[Mondeo 2007-2014] Klimatyzacja nie działa

[Danielo_82]

Już ci tu pisałem, masz niedrozna dysze rozprężną, albo osuszacz, ale przy tych temperaturach jakie są teraz cykliczna praca sprężarki to normalne działanie, inaczej ciśnienie rozsadziłoby układ.

[seewcio]

Napisał bolek-tarnow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nie mowię tu o kwestii przyspieszania samego - muszą być spełniane jakieś warunki mocnego obciążenia jednostki napędowej. Dla przykładu podam Ci 2.0 CDTi Oplowski, trasa w Albani przez góry, na blacie 48 stopni, klima ustawiona na LOW a i tak się wyłączyła (sterownik ją wyłączył), powodem było mocne obciążenie silnika.

patrząc na powyższy Twój wpis to chyba trzeba tu rozróżnić dwie rzeczy:
- wyłączanie się klimatyzacji, czyt. przestaje chłodzić
- cykliczne rozłączanie sprzęgła co jest normalną pracą tego rodzaju kompresora

Też mam drugie auto i właśnie Opla, starą Omegę. Jak załączę klimę, to nie ma bata, żeby chociaż na chwilę przestała działać. Jedynym wyjątkiem, jest to, co napisałeś - przeciążenie silnika. U mnie w Chorwacji tylko raz mi ją wyłączyło, jak zasuwałem pod górę ostro i silnik nagle dostał wyższej temp. tj. około 110 stopni. O takiej klimie, jak jest w Omedze, to Mondeo może pomarzyć tylko... Serwisowałem ją 2 razy w przeciągu 15 lat. Chłodzi tak, że ręka chce odpaść. Na postoju 3,5 stopnia, w czasie jazdy 3 stopnie z nawiewów... Mondeo nie ma szans dojść nawet do 5 stopni przy najlepszych wiatrach... Już nie wspomnę, jak pracuje cyklicznie, to można liczyć bardziej na jakieś 10-11 stopni... Według wielu z Was to poprawne? Żenada...

Rozłączanie się sprzęgła jest równoznaczne z zatrzymaniem się pracy sprężarki, więc system przestaje chłodzić... Przy temp. zewnętrznej na poziomie 25 stopni i prędkości auta około 130km/h zatrzymanie się sprężarki na około 11 sek., jak to jest u mnie powoduje, że z nawiewów poleci jeszcze przez chwilę to chłodne powietrze, ale zaraz zaczyna lecieć cieplejsze wilgotne powietrze i to normalne, bo nawet jak sprzęgło znowu zasprzęgli i sprężarka zdąży znowu ochłodzić przepływające cieplejsze powietrze, to mamy w sumie jakieś 6-7 sek. ****ianego cieplejszego i wilgotnego powietrza. Fizyki nie oszukasz.
Dlatego nie możesz powiedzieć, że rozłączenie sprzęgła, to nie to samo, co zatrzymanie pracy sprężarki i chłodzenia, bo to dokładnie to oznacza. Sprężarka pracuje tylko wtedy, kiedy sprzęgło jest załączone.

Bump:

Napisał Danielo_82 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Już ci tu pisałem, masz niedrozna dysze rozprężną, albo osuszacz, ale przy tych temperaturach jakie są teraz cykliczna praca sprężarki to normalne działanie, inaczej ciśnienie rozsadziłoby układ.

Co z tym zrobić i jak?? Gdzie ta dysza??
Aktualizacja: Dzwoniłem teraz do chłodniarza, u którego robiłem serwis klimy. Powiedział, że zawór rozprężny jest sprawny i układ drożny, więc to nie to.

Piszesz, że przy tych temperaturach, co są teraz, to cykliczna praca sprężarki, to normalne działanie. To przy jakich temperaturach cykliczna praca nie będzie normalnym działaniem?? Rozumiem, że wtedy powinna działać cały czas?

Aktualizacja: Poszedłem pojeździć i po powrocie nagrałem filmik [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , jak moja sprężarka działa cały czas, bez przerw. Podobno to niemożliwe według Ciebie w tych warunkach pogodowych... Na filmie nie widać wyraźnie koła sprężarki, że cały czas kręci, ale to właśnie dlatego, że szybko się kręci. Nie chciało mi złapać ostrości na tak szybko poruszający się element. To jednak może tak być, że działa cały czas?? Dlatego szukam problemu, bo wystarczy, że temperatura na zewnątrz wzrośnie do około 22-23 stopni i wtedy sprężarka już robi przerwy, a przecież właśnie wtedy powinna chodzić cały czas...

