[Mondeo 1993-1996] zapiekające się (?) hamulce

[mrynkiewicz]

Może ktoś z forumowiczów spotkał się z takim problemem i mógłby podpowiedzieć coś.

Otóż, po 2-3 dniach postoju samochodu, gdy ruszam, to muszę mocniej dodać gazu, bo w tylnym prawym kole (takie przynajmniej mam wrażenie, że to właśnie ono) jest jakby zaciśnięty hamulec. Dodaje gazu, w okolicach wspomnianego koła słychać stuknięcie/huk tak jakby "odklejanego" na siłę hamulca i potem już wszystko jest ok.

Zaznaczam, że nie używam hamulca ręcznego, więc to nie jest kwestia zablokowania się hamulca na tylnym kole z tego powodu.

Samochód już dwa razy był z tym problemem w warsztacie, za każdym razem skończyło się na przeglądzie hamulców, ewentualnie czyszczeniu ich i uzyskiwałem informację, że nie znaleźli nic niepokojącego. Ale problem dalej występuje...

Z góry dziękuję za podpowiedzi!

[czarekessi]

a masz z tylu tarcze czy bebny? ja w swoim mondeo mam tarcze na tyle i mialem kiedys podobnie winne byly klocki ktore w zacisku ciezko chodzily rdza blokowala swobodne poruszanie sie klocka dodatkowa na tloczku mialem wzery i tez ciezko chodzil , przy ruszanie bylo wrazenie jakby reczny byl zaciagniety, sprawdz klocki , zacisk czy luzno chodzi i tloczek czy niema wżerów