwa) +12V do pompy paliwa ALE od wewnątrz zbiornika. Wytargałem zbiornik na zewnątrz - podpinał pompkę na krótko i zakręciła ... niestety, za długo przytrzymałem i poszedł dymek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W każdym razie - wymyłem zbiornik, założyłem nową pompkę (sam wkład), umordowałem się z zamontowaniem zbiornika chyba ze 3 godziny .... leję paliwo ... i cisza .... Myślałem, że wezmę siekierę i porabę to auto. Dziś znowu demontaż zbiornika, ale tym razem zaleję go PB i sprawdzę na krótko. Przełożyłem +12V do innego pina w obu wtyczkach żeby mieć pewność, że jest przejście pomiędzy zewnętrznymi pinami a wewnętrznymi - nie wiem co się mogło zrypać, nowa pompka działała na krótko.

Tak w skrócie kilka kluczowych pkt odnośnie demontażu zbiornika w mondeo mk3 1.8 benzyna:
- odwiesić tłumik z 3 ostatnich wieszaków.
- odkręcić filtr paliwa i przy nim odpinać przewody paliwowe. W sumie to przewodów paliwowych przy deklu na zbiorniku lepiej nie ruszać - ford oczywiście tam jakieś dziadowskie zabezpieczenia tam i łatwo to połamać. Oczywiście te "magiczne" koszyczki nie da się dokupić, cały przewód trzeba - nowy ok 300 zł. ALE właśnie przy filtrze dali już solidniejsze zatrzaski i wystarczy tam odpiąć.
- z tyłu zbiornika jest wąż gumowy idący do rurki odpowietrzającej
- z tyłu zbiornika jest plastikowy przewód idący od zaworu par paliwa - trzeba grzebnąć nad sankami tylnymi.
- odkręcić dwa wkręty rury wlewu paliwa żeby ona była luźna - inaczej umordujecie się z demontażem zbiornika i montażem. Jak rura jest luźna to dużo łatwiej wychodzi ze zbiornika.

A co do pracującej cały czas pompy - zamień sobie przekaźnik - on jest (siedząc za kierownicą) po lewej stronie auta - tuż za lampą. Tam jest kilka takich samych - może w tym od pompy się styki skleiły.
-