Bump:

Napisał Parch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli usterka nie usunięta ciągle. To działaj, żebyś zdążył zanim minie lato.


A Ty nie mógłbyś też oddać auta na naprawę do tego ASO? Skoro są tacy dobrzy, to zrobią Ci klimę i będziesz miał spokój

Nie stać mnie na zostawienie auta w ASO na niewiadomą ilość roboczo-godzin przy stawce 300pln za jedną roboczo-godzinę... Może się okazać, że zapłacę 300pln, ale może się też okazać, że 3000pln. Za samą diagnostykę i znalezienie przyczyny!!!

[Parch]

Sorry za małą złośliwość, ale coś czuję, że będzie podobnie jak w tym temacie:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Gdzie pytasz o błędy turbiny w październiku 2019 roku, po czym w czerwcu 2020 roku (po 8 miesiącach) pytasz znowu.

[seewcio]

Napisał Parch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sorry za małą złośliwość, ale coś czuję, że będzie podobnie jak w tym temacie:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Gdzie pytasz o błędy turbiny w październiku 2019 roku, po czym w czerwcu 2020 roku (po 8 miesiącach) pytasz znowu.

A co ma piernik do wiatraka?? Tam nikt nie pomógł w temacie przede wszystkim, a ja mimo to akurat zrobiłem od tamtej pory kilka rzeczy przy silniku, a błąd P2263 nadal się pojawia. Mimo, że przestało szarpać przy przyspieszaniu i teraz samochód jeździ rewelacyjnie, to błąd się pojawia. Dlatego odświeżyłem.

Co w takim razie czujesz, że co będzie podobnego, jak w tamtym temacie??

Chcesz mi powiedzieć, że w końcu sam dojdę, co jest popsute i też sobie sam naprawię? Możliwe, tylko że nie będę już o nic pytał, bo przy klimie nie mam żadnego błędu w kompie... Co najwyżej powiem Wam co było i jak to zrobić...
W moim Mondku coś jest popsute w klimie i ja to wiem, bo mógłbym się pogodzić, że sprężarka się rozłącza, jeśli jest jakieś przeciążenie mocne silnika, jego temperatura nagle skacze mocno w górę, ale w tej chwili ona się rozłącza z jakiegoś innego powodu, jakiegoś nieżytu w układzie lub osprzęcie, z powodu jakiegoś czujnika, który ma udział w całym systemie pracy klimatyzacji... Komputer nie pokazuje żadnego błędu, więc nie mam się czego chwycić, dlatego wałkuję tutaj temat. Jak tylko mi ktoś powie, że jest duże prawdopodobieństwo, że to dana rzecz i będzie to miało sens, to od razu zabieram się za wymianę.

[bolek-tarnow]

Napisał seewcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Też mam drugie auto i właśnie Opla, starą Omegę. Jak załączę klimę, to nie ma bata, żeby chociaż na chwilę przestała działać. Jedynym wyjątkiem, jest to, co napisałeś - przeciążenie silnika. U mnie w Chorwacji tylko raz mi ją wyłączyło, jak zasuwałem pod górę ostro i silnik nagle dostał wyższej temp. tj. około 110 stopni. O takiej klimie, jak jest w Omedze, to Mondeo może pomarzyć tylko... Serwisowałem ją 2 razy w przeciągu 15 lat. Chłodzi tak, że ręka chce odpaść. Na postoju 3,5 stopnia, w czasie jazdy 3 stopnie z nawiewów... Mondeo nie ma szans dojść nawet do 5 stopni przy najlepszych wiatrach... Już nie wspomnę, jak pracuje cyklicznie, to można liczyć bardziej na jakieś 10-11 stopni... Według wielu z Was to poprawne? Żenada...

Rozłączanie się sprzęgła jest równoznaczne z zatrzymaniem się pracy sprężarki, więc system przestaje chłodzić... Przy temp. zewnętrznej na poziomie 25 stopni i prędkości auta około 130km/h zatrzymanie się sprężarki na około 11 sek., jak to jest u mnie powoduje, że z nawiewów poleci jeszcze przez chwilę to chłodne powietrze, ale zaraz zaczyna lecieć cieplejsze wilgotne powietrze i to normalne, bo nawet jak sprzęgło znowu zasprzęgli i sprężarka zdąży znowu ochłodzić przepływające cieplejsze powietrze, to mamy w sumie jakieś 6-7 sek. ****ianego cieplejszego i wilgotnego powietrza. Fizyki nie oszukasz.
Dlatego nie możesz powiedzieć, że rozłączenie sprzęgła, to nie to samo, co zatrzymanie pracy sprężarki i chłodzenia, bo to dokładnie to oznacza. Sprężarka pracuje tylko wtedy, kiedy sprzęgło jest załączone.

szkoda czasu i sił na polemikę - jak widzę każdy z nas nie ma racji tylko jedyny Ty. Zatem skoro nie umiemy Ci pomóc to grzecznie czekamy na Twoją relację co było uszkodzone.

[seewcio]

Napisał bolek-tarnow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

szkoda czasu i sił na polemikę - jak widzę każdy z nas nie ma racji tylko jedyny Ty. Zatem skoro nie umiemy Ci pomóc to grzecznie czekamy na Twoją relację co było uszkodzone.

No, tak jest najłatwiej skwitować sprawę i siedzieć i czekać... Ciekawe, że skoro uważasz, że masz rację, to dlaczego nie odniesiesz się do nagranego przeze filmiku, który przeczy Waszej teorii cyklicznej pracy sprężarki. Wiem, znam ten sposób, jak mi coś nie pasuje, to udaje, że tego nie widziałem i dalej gadam swoje... Tylko gdzie tu próba rozwiązania problemu...? Jesteście tak głęboko przekonani do swojej racji, że żaden argument do Was nie dociera, ani film, ani zdanie fachowców z ASO, ani zdanie chłodniarza, ani poprawna praca bliźniaczego samochodu, który naprawiono właśnie w tym ASO...

[karmelek88mk3]

Zona ma mk4 z takim silnikiem jak twoj i powiem szczerze nie wiem jak ta sprezarka dziala,ale sprawdze dzisiaj, natomiast moj mk3 tddi napewno sprezarka nie dziala w trybie ciaglym tylko zalacza sie co jakis czas i puszcza. Czuje to nawet w czasie jazdy.

[din]

Według mnie i moich doświadczeniach kompresor klimy w MK4 po włączeniu klimy działa non stop. W kompresorze jest układ wydajnościowy, który steruje przepływem czynnika chłodniczego.


W mk3 jak i w omedze sprężarka załącza się i rozłącza w zależności od potrzeby.

[bolek-tarnow]

Napisał seewcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to dlaczego nie odniesiesz się do nagranego przeze filmiku

dlatego, że jest kiepskiej jakości i praktycznie nic na nim nie widać...?

Napisał seewcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nagranego przeze filmiku, który przeczy Waszej teorii cyklicznej pracy sprężarki.

no to działa non stop czy nie działa u Ciebie?

Napisał seewcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko gdzie tu próba rozwiązania problemu...?

zastanów się może troszkę nad tonem swoich wypowiedzi... chcesz pomocy, jak ktoś coś napisze to odbierasz to jako atak, którego tam nie ma i mało tego sam atakujesz. Sorry mnie to nie pasuje...
Po za tym nie odnoszę się dalej do tematu, gdyż nie przyjmujesz żadnej opinii, która odbiega od Twojego przekonania, nie chcesz podjąć dyskusji tylko stawiasz swój argument i wymagasz żeby inni go przyjęli i dali Ci rozwiązanie.

Napisał din Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W mk3 jak i w omedze sprężarka załącza się i rozłącza w zależności od potrzeby.

czyli masz coś uzkodzone, toż w omedze działa cały czas, ponoć:

Napisał seewcio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Też mam drugie auto i właśnie Opla, starą Omegę. Jak załączę klimę, to nie ma bata, żeby chociaż na chwilę przestała działać.

[seewcio]

Napisał karmelek88mk3 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zona ma mk4 z takim silnikiem jak twoj i powiem szczerze nie wiem jak ta sprezarka dziala,ale sprawdze dzisiaj, natomiast moj mk3 tddi napewno sprezarka nie dziala w trybie ciaglym tylko zalacza sie co jakis czas i puszcza. Czuje to nawet w czasie jazdy.

Fajnie, tylko teraz kwestia, czy jak będzie pracowała cyklicznie, to uznasz, że działa tak jak należy? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał din Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Według mnie i moich doświadczeniach kompresor klimy w MK4 po włączeniu klimy działa non stop. W kompresorze jest układ wydajnościowy, który steruje przepływem czynnika chłodniczego.

No, nareszcie ktoś z dobrze działającym układem klimatyzacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W mk3 jak i w omedze sprężarka załącza się i rozłącza w zależności od potrzeby.

W omedze też powinna działać cały czas, jak jest klimatronik i wszystko działa poprawnie. Jedyny moment, kiedy może się rozłączyć, to przy przeciążeniu silnika, jak temperatura skoczy powyżej 110 stopni. Wyznacznikiem jest temperatura silnika, nic więcej. Mam Omegę od 15 lat i klima w tym samochodzie jest rewelacyjna...

Bump:

Napisał bolek-tarnow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dlatego, że jest kiepskiej jakości i praktycznie nic na nim nie widać...?

Napisałem, że słabo widać, ale pracuje. Rozumiem, że to nie wystarcza, żeby było wiarygodne?

no to działa non stop czy nie działa u Ciebie?

Przeczytaj jeszcze raz, to zrozumiesz kiedy działa cały czas, a kiedy nie.

zastanów się może troszkę nad tonem swoich wypowiedzi... chcesz pomocy, jak ktoś coś napisze to odbierasz to jako atak, którego tam nie ma i mało tego sam atakujesz. Sorry mnie to nie pasuje...

Pokaż mi chociaż jeden atak na mnie, albo mój na kogoś i zły ton. To są normalne zdania i normalna dyskusja. Jak uważasz, że zdanie "Tylko gdzie tu próba rozwiązania problemu...?" jest atakiem, albo złym tonem, to wybacz, ale to jakaś przesada..., zwłaszcza biorąc pod uwagę kontekst całej wypowiedzi. Za chwilę napiszesz komuś, że Cię atakuje, bo napisał, że w MK4 sprężarka jednak powinna pracować cały czas... Gdyby tak nie było, to bym się przy tym nie upierał..., więc jak mamy wspólnie dojść do czegoś konstruktywnego, skoro nie zgadzamy się w podstawowej sprawie. Różnica argumentów polega tylko na tym, że ja mam poparcie w tym, co mówię, a Wy tylko opieracie się na tym, jak Wam działa klimatyzacja, a to żaden wyznacznik poprawności.

Po za tym nie odnoszę się dalej do tematu, gdyż nie przyjmujesz żadnej opinii, która odbiega od Twojego przekonania, nie chcesz podjąć dyskusji tylko stawiasz swój argument i wymagasz żeby inni go przyjęli i dali Ci rozwiązanie.

Przyjmuję opinie, bo jeden z kolegów napisał o zaworze rozprężnym lub niedrożnym osuszaczu, więc od razu zadzwoniłem do chłodniarza z zapytaniem, czy było to zweryfikowane. Nie wymagam, żeby go przyjęli, ale przedstawiłem argumenty poparte przykładami, czego nie zrobił nikt z Was. Wy twierdzicie tylko na podstawie działania Waszej klimy, że skoro pracuje cyklicznie, to jest prawidłowo, ale żadnego poparcia na to nie macie. Po prostu uważacie, że skoro tak działa, to tak jest prawidłowo...
Nie wymagam też rozwiązania... Proszę cały czas, żeby ktoś napisał, co miał taki sam przypadek i jak sobie poradził, albo chociaż, żeby ktoś, kto ma doświadczenie napisał co on o tym sądzi.

czyli masz coś uzkodzone, toż w omedze działa cały czas, ponoć:

W tym pasku powyżej odpowiedziałem na Twoje rzeczy, nie wiem jak zrobić, żeby zacytować każdy akapit.

Odpisałem już temu koledze odnośnie Omegi